Dodatkowy wentylator do Terrano 2

[Grzegorz Opalsk]

Chciałbym troszkę odświeżyć temat dodatkowego wentylatora do silnika.
Mam Terrano 2 2,7 TDI 125 KM z 2004 roku. Mam go od początku.
W komorze silnika zainstalowany jest jeden wentylator. Umiejscowiony on jest (patrząc od przodu auta) za grilem, za chłodnicą klimatyzacji oraz za chłodnicą cieczy. Prędkością wentylatora kieruje urządzenie wisko (w zależności od odciążenia kręci się wolniej lub szybciej). Jednak niestety podróżując „po gorących klimatach” (Afryka, Bliski Wschód) okazuje się, że układ chłodzenia nie wydala. Wskazówka termometru podnosi się nawet pomimo podejmowanych przeze mnie prób odbierania ciepła poprzez włączenie ogrzewania wraz z pełnym nawiewem. Oczywiście nie ma mowy o załączeniu klimatyzacji. Czasami klimatyzacja wyłącza się nawet sama.
Czytałem kiedyś na Forum, że były podejmowane próby „dołożenia” dodatkowego elektrycznego wentylatora umieszczając go przed chłodnią klimatyzacji. Ktoś pisał, że wentylator taki nie będzie chłodził cieczy chłodzącej tylko klimatyzację, ale ja myślę, że trochę dodatkowego zimnego powietrza do chłodnicy jednak dotrze.
Czy ktoś faktycznie taki wentylator montował w Terrano 2?
Bardzo gorąco proszę, jeżeli ktoś taką operację zrealizował o podzielenie się doświadczeniami. Można pewnie wymyślać coś samemu, ale czemu nie skorzystać ze sprawdzonych już rozwiązań. Bardzo chętnie taki wentylator chciałbym założyć. Może jest ktoś w pobliżu Katowic kto mógłby w tym temacie mi pomóc?
Swoją drogą uważam, że taki wentylator powinien być już montowany fabrycznie. Ale to jest moja uwaga.
Pozdrawiam
Fidel

[nissterr]

Cześć, ja mam zainstalowany dodatkowy wentylator na chłodnicy klimy (w sumie są dwa) i działa bardzo dobrze, ale tylko jeśli chodzi o niższe temperatury klimatyzacji. Nie poprawia wcale, a nawet pogarsza ogólne chłodzenie auta. Dopóki nie miałem większego alternatora załączona klima na 2 wiatrakach zabierała tyle mocy, że silnik ledwo pchał auto i szybciej się przegrzewał.
W tej chwili mam większy alternator 120A i silnik nie łapie zadyszki, ale nie rozwiązuje to problemu grzania.
U mnie przegrzewa się przy jeździe 3000obr. nawet u nas w PL przy temp. na zew 25st.
Wymieniłem chłodnicę na nową, pompę wody z wisko, termostat - nawierciłem nawet dodatkowe otwory wentylacyjne w metalowym zderzaku (3x fi 60mm) i nadal to samo. Ciągle się grzeje.
Zamontowałem wskaźniki temp. wody by mieć pewność, że oryginalny nie kłamie i... nie kłamie
Jak tylko pojadę dłużej z obrotami ok. 3000 temp. przekracza 100st.
Z tego co się dowiedziałem na innym forum, to stare diesle najlepiej pracują do 2500obr. - powyżej strasznie się grzeją i nic nie pomaga.
Jak byłem na Bałkanach to przy 40st. w cieniu - podjazdy pod górkę na autostradzie robiłem na dwójce i ogrzewaniu na maksa, a i tak się grzał (to było jeszcze przed tuningiem silnika, alternatorem i wymianą chłodnicy, wiska i termostatu).

Reasumując przydługi wywód - drugi wentylator na klimie NIC NIE POMOŻE na przegrzewanie się auta

[Grzegorz Opalsk]

Dziękuję Kolego Nissterr za tak wyczerpujący opis.

Gorąco proszę o zapoznanie się z moim długim wywodem.

