Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

[Terrano II] - Kto kładł miedziane przewody ?

Moderatorzy: bonzo, azorek

Sami88
wiem o czym pisze
Posty: 80
Rejestracja: 2015-11-19, 16:55
Lokalizacja: Wrocław

[Terrano II] - Kto kładł miedziane przewody ?

Post autor: Sami88 » 2016-01-17, 10:40

Witam, na przewodach w tylnej części na ramie idą cztery żyły rurek. Chyba stalowe są, na pierwszy rzut oka. Lecz mam z nimi problem gdyż są lekko skorodowane w jednym punkcie. I to wszystkie cztery wymagają wymiany, a przynajmniej hamulcowe. Jutro się temu przyjrzę, bo zaczynam naprawy chyba, że części za późno przyjdą to w tym wypadku pojutrze. Lecz ciekawi mnie jak połączyć te przewody ? Do każdego nadkola są elastyczne przewody krótkie które przykręca się do tych głównych rurek. Pytanie jeśli kupię miedziane rurki na przewód, to jak mam je połączyć z tymi elastycznymi ? Jakie są gwinty tam przy elastycznym przewodzie. Bo potrzebne są jakieś złączki chyba specyficzne ? Byłbym wdzięczny za opinie tych co kładli miedziaki.

Awatar użytkownika
azorek
fanatyk nissana
Posty: 1092
Rejestracja: 2009-11-30, 07:48
Lokalizacja: Tuchorza

Post autor: azorek » 2016-01-17, 13:58


Sami88
wiem o czym pisze
Posty: 80
Rejestracja: 2015-11-19, 16:55
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Sami88 » 2016-01-17, 15:27

Dzięki, jak sprawdziłem mam tą samą nakrętkę na przewodzie giętkim do hamulców M10x1. Tylko, że nie jestem pewien jakiej grubości rurkę zastosować. Więc zakładałeś rurki fi 6 mm. Pytanie ile metrów zużyłeś na położenie pełnej instalacji ? Robiłeś też pod przewody paliwowe ?

Awatar użytkownika
azorek
fanatyk nissana
Posty: 1092
Rejestracja: 2009-11-30, 07:48
Lokalizacja: Tuchorza

Post autor: azorek » 2016-01-17, 19:31

Przwody paliwowe są grubsze i nie wiem czy miedź się nadaje do paliwa. Nie pamiętam ile metrów zużyłem, robiłem też trabanta i kupiłem więcej.

Awatar użytkownika
azm-61
doświadczony forumowicz
Posty: 251
Rejestracja: 2010-09-09, 11:45
Lokalizacja: Toruń

Post autor: azm-61 » 2016-01-17, 19:31

Pod przewody hamulcowe są rurki Ø5,0 mm. Dostępne w sprzedaży są Ø4,8 mm i Ø5,0mm.
Przewody paliwowe to powrotny Ø6,0 mm., a zasilający to Ø8,0 mm.
Jak wymieniałem przewody hamulcowe to kupiłem oryginalne od Poloneza. Miały bodajże po 3200 mm. Były ok. 200 mm za długie ale ich nie obcinałem tylko odpowiednio dogiąłem i naddatek zostawiłem. Oczywiście zmieniłem w nich końcówki bo skok gwintu jest inny, a wykorzystałem tylko same miedziane rurki.
Jeszcze jutro mogę wszystko sprawdzić gdyż akurat remontuję Terrano więc wszystko jest rozgrzebane.
> http://chomikuj.pl/azm-61/Motoryzacja/T ... averick/CZ
Przednie zawieszenie i Body lift:

Sami88
wiem o czym pisze
Posty: 80
Rejestracja: 2015-11-19, 16:55
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Sami88 » 2016-01-17, 19:51

