[Terrano] Zmiana z 2.4 na 2.7 td czy jest sens?
-
- nowy na forum
- Posty: 28
- Rejestracja: 2012-06-25, 17:59
- Lokalizacja: Czechy-Polska
[Terrano] Zmiana z 2.4 na 2.7 td czy jest sens?
Witam.Tak ostatnio myślę czy jest sens zmiany terrano 2.4 benzyna na 2.7 td?
Generalnie powodem jest spalanie.Mój pali średnio 12.Proszę o poradę czy faktycznie 2.7 td moze spalić mniej niż 10?
Bo chyba raczej nie da się zmienić silnika z osprzętem na 2.7?
Generalnie powodem jest spalanie.Mój pali średnio 12.Proszę o poradę czy faktycznie 2.7 td moze spalić mniej niż 10?
Bo chyba raczej nie da się zmienić silnika z osprzętem na 2.7?
-
- nowy na forum
- Posty: 6
- Rejestracja: 2012-06-07, 12:58
- Lokalizacja: Dębica
Witam,
U nie to wygląda mniej więcej tak:

Benzyna czy Diesel, oto jest pytanie. Dla mnie sprawa jest prostsza bo dodatkowo uwielbiam odgłos pracy starej sprawdzonej i bezawaryjnej konstrukcji silnika TD27Ti, chociaż jestem przekonany, że ten starszy silnik TD27 jest lepszy.
Pozdrawiam,
Piotr
U nie to wygląda mniej więcej tak:

Benzyna czy Diesel, oto jest pytanie. Dla mnie sprawa jest prostsza bo dodatkowo uwielbiam odgłos pracy starej sprawdzonej i bezawaryjnej konstrukcji silnika TD27Ti, chociaż jestem przekonany, że ten starszy silnik TD27 jest lepszy.
Pozdrawiam,
Piotr
... W życiu piękne są tylko chwile ...
Rzuć okiem na moment obrotowy obu silników a potem wybierz się w jakiś piach lub dłuższy, stromy podjazd. W ten sposób bym szukał odpowiedzi. Co do ekonomii tych auto to wiesz...."taniej już było"
Maverick 2.7 TD 3D 1995r.
Terrano 2.7 TDI 5D 2002r.
Chwila, która trwa
Może być najlepszą z Twoich chwil...
Terrano 2.7 TDI 5D 2002r.
Chwila, która trwa
Może być najlepszą z Twoich chwil...
Tak czy tak utrzymanie tych aut jest drogie.Czy ci spali za 60zł czy za 70zł to już i tak każdy z nas przerąbane
W dieslu najlepszą sprawą jest jak masz dostęp do paliwa niekoniecznie ze stacji.
W benzynie można założyć gaz,sam o tym myślałem,ale cena 2500zł mnie jakoś nie zachęca;)
Odpowiem tylko pytaniem: Ile wsadzisz w nowe auto zanim ci się ta różnica 2 litrów zwróci?

W dieslu najlepszą sprawą jest jak masz dostęp do paliwa niekoniecznie ze stacji.
W benzynie można założyć gaz,sam o tym myślałem,ale cena 2500zł mnie jakoś nie zachęca;)
Odpowiem tylko pytaniem: Ile wsadzisz w nowe auto zanim ci się ta różnica 2 litrów zwróci?
Paliwo nie musi być ze stacji, może być z dowolnego źródła, ale musi to być pewne źródło. Koszt ewentualnego czyszczenia nastawnika, częstszej wymiany filtrów lub wymiany zapieczonych końcówek wtryskiwaczy będą zupełnie nieopłacalne w stosunku do ewentualnych oszczędności.Tank pisze:W dieslu najlepszą sprawą jest jak masz dostęp do paliwa niekoniecznie ze stacji.
Nieraz coś można kupić od kierowcy jakiejś maszyny drogowej, teraz mają porządny sprzęt i leją pewne paliwo.
Pozdrawiam,
Piotr
... W życiu piękne są tylko chwile ...
U mnie średnia z blisko 2 lat - od wtedy używam Acar na androida
wychodzi 12 L. Jednak zauważam tendencje rosnącą. Przy oponach 245/75 R16 w bieżniku AT spalanie koło 11 na trasie w miescie krótkie odcinki 12.5-13 przy mieszanej jeździe koło 12. Zima do 15 L na krótko jak dłuższe trasy to podobnie jak latem czyli koło 11 L. Mam snorkel (coś mi sie zdaje ze niezłe hamowanie robi w areodynamice), czasami też bagażnik stalowy na dachu. Z bagażnikiem pali koło 1L więcej. Generalnie każdy szpej na dachu (lampy, bagażnik) + stalowy zdeżak z wyciągarką (całość 130 kg) sprawiają ze te 11 do 13 nie jest dla mnie złym wynikiem.
Minimalne spalanie na trasie ze mną na pokładzie wyniosło 9.5 L samochód nie obciążony prawie i prędkość do 80-90 km/h. W przedziałach predkosci 115-140 - spala 14-15 i nie chce mniej
poprostu areodynamika + obroty robią swoje.
Ja bym swapa nie robił. Znajomek ma 2.4 benzyne z gazem i sobie chwali.
Ja chwale 2.7 za czołgowy wydźwięk maszyny

Minimalne spalanie na trasie ze mną na pokładzie wyniosło 9.5 L samochód nie obciążony prawie i prędkość do 80-90 km/h. W przedziałach predkosci 115-140 - spala 14-15 i nie chce mniej