Pozwolę sobie w takim razie ciut więcej rozpisać moje spostrzeżenia w moim autku. Może coś Kolega mi tym temacie doradzi, a może moje opisy coś też wniosą.
Samochód pochodzi z 2004 roku. Mam go od początku. Systematycznie rok po roku „doterenawiałem” go. Mam założone m.in. koła 165/75 R16 (fabrycznie 135/70 R16). Po założeniu tych kół samochód stał się troszkę bardziej mułowaty no i jakby trochę słabiej hamował silnikiem (ale to chyba normalne przy większych kołach).
Od czasu kiedy założyłem większe koła (kilka lat temu) zacząłem jeździć w dość gorące tereny typu północna Afryka i Bliski Wschód. Od tego też czasu zauważyłem, że silnik zaczął się w niektórych momentach przegrzewać. A i jeszcze jedno. Z przodu auta (ale już w komorze silnika) przed chłodnicą klimatyzacji mam założoną wyciągarkę, która w zasadzie styka się z chłodnicą klimatyzacji. Myślę, że to też może trochę przeszkadzać w przepływie powietrza.

Podczas jazdy w gorących klimatach sytuacja jest taka. W moim autku normalne robocze położenie wskazówki temperatury płynu chłodniczego jest idealnie w pionie czyli pośrodku wskaźnika. Jeżeli jadę z załączoną klimatyzacją zauważam, że powoli zaczyna przechylać się wskazówka w prawo w stronę czerwonego pola. Po czym automatycznie odłącza się klimatyzacja (bez mojego udziału – ja oczywiście zaraz też wyciskam włącznik klimatyzacji, ale to już nic nie pomaga). Automatyczne odłączanie klimy lub ręczne w zasadzie pomaga niewiele i na krótko. Dzieje się tak w różnych sytuacjach zarówno podczas jazdy na autostradzie z szybkością rzędu 120-130 km/h przy lekkim nachyleniu pod górkę, ale również podczas niejednokrotnej wspinaczki pod górkę na drugim lub pierwszym biegu z prędkością 20-30 km/h (oczywiście z reduktorem). Bywa też tak wielokrotnie, że zabieg typu wyłączenie klimy i ustawienie ogrzewania na maksa z maksymalną siłą nawiewu niewiele pomaga (jakiś minimalny efekt jest).

Pisał Kolega o obrotach. Prędkość rzędu 120-130 km/h w moim Terrano wiąże się z obrotami rzędu 3.200 obrotów. Z tym, że nie zawsze silnik się przegrzewa przy tych obrotach. Jeżeli droga jest płaska lub z górki to przegrzewanie nie występuje (mogę nawet włączyć klimę). Natomiast, gdy droga idzie w górę (niewiele bo piszę teraz o autostradzie) to widzę, że wskazówka się podnosi. Wtedy czasem zwalniam i włączam niższy bieg w zasadzie zachowując podobne obroty. I co ciekawe czasem to pomaga. Przypominam, że podczas powolnych wspinaczek też czasem silnik się przegrzewa.

Przerabiałem różne termostaty. Fabrycznie autko miało założony termostat 88 st C. Używałem 76 st C, 82 st C i 92 st C. Obecnie mam założony 88 st C. Proszę mi wierzyć nie zauważałem żadnych różnic jeżeli chodzi o przegrzewanie silnia w gorących terenach (próby trwały kilka nawet kilkanaście tysięcy kilometrów). Jak wykazywał tendencje do przegrzewania tak wykazuje nadal (niezależnie od rodzaju termostatu).
Klika lat temu miałem mytą chłodnicę płynu chłodzącego. W zasadzie nie wiem czy chłodnica płynu chłodzącego może się brudzić jeżeli zasłonięta jest przez chłodnicę klimatyzacji?

Co do dodatkowego wiatraka to chyba niestety temat będzie nieaktualny. Po pierwsze doświadczenia Kolegi w tym temacie nie nastrajają optymistycznie. Oczywiście bardzo bym chciał, żeby silnik się nie przegrzewał, ale też żeby klimatyzacja działała skuteczniej. Niestety okazało się, że wyciągarka jest zainstalowana tak blisko chłodnicy klimatyzacji, że wiatrak tam się nie zmieści.

Myślę jednak, że wyczyszczę chłodnicę płynu chłodzącego (choć nie wiem jak tam się dostać bo zasłania ją chłodnica klimatyzacji).

Pozdrawiam
Fidel

[nissterr]

Samochód pochodzi z 2004 roku. Mam go od początku. Systematycznie rok po roku „doterenawiałem” go. Mam założone m.in. koła 165/75 R16 (fabrycznie 135/70 R16). Po założeniu tych kół samochód stał się troszkę bardziej mułowaty no i jakby trochę słabiej hamował silnikiem (ale to chyba normalne przy większych kołach).