To byłbym wdzięczny. Już nie pamiętam, ale o ile się nie mylę to u mnie wszystkie były tych samych wymiarów. Dopóki nie wezmę suwmiarki nie przekonam się. Ale najwyraźniej nie mam oryginalnych tych przewodów. Jak patrzyłem, końcówki M10x1 są na średnicę rurki fi 6, choć pewnie są wersje z mniejszą średnicą rurki. Ścianki mają grubość 0,9 więc średnica wewnątrz dla tej rurki wynosi 4,2 mm. Nie wiem czy jest to zbyt duża średnica. Ale jeśli paliwowa jest fi 6, to dlaczego powrotna ma mieć większą przepustowość. Niemal pewny jestem iż u mnie wszystkie rurki mają taką samą średnicę zarówno paliwowe jak i hamulcowe. Ale postaram się to sprawdzić. Jeśli miałeś rurki 3.2 metra to do hamulcowych potrzebowałbym z ponad 6 metrów i tyle samo paliwowych.


To zdjęcie nie jest z mojego, ale znalazłem je tu na forum. Są tu inne przewody, na pewno paliwowe są grubsze. Tylko czy one są oryginalne czy też ktoś modyfikował je tak jak u mnie. Moje przewody wyglądają całkiem OK gdyby nie niewielki nalot rdzy w jednym punkcie.

PS: jeśli nie miedzianka do przewodu paliwowego, to co innego ?

http://wrzucaj.net/image/Y7PQg

Awatar użytkownika
azm-61
doświadczony forumowicz
Posty: 251
Rejestracja: 2010-09-09, 11:45
Lokalizacja: Toruń

Post autor: azm-61 » 2016-01-17, 20:06

Ja napisałem:
Przewody paliwowe to powrotny Ø6,0 mm., a zasilający to Ø8,0 mm.
Więc dlaczego piszesz, że:
Ale jeśli paliwowa jest fi 6, to dlaczego powrotna ma mieć większą przepustowość.
Hamulcowe mają tak jak napisałem Ø5,0 mm. i nie jest to wyjątek tylko w tym samochodzie. Ogólnie nie spotkałem się z inną średnicą sztywnych przewodów hamulcowych choć nie wykluczam, że mogą się zdarzyć i inne bo wszystkiego to i ja nie wiem i nie widziałem. Pewne rzeczy człowieka przez całe życie zaskakują ale nie w tym przypadku.
> http://chomikuj.pl/azm-61/Motoryzacja/T ... averick/CZ
Przednie zawieszenie i Body lift:

Sami88
wiem o czym pisze
Posty: 80
Rejestracja: 2015-11-19, 16:55
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Sami88 » 2016-01-17, 20:23

Ups coś mi się pomyliło. Więc paliwowe 8 zewnętrza, a hamulcowa 5 zewnętrzna.

Awatar użytkownika
azm-61
doświadczony forumowicz
Posty: 251
Rejestracja: 2010-09-09, 11:45
Lokalizacja: Toruń

Post autor: azm-61 » 2016-01-17, 20:47

Cały czas rozmawiamy o zewnętrznych średnicach przewodów hamulcowych aby była jasność!
Czy kupisz fi 4,8, czy też 5,0 mm to nie ma różnicy, oba się nadają.
Namordujesz się z wyginaniem tych rurek zwłaszcza paliwowych i tak je pouszkadzasz lub zagniesz, że się załamią. To jest trudne zadanie.
Rozważ założenie rurek paliwowych z tworzywa. N.p. pneumatyczne ale dowiedz się jeszcze czy nie reagują na paliwo. Nie powinny bo w pneumatyce mają tez styczność z olejami. Takie przewody poprowadzisz bez większych trudności. W nowszych samochodach przewody paliwowe są często z tworzywa. Możesz tez kupić gumowy wąż paliwowy zbrojony odpowiednich średnic dostępny w każdym sklepie motoryzacyjnym za ok. 10 zł/mb. i założenie go będzie proste. Nie wiem jak bardzo zależy Ci na oryginale lub estetyce ale przecież na to nie patrzysz dzień w dzień, a liczy się skuteczność, trwałość i szybkość montażu.

Jeśli chodzi o hamulce to zwróć uwagę na końcówki do zarobienia M10x1,0 mm.
W sprzedaży są z niepełnym gwintem, a gwinty np. w cylinderkach lub korektorze hamowania są płytkie i łatwo zerwać taki gwint. Dolicz do tego nieściśnięty przewód to w końcu okaże się, że masz do skręcenia tylko dwa zwoje i zaraz je zerwiesz.