Ja bym swapa nie robił. Znajomek ma 2.4 benzyne z gazem i sobie chwali.
Ja chwale 2.7 za czołgowy wydźwięk maszyny

-=V=-
- sama esensja w czystej postaci i to właśnie tygrysy lubią najbardziejJa chwale 2.7 za czołgowy wydźwięk maszyny

W sprawie mojego powyższego spalania dodać muszę, że ja Terrano to się wożę, żadnych szaleństw. Na normalnych drogach do 90km/h, autostrada do 110km/h (nieraz i 130-140km/h bo trzeba go koniecznie raz na jakiś czas trochę przegonić, dobrze mu to robi). Na razie mi służy jako typowy wszędowlazły wycieczkowiec.
Pozdrawiam,
Piotr
... W życiu piękne są tylko chwile ...
Witam,
Z tą zmianą silnika ciekawa sprawa. Pierwszym problemem będzie już kupno sprawnego silnika. Później pytanie co ze skrzynią biegów i ogólnie z przełożeniami? No i oczywiście wszystko trzeba by było zrobić samemu. Na pewno się to da zrobić, ale wydaje mi się, że sprzedaż tego i kupno innego auta wyjdzie taniej. To tylko moje zdanie.
Kiedyś się zastanawiałem, czy przerobienie silnika TD27Ti na wersje TD27, czyli wymiana pompy wtryskowej jest prostą sprawą i chyba nie. Jak pozdejmuje się wszystkie bezużyteczne czujniki, wymieni pompę wtryskową to czy komputer auta obsłuży np licznik, układ ABS (być może trzeba (bo go może nie być) założyć brakujący korektor hamulców tylnej osi), poduszki bo immobiliser na pewno trzeba by było przerobić. Ogólnie dużo pytań bez odpowiedzi. Nawet wymiana radia 2 DIN na jakieś inne normalne jest problemem bo jest podpięte do komputera i na wyświetlaczu pojawiają sie nieraz jakieś od niego informacje.
Pozdrawiam,
Piotr
Z tą zmianą silnika ciekawa sprawa. Pierwszym problemem będzie już kupno sprawnego silnika. Później pytanie co ze skrzynią biegów i ogólnie z przełożeniami? No i oczywiście wszystko trzeba by było zrobić samemu. Na pewno się to da zrobić, ale wydaje mi się, że sprzedaż tego i kupno innego auta wyjdzie taniej. To tylko moje zdanie.
Kiedyś się zastanawiałem, czy przerobienie silnika TD27Ti na wersje TD27, czyli wymiana pompy wtryskowej jest prostą sprawą i chyba nie. Jak pozdejmuje się wszystkie bezużyteczne czujniki, wymieni pompę wtryskową to czy komputer auta obsłuży np licznik, układ ABS (być może trzeba (bo go może nie być) założyć brakujący korektor hamulców tylnej osi), poduszki bo immobiliser na pewno trzeba by było przerobić. Ogólnie dużo pytań bez odpowiedzi. Nawet wymiana radia 2 DIN na jakieś inne normalne jest problemem bo jest podpięte do komputera i na wyświetlaczu pojawiają sie nieraz jakieś od niego informacje.
Pozdrawiam,
Piotr
... W życiu piękne są tylko chwile ...
Ech Panowie a my się cieszymy jak nam auto spali 10.Co mają powiedzieć właściciele aut
co im palą 4.5l/ropy na 100km-znam takich i jeszcze narzekają co by tu wykombinować by im auto mniej paliło
Ostatnio znajomy zakupił jakiś magiczny magnetyzer paliwa co ponoć w jego fiescie miał zmiejszyć spalanie o 0.5 litra-efekt zerowy
co im palą 4.5l/ropy na 100km-znam takich i jeszcze narzekają co by tu wykombinować by im auto mniej paliło

Ostatnio znajomy zakupił jakiś magiczny magnetyzer paliwa co ponoć w jego fiescie miał zmiejszyć spalanie o 0.5 litra-efekt zerowy

Witam,
Swego czasu, jak miałem jeszcze Mazdę (oczywiście benzynową) to bawiłem się magnetyzerami, ale własnej konstrukcji. Kupiłem magnesy neodymowe na alledrogo i kombinowałem z ustawieniami po obwodzie oraz wzajemnymi polaryzacjami, kompletny brak rezultatów, ale zabawa przynajmniej była. Robiłem to na dolocie powietrza i paliwa.
Dla lubiących takie eksperymenty magnezowe polecam filmiki na youtubie o wolnej energii (free energy - tylko takie zapytanie), tam to dopiero ludzie mają pomysły, ale niektóre są bardzo interesujące i działają!
Pozdrawiam,
Piotr
Swego czasu, jak miałem jeszcze Mazdę (oczywiście benzynową) to bawiłem się magnetyzerami, ale własnej konstrukcji. Kupiłem magnesy neodymowe na alledrogo i kombinowałem z ustawieniami po obwodzie oraz wzajemnymi polaryzacjami, kompletny brak rezultatów, ale zabawa przynajmniej była. Robiłem to na dolocie powietrza i paliwa.
Dla lubiących takie eksperymenty magnezowe polecam filmiki na youtubie o wolnej energii (free energy - tylko takie zapytanie), tam to dopiero ludzie mają pomysły, ale niektóre są bardzo interesujące i działają!
Pozdrawiam,
Piotr
... W życiu piękne są tylko chwile ...