Ja u siebie mam 245/75/16 i to jest chyba najbardziej optymalny rozmiar, z tego co dopytywałem u innych użytkowników.
U siebie miałem robiony tuning więc nie widzę takich objawów - jest nawet lepiej

Od czasu kiedy założyłem większe koła (kilka lat temu) zacząłem jeździć w dość gorące tereny typu północna Afryka i Bliski Wschód. Od tego też czasu zauważyłem, że silnik zaczął się w niektórych momentach przegrzewać. A i jeszcze jedno. Z przodu auta (ale już w komorze silnika) przed chłodnicą klimatyzacji mam założoną wyciągarkę, która w zasadzie styka się z chłodnicą klimatyzacji. Myślę, że to też może trochę przeszkadzać w przepływie powietrza.

Ja u siebie wyciągarkę mam w metalowym zderzaku, ale wiatraki wchodzą bez problemu i jest jeszcze miejsce na kable i włożenie ręki

Podczas jazdy w gorących klimatach sytuacja jest taka. W moim autku normalne robocze położenie wskazówki temperatury płynu chłodniczego jest idealnie w pionie czyli pośrodku wskaźnika.

Prawidłowe położenie dla terrano wskaźnika to jest trochę przed połową, tak by było widać piktogram. Połowa to już niestety ciut ponad 100st.C. (tak jest właśnie u mnie gdy się przegrzewa, wtedy odpuszczam obroty)

Jeżeli jadę z załączoną klimatyzacją zauważam, że powoli zaczyna przechylać się wskazówka w prawo w stronę czerwonego pola. Po czym automatycznie odłącza się klimatyzacja (bez mojego udziału – ja oczywiście zaraz też wyciskam włącznik klimatyzacji, ale to już nic nie pomaga).

Raz tak miałem w Albanii - jest to chyba automatyczne zabezpieczenie przed przegrzaniem.

Automatyczne odłączanie klimy lub ręczne w zasadzie pomaga niewiele i na krótko. Dzieje się tak w różnych sytuacjach zarówno podczas jazdy na autostradzie z szybkością rzędu 120-130 km/h przy lekkim nachyleniu pod górkę, ale również podczas niejednokrotnej wspinaczki pod górkę na drugim lub pierwszym biegu z prędkością 20-30 km/h (oczywiście z reduktorem). Bywa też tak wielokrotnie, że zabieg typu wyłączenie klimy i ustawienie ogrzewania na maksa z maksymalną siłą nawiewu niewiele pomaga (jakiś minimalny efekt jest).

U mnie odłączenie klimy i odpuszczenie gazu pomaga po przejechaniu kilku km - wskazówka opada.

Pisał Kolega o obrotach. Prędkość rzędu 120-130 km/h w moim Terrano wiąże się z obrotami rzędu 3.200 obrotów. Z tym, że nie zawsze silnik się przegrzewa przy tych obrotach. Jeżeli droga jest płaska lub z górki to przegrzewanie nie występuje (mogę nawet włączyć klimę).

Ja takie objawy mam przy włączonej i wyłączonej klimie (jedyna różnica jest taka, że bez klimy mogę dłużej jechać na większych obrotach).

Natomiast, gdy droga idzie w górę (niewiele bo piszę teraz o autostradzie) to widzę, że wskazówka się podnosi. Wtedy czasem zwalniam i włączam niższy bieg w zasadzie zachowując podobne obroty. I co ciekawe czasem to pomaga. Przypominam, że podczas powolnych wspinaczek też czasem silnik się przegrzewa.

Ja u siebie odpuszczam do 2200-2500 obrotów na 5. i po paru km wskazówka się obniża.

Przerabiałem różne termostaty. Fabrycznie autko miało założony termostat 88 st C. Używałem 76 st C, 82 st C i 92 st C. Obecnie mam założony 88 st C. Proszę mi wierzyć nie zauważałem żadnych różnic jeżeli chodzi o przegrzewanie silnia w gorących terenach (próby trwały kilka nawet kilkanaście tysięcy kilometrów). Jak wykazywał tendencje do przegrzewania tak wykazuje nadal (niezależnie od rodzaju termostatu).