Od razu przed zarobieniem przerób końcówki odcinając na tokarce puste miejsce bez gwintu. Nie odcinaj ich gumówką bo nawet najmniejsza nierówność będzie powodowała skręcanie przewodu przy jego dokręcaniu.
Bardzo dobrze wiem o czym teraz piszę, a nie wiem czy w ogóle ktoś by Ci na to zwrócił uwagę.
Zdjęcie obu końcówek:
Obrazek

Nie zwracałem uwagi czy podałeś rocznik samochodu i czy jest to 3 drzwiowy czy 5 drzwiowy. Jeśli nie to podaj bo są różnice w długości przewodów.

Jutro podam długości.

A tak na koniec jeśli przewody nie ciekną to oczyść i dobrze je zakonserwuj i ich nie ruszaj bo na prawdę się z nimi narobisz i na dodatek nie będziesz zadowolony ze swojej pracy.

Przewody hamulcowe najlepiej gdybyś naginał na rolce z rowkiem 5mm. bo wtedy ich nie pozałamujesz.
Ostatnio zmieniony 2016-01-18, 12:05 przez azm-61, łącznie zmieniany 1 raz.
> http://chomikuj.pl/azm-61/Motoryzacja/T ... averick/CZ
Przednie zawieszenie i Body lift:

Sami88
wiem o czym pisze
Posty: 80
Rejestracja: 2015-11-19, 16:55
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Sami88 » 2016-01-17, 22:15

Samochód jest z "93" wersja Wagon 5D. Prawdę mówiąc to w ogóle bym tego nie wymieniał teraz. Ale nie przejdzie mi przeglądu jak nie wymienię tego. Tulejki w przednim zawieszeniu, problem z odblaskami w reflektorach i te przewody to powód przez który nie mam przeglądu. O ile usterka z tulejkami wymaga interwencji i jutro mam nadzieję, że się za to zabiorę. To wolałbym mieć wbity przegląd i resztą zająć się gdy się nieco ociepli. Zrobię zdjęcie aby pokazać jak to się przedstawia. A ten przewód paliwowy to przyznam iż nie wiem, skąd dokładnie od baku wychodzi i jak jest z dojściami. A co dla mnie jest najważniejsze, to długotrwałość. Po prostu auto ma być zrobione tak aby nie psuło się. Stąd staram się robić wszystko jak najlepiej. Żywotność to dla mnie priorytet, choć też łatwość montażu byłaby pożądana. Aby się z tym nie namordować. Zwłaszcza, że będę to robił na dworze w temperaturze -2 , 0 stopni. No ale nie ma wyjścia muszę zrobić, a i też chcę zaoszczędzić. Wolę zalać do baku niż wydać kilka stów za coś co mogę sam zrobić. Jak za dziecka kiedy to remontowało się motory samemu :).

Korektora od hamulców jeszcze nie widziałem, Ale jeśli gwint jest tak mały, to zrobili to jakoś dziwnie ?!? Jak na dwóch zwojach skręcić przewód pod ciśnieniem ? Teraz trochę się boje iż mogę uszkodzić gwint i co w tedy :? Nie spodziewałem się w starszych autach aby zrobili tak nie profesjonalnie gwint pod hamulce. I przyznam iż trochę się teraz zakłopotałem. A gwint mogę przyciąć na tokarce, na szczęście mam taką możliwość.

Jeśli chodzi o paliwo, to czy nie lepiej będzie wykorzystać taką rurkę miedzianą ? http://allegro.pl/rurka-miedziana-miedz ... 59573.html Wykorzystywana do LPG i jest dużo bardziej elastyczna od tej hamulcowej. Jak się domyślam gwint przy baku jest podobny do wkręcenia ? Właściwie to nie widziałem jakie jest tam rozwiązanie z wejściem do baku i gdzie dokładnie się ono znajduje. Chętnie to bym tego nie robił, bo przewody są w dość dobrym stanie. Widać były już wymieniane w aucie minimum raz. Jednak niewielkie naloty są w tym samym miejscu co na zdjęciu choćby co podałem link do niego. Mimo iż nie jest to zdjęcie mojego auta, to widzę iż ten problem występuje przeważnie w tej samej lokalizacji.

