[Terrano I ] Metaliczny dźwięk, tarcie o obudowe rozrusznika
[Terrano I ] Metaliczny dźwięk, tarcie o obudowe rozrusznika
Witam . jestem nowy na forum , zarejestrowalem sie tutaj aby zapytac was czy mieliscie taki oto problem. Posiadam nissana terrano 1990 3.0 + lpg automat Pewnego dnia podjechalem na parking zgasilem samochod po czym odpalilem go , przeparkowalem zgasilem i juz niestety nie odpalilem . obstawialem ze to rozrusznik bo przekaznik bylo slychac , probowalem go uruchomic na krótko. Ledwo obkrecal , wyjalem pojechalem do fachowca ktory stwierdzil ze wirnik jest przepalony ,kosz naprawy byl tak wysoki ze wolałem dolozyc 50 zl i kupić nowke. Gdy przyszedł rozrusznik niewiele myslac postanowilem go wmontowac. Wszystko ladnie podlaczone. Pale samochod , po oaru obrotach odpalil i bylo slychac strasznie metaliczny dzwiek tarcie metalu o metal . myslalem na poczatku ze bendix nie odbija i rozrusznik ciagle pracuje , lecz po wyjeciu zauwazylem lekko przetartez zęby, ale to najmniejszy problem, cos tarlo o rozrusznik a konkretnie o obudowę rozrusznika. Samochod tak strasznie slychac ze balem sie go odpalac. Stoi od 4 tyg w garazu . patrzylem na kolo zamachowe . nie ma luzu nie wyglada na krzywe . czy ktos spotkal sie z takim przypadkiem? Jak temu zaradzic? Dziekuje za pomoc i pozdrawiam;)
Oczywiscie . przepraszam , ze wrzucam dopiero teraz ale nie mialem czasu . sa to zdj starego rozrusznika lecz posiada takie same slady tarcia jak nowy .
http://zapisz.net/images/548_20160320_125142.jpg
http://zapisz.net/images/392_20160320_125136.jpg
http://zapisz.net/images/392_20160320_125136.jpg
http://zapisz.net/images/487_20160320_125053.jpg
http://zapisz.net/images/397_20160320_125031.jpg
http://zapisz.net/images/548_20160320_125142.jpg
http://zapisz.net/images/392_20160320_125136.jpg
http://zapisz.net/images/392_20160320_125136.jpg
http://zapisz.net/images/487_20160320_125053.jpg
http://zapisz.net/images/397_20160320_125031.jpg
Na moje oko to ktoś tam zgubił jakiś dystans między rozrusznikiem a obudową skrzyni, albo zwyczajnie założył już kiedyś nie taki rozrusznik, i chodził bo chodził. Między automatem a manualem może być różnica. Ja bym podłożył podkładki, żeby się ten rozrusznik odsunął 3-4 mm tyle mniej więcej co drze , i wtedy sprawdził.