FORUM NISSAN ZONE

Kupiłem D22 z 2005 roku i męczy mnie jeden problem, a w zasadzie dwa...
Kiedy uruchamiam klimatyzację to szłychać całkiem nieźle taki dziwny szum, który po jej wyłączeniu znika, ale nie odrazu tylko stopniowo cichnie.
Drugi problem to, to że klimatyzacja działa cholernie mało wydajnie... kiedy świeci słońce to praktycznie guzik daje, z nawiewów wieje chłodne powietrze, jednak jest zbyt słabe by porządnie wychłodzić kabinę. Kiedy miałem Almerę N15 to klima działała o niebo lepiej niż w PickUp'ie D22... słyszałem, że ponoć jest to uroda Dwudziestek dwójek, ale nie wiem czy to prawda czy po prostu należy coś naprawić.

Proszę o pomoc bo lato w pełni, a pasażerowie mi padają jak śnięte karpie

Dziwne odgłosy po włączeniu klimy mogą wskazywać, na uszkodzony agregat lub brak czynnika na odległość to raczej wróżenie z fusów.
Najlepiej podjedz do serwisu, podłączą aparaturę i wszystko będzie jasne

No to już jest jakiś trop... w nadchodzącym tygodniu pojadę do warsztatu i opiszę co wynikło z wycieczki... dzięki i tak czy siak czekam na kolejne posty

witaj choć mam nowszą wersję tego złoma to też słychać takie szumy to po prostu ustawiają się nawiewy i załącza się agregat tak to już jest w tych pickupach kiedy wyłączasz silnik to tak jakby wszystko się zamykało (nawiewy -agregat) a kiedy odpalisz maszynę to wszystko się otwiera i wraca do poprzednich ustawień ,a co do wydajności to inna sprawa ,spróbuj ustawić temperaturę na najniższą a wiatrak klimy ustaw na maksa tak na około 10minut i zobaczysz czy chłodzi czy nie możesz nawet chwilowo wyciągnąć filtr z klimy i niech tak leci ,jeśli nadal nie będzie chłodzić to wizyta w warsztacie cię nie ominie

zatem po wycieczce do warsztatu okazało się, że klima nie była serwisowana od wyjazdu auta z fabryki i przez te lata większość czynnika zdołała dyfundować z obiegu... wszystkie szumy, słabe chłodzenie i oczekiwanie na to aż się rozkręci ustąpiły.... ale najlepsze, że ustąpiły z wymianą czynnika, filtrów i odgrzybianiem za jedyne 250PLN