Przewody planowałem zaginać na rolce

PS: Jakim roztworem rozpuścić lekkie naloty rdzy ? Chętnie bym to oczyścił i zakleił jakąś taśmą na przyszłość. Rurka w końcu jest stalowa.Zrobię zdjęcie i pokażę jak to wygląda. Ale jak mówiłem, mankament raczej nie jest poważny.

Awatar użytkownika
azm-61
doświadczony forumowicz
Posty: 251
Rejestracja: 2010-09-09, 11:45
Lokalizacja: Toruń

Post autor: azm-61 » 2016-01-18, 00:32

To zdjęcie na które się powołujesz jest moje, ja je zamieściłem. Widać na nim łączenia przewodów paliwowych. Przód został stalowy, a końcówki dorobione z miedzi i połączone wężami gumowymi zbrojonymi do paliwa. Takie węże jak pod maską z filtra paliwa na pompę wtryskową.
Od zmiany wytrzymały 8 lat i dalej poszły w dobrym stanie.

2,7 TDi long
Długości przewodów hamulcowych:
mierzyłem tylko jeden i ma długość 3120 mm od trójnika na ramie przy prawym kole do korektora siły hamowania. Mierzone po wszystkich załamaniach tak jak wygląda przewód w oryginale.
Drugiego nie mierzyłem ale tak jak już podałem wcześniej kupowałem dwa takie same (3200 mm) i jeden miał tyko trochę naddatku ale zrobiłem większą pętle przy korektorze siły hamowania i było dobrze.

2,7 TDi long
Długość przewodów paliwowych.
Mierzona po wszystkich załamaniach - ok. 3550 mm

Zamieszczam zdjęcia końcówek przewodów paliwowych i zdjęcia co Cię czeka przy wyginaniu ale to tylko tylne fragmenty przewodów.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Uważam, że sobie nie poradzisz z tymi przewodami aby je ułożyć tak jak fabryczne. Idąc na skróty po ramie bez zbędnego gięcia może i tak ale wtedy przewody będą za długie.
Jak zaczniesz odkręcać mocowania przewodów to pourywasz wszystkie śruby, którymi sa przykręcane do ramy, a wtedy niczym tego nie przykręcisz. Poza tym połamiesz wszystkie plastiki trzymające przewody w uchwytach bo są sztywne, a na dodatek jest niska temperatura.

Z końcówkami przewodów hamulcowych nie zrozumiałeś o co mi chodzi.
Fabryka nic nie zrobiła źle to końcówki, które najprawdopodobniej kupisz będą złe i o tym pisałem, że trzeba je skrócić o puste miejsce bez gwintu. Tak jak na zdjęciu we wcześniejszej mojej wypowiedzi. Zmieniłem tam zdjęcie i na nim naniosłem swoje sugestie.

Jak już wcześniej zauważyłeś wymieniałem tylko pordzewiałe tylne fragmenty obu przewodów paliwowych i wcale mi nie pilno aby się narobić z wymianą całych przewodów.
Hamulcowe wymieniałem całe. Na moim zdjęciu, które przytoczyłeś były pomalowane ale po krótkim czasie farba zeszła bo na świeżej miedzi farba fatalnie się trzyma.
Obecnie te nowe miedziane przewody paliwowe też robię tak samo jak w poprzednim samochodzie - wymieniam tylko tylne części tak jak na zdjęciach.
Ostatnio zmieniony 2016-01-18, 12:39 przez azm-61, łącznie zmieniany 1 raz.
> http://chomikuj.pl/azm-61/Motoryzacja/T ... averick/CZ
Przednie zawieszenie i Body lift:

Sami88
wiem o czym pisze
Posty: 80
Rejestracja: 2015-11-19, 16:55
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Sami88 » 2016-01-18, 12:20