U siebie sprawdziłem gotując termostaty (nowe) 82 i 88 st. - oba otworzyły się dopiero gdy przez kilka minut woda się gotowała

Klika lat temu miałem mytą chłodnicę płynu chłodzącego. W zasadzie nie wiem czy chłodnica płynu chłodzącego może się brudzić jeżeli zasłonięta jest przez chłodnicę klimatyzacji?

Moja chłodnica była do wymiany - cała zabita błotem i pogięta. Teraz jest nowa z większymi kanalikami i nic to nie pomaga.

Co do dodatkowego wiatraka to chyba niestety temat będzie nieaktualny. Po pierwsze doświadczenia Kolegi w tym temacie nie nastrajają optymistycznie. Oczywiście bardzo bym chciał, żeby silnik się nie przegrzewał, ale też żeby klimatyzacja działała skuteczniej. Niestety okazało się, że wyciągarka jest zainstalowana tak blisko chłodnicy klimatyzacji, że wiatrak tam się nie zmieści.

Dodatkowy wiatrak sprawi, że klima będzie wydajniejsza - u mnie obniżyło o 6-8st.C. na wylocie. Jednak musiałem założyć większy alternator 120A - by nie dławiło mocy. Teraz jest ok. Od razu czuć większą moc i szybciej załącza mi ładowanie drugiego akumulatora. Jednak drugi wiatrak to znów zasłonięcie chłodnicy. Jednak jeśli u Ciebie wchodzi jeden wiatrak to i drugi obok też powinien - chyba że wyciągarka jest pod skosem

Myślę jednak, że wyczyszczę chłodnicę płynu chłodzącego (choć nie wiem jak tam się dostać bo zasłania ją chłodnica klimatyzacji).

Wyczyścić nie zaszkodzi

PS Kolega ma krótkie Terrano2 3.0 w automacie i trasę W-wa-Gdańsk-W-wa zrobił autostradą nie odpuszczając ani na chwilę 140km/h i... nic (na obrotomierzu przy tej prędkości miał 2700) - wskazówka idealnie tuż przed połową

[Grzegorz Opalsk]

Dziękuję za podjęcie tematu.

Co do dodatkowego wiatraka to naprawdę nie ma tam miejsca na dodatkowy. Ani z przodu przed chłodnicą klimy, ani w miejsce obecnego „wiskozowego” (gdybym np. chciał zamienić na inny np. wiskozowy i elektryczny czyli dwa do chłodnicy płynu chłodzącego zamiast jednego). Jutro postaram się zrobić kilka fotek komory silnika.

A nie dodałem jeszcze, że też mam zrobiony stalowy zderzak.

Co do termostatów wychodziłoby na to, że zarówno termostaty Kolegi, które otwierały się dopiero w 100 st. C, jak i moje (tylko, że ja tak nie sprawdzałem) mogą nie działać poprawnie … Tylko, że ja miałem produkty różnych firm. Dziwne …
Na pewno pozostaje mycie chłodnic z zewnątrz. W tym roku podczas zmiany płynu płukałem wewnątrz płukanką Prestone.

Pozdrawiam
Fidel

[nissterr]

Te dwa termostaty, które sprawdzałem były nowe, dopiero co wyjęte z opakowania po zakupie.
Każdy innej firmy....
Wstaw fotkę swojego zderzaka.
To mój:

Teraz mam 3 otwory 60mm na środku tuż pod rolkami wyciągarki.

[azorek]

Mam to samo w patrolu, tylko że wskazówka idzie do góry już przy 110km/h. Na lato zamiast płynu do chłodnic zalewam wodę destylowaną. Woda lepiej odprowadza ciepło i ma mniejsze opory przepływu. Wyjąłem tę chłodnicę silnika i porządnie umyłem obie chłodnice. Chłodnica klimy musi być drożna, bo chłodnica silnika jest za nią.
Po tych zabiegach jest nieco lepiej, ale tylko nieco.

[nissterr]

Udało się komuś rozwiązać problem grzania
Ja cały czas walczę
Wyciąłem w płycie dolnej zderzaka 5 otworów 60mm (jest odrobinę lepiej, ale nadal się grzeje jak dobijam do 3tys. obrotów).
W planach mam wywalenie halogenów by odsłonić grila, oraz wycięcie jeszcze 2 otworów 20-30mm na froncie obok rolek wyciągarki.
Może ktoś z Was coś jeszcze doradzi...