Że tak powiem jakoś jeszcze nie odpisali mi w sprawie odbłyśników. Mam więc pytanie odnośnie odbłyśnika, u mnie problem jest taki iż też mam dziury. Poprzedni właściciel był strasznie prowizoryczny w naprawach, już starszy facet muszę powiedzieć. Naprawiał wszystko w technologii wkrętu, co mnie irytuje. Ale sporo tych elementów gdzie były jego naprawy to wymieniłem. W reflektorach zauważyłem iż po bocznych stronach reflektora, na wkręty po jednym na stronę, wkręcił jakieś zakładki chromowane. Więc na każdym odbłyśniku mam otwory o średnicy 3mm patrząc po wkręcie. Masz może pomysł na załatanie tego ? Jeszcze nie dostałem odpowiedzi w sprawie regeneracji odbłyśników. Ale czymś załatać trzeba ten odbłyśnik. Facet z Turew-ia jeszcze mi nie odpisał :| . Jak widzę, chyba już dziś nie zacznę napraw, bo kurier nie dotarł. Spodziewam się iż wieczorem dotrze :|.

Awatar użytkownika
azm-61
doświadczony forumowicz
Posty: 251
Rejestracja: 2010-09-09, 11:45
Lokalizacja: Toruń

Post autor: azm-61 » 2016-01-18, 12:43

Przeczytaj poprzednią moją wypowiedź bo dodałem do niej wiele nowych informacji.

O załatanie otworków w odbłyśnikach i czym to wykonać musisz zapytać tego kto będzie je regenerował.
> http://chomikuj.pl/azm-61/Motoryzacja/T ... averick/CZ
Przednie zawieszenie i Body lift:

Sami88
wiem o czym pisze
Posty: 80
Rejestracja: 2015-11-19, 16:55
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Sami88 » 2016-01-18, 20:03

Nie widziałem tej wypowiedzi gdy odpisywałem...

Nie no, nic nie buduje tak jak stwierdzenie "Uważam, że sobie nie poradzisz z tymi przewodami aby je ułożyć tak jak fabryczne". Powiem, że faktycznie temperatura nie jest specjalnie korzystna do napraw. Ale jutro zaczynam robić wahacze. Jak to zrobię to mniej więcej przekonam się jak to będzie później z naprawami. Dopóki nie zobaczę co tam jest i jak to wszystko wygląda, to tak będzie. Niebawem sam posprawdzam wszystko.

PS: skąd to założenie, że wszystko pourywam ?

Awatar użytkownika
azm-61
doświadczony forumowicz
Posty: 251
Rejestracja: 2010-09-09, 11:45
Lokalizacja: Toruń

Post autor: azm-61 » 2016-01-18, 22:53

Sami88 pisze: Nie no, nic nie buduje tak jak stwierdzenie "Uważam, że sobie nie poradzisz z tymi przewodami aby je ułożyć tak jak fabryczne".
Sami88 pisze: PS: skąd to założenie, że wszystko pourywam ?
Nie dowierzasz tym którzy to robili więc nie ma innego wyjścia jak samemu się przekonać.
> http://chomikuj.pl/azm-61/Motoryzacja/T ... averick/CZ
Przednie zawieszenie i Body lift:

Sami88
wiem o czym pisze
Posty: 80
Rejestracja: 2015-11-19, 16:55
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Sami88 » 2016-01-19, 17:35

Mam pytanko, ponieważ muszę zdjąć wahacz dolny, górny już wymieniłem tzn. gumy. I przeżyłem szok, bo górny wahacz trzymał mi się na jednej śrubie. A co dziwne, pod drugą śrubą mam dwie podkładki dystansujące. Co też mnie zdziwiło dlaczego ? Ale przykręciłem tak jak było. Jak patrzyłem dolny wahacz to z dwóch stron przykręcony jest. Jakieś rady jak go zdjąć ? Najpierw odkręcić dolny trzpień i później mocowania wahacza. Obym jutro się z tym wyrobił.

http://wrzucaj.net/image/YthzO

Jeśli innym się nie powiodło, to chętnie nauczyłbym się na tych błędach niż je popełniał. Więc może jakieś cenne rady aby ominąć te błędy. Skoro wielu miało te problemy.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Terrano”