Strona 1 z 2
[Sunny/100NX] Układ chłodzenia
: 2009-12-12, 22:08
autor: mimier
W tym temacie proszę pisać wszystkie sprawy związane z układem chłodzenia w Sunnym/100NX...
[N13] Temperatura pracy silnika 1.7d
: 2009-12-20, 19:57
autor: tanx
Witam,
po pierwsze witam wszystkich to mój pierwszy post na nowy forum
tak mnie trochę zastanawia, że mój sunny jak się rozgrzeje to zazwyczaj nigdy nie osiąga temperatury na połowie, zawsze jest minimalnie mniej, a w takie mrozy jak teraz to mam około 40%. Dopiero w korku dochodzi pod połowę. Tylko w upały w korkach mam temp na połowie, nigdy więcej(to akurat dobrze

) Czy wasze słoneczka w dieslu tez podobnie trzymają temperaturę? Dodam, że termostat raczej sprawny, górny przewód od chłodnicy jest dosyć ciepły,a jechałem kiedyś vectra kumpla z zepsutym to tam temp nie dochodziła nawet do 20%
pozdrawiam
: 2009-12-20, 20:20
autor: alfabox
tanx, ,tak raczej nie powinno być.Są dwie możliwości:pierwsza sprawdź termostat i to raczej będzie to (może nie domykać),lub po prostu oszukuje wskaźnik.
: 2009-12-20, 20:26
autor: tanx
hmm ale jak sprawdzić termostat, skoro górny przewód od chłodnicy jest ciepły?? Ew czy wymiana samodzielna termostatu to trudna rzecz, da radę samemu wykonać?
Pytam się, bo będę wymieniał płyn chłodzący na Valvoline MAXLIFE, to przy okazji mógłbym i to zrobić.
Poza tym te odchyłki nie są duże teraz w te mrozy troszkę większa jest ale jednak cały czas temp. jest bliska środka(w sensie, że może nie tylko 40% tyle że tak ze 45%)
Jutro w czasie jazdy zrobię zdjęcie wskaźnika i zamieszczę.
pozdrawiam
: 2009-12-20, 21:16
autor: alfabox
Wymiana nie jest skomplikowana,dasz radę

,ale skoro to kwestia kilku oczek to rzeczywiście może być błąd wskaźnika lub samego czujnika temperatury,a może to tylko zaśniedziała złączka na czujniku temperatury

: 2009-12-22, 16:31
autor: mikey_one
Generalnie to już kolejna N13 z tą samą dolegliwością: wskazanie temp.
Zresztą w N14 już to też widziałem - wskazówka zatrzymuje się po rozgrzaniu tak około połowy zakresu.
U mnie w N13 była to wina czujnika temp. (zużył się po latach), natomiast w Y10 jeszcze nie wiem. Trzeba było pomierzyć czujnik przy różnych temperaturach i sprawdzić z serwisówką. Jeśli jest oka (w co wątpię), to wtedy trzeba by się dopatrywać kłamstwa wskaźnika.
Jest jeszcze jedna ewentualność - termostat otwiera Ci się już przy za niskich temp. cieczy chłodzącej. Sprawdzenie termostatu opisane jest w książce "Sam naprawiam", termometr z wysokim zakresem temperatur, garnek z gorącą wodą i termostat

: 2009-12-22, 20:23
autor: tanx
Witam,
no w tą pogodę jak teraz to zawsze stoi tak około 40% skalii nie ma bata, żeby poszedł wyżej. Szczególnie, że ja jak wsiadam i tylko się trochę silnik zagrzeje to od razu ogrzewanie na maxa idzie;p Ale jak patrzylem z wyłączonym ogrzewaniem to też nie idzie do maxa, wskaźnik jest raczje dobry, gdyż jestem świeżo po zmianie zegarów na te z obrotomierzem i jest identiko:) Dodam, że po jeździe jak się dotknie górnego przewodu chłodnicy to praktycznie pali w rękę:) Szykuje się do wymiany płynu chłodzącego, tak myślę, czy po prostu zamiast się bawić profilaktycznie nie wymienić termostatu i czujnika temperatury? Termostat to koszt rzędu 40zł japoński, a ile kosztuje czujnik temperatury?
mikey_one - mógłbyś podpowiedzieć, gdzie znajduje się termostat w N13(diesel) czy łatwo go wymontować oraz to samo z czujnikiem temperatury?
pozdrawiam
: 2010-01-04, 21:50
autor: wilku900
Witam
mam pytanie co do cieczy chłodzącej w zbiorniczku. Tak jakby plyn chlodzacy powolutku gdzies uciekal,gdy zaleje do napisu max. po jakims czasie po kilku dniach mam troszke ponizej napisu min. i tak sie potem utrzymuje,spadnie do tego napisu min. lub troszke ponizej niego i juz nie opada,ogladalem czy gdzie dokola nie cieknie czy cos ale nigdzie nie zauwazylem zeby sie cos pocilo,a po drugie jakby chyba gdzies uciekal ten plyn to zbiornik byl by calkowicie pusty a nie opadalo by do min. i zostawalo by tak, auto nie grzeje sie,temp w normie ale zastanawia mnie ubywanie tego plynu. Prosze o jakies porady lub podpowiedzi czemu sie tak dzieje...
: 2010-01-04, 22:18
autor: hansior
wilku900 pisze:Witam
mam pytanie co do cieczy chłodzącej w zbiorniczku. Tak jakby plyn chlodzacy powolutku gdzies uciekal,gdy zaleje do napisu max. po jakims czasie po kilku dniach mam troszke ponizej napisu min. i tak sie potem utrzymuje,spadnie do tego napisu min. lub troszke ponizej niego i juz nie opada,ogladalem czy gdzie dokola nie cieknie czy cos ale nigdzie nie zauwazylem zeby sie cos pocilo,a po drugie jakby chyba gdzies uciekal ten plyn to zbiornik byl by calkowicie pusty a nie opadalo by do min. i zostawalo by tak, auto nie grzeje sie,temp w normie ale zastanawia mnie ubywanie tego plynu. Prosze o jakies porady lub podpowiedzi czemu sie tak dzieje...
A nie spala ci tego płynu? Tzn nie masz płynu w oleju? (sprawdz czy na bagnecie nie masz powyzej max). Wtedy wyglądałoby mi to na UPG.
Ale bardziej prawdopodobne że płyn spływa do kanałów chłodzących ( na ciepłym silniku sprawdzałeś? Bo ciecz zwiększa objętość wraz ze wzrostem temperatury

).
: 2010-01-04, 23:31
autor: wilku900
na bagnecie jest caly czas tyle samo ale przyjze sie dokladniej,bylo pod max i caly czas tak jest,dolewalem 3 razy juz tego plynu fakt ze bylo to w przeciagu miesiaca ale ostatnio dolalem i po 3 dniach znowu bylo min, wczesniej nie zwracalem na to uwagi bo auto sie nie przegrzewa. A co to te UPG? czy jakies spalanie plynu czy cos moze miec cos wspolnego z sonda lambda?aha dodam ze olej byl wymieniony 2-3(ok.2-3tys km zrobione) miesiace temu a jest juz bardzo czarny,zabrudzony...nie wiem czy to ma jakies znaczenie ale wole napisac
: 2010-01-05, 11:05
autor: sergiej
UPG to uszczelka pod głowica ... olej masz czarny dlatego ze silnik pewnie ma nagary duze juz i sie szybko brudzi ... jesli ci sie auto nie grzeje to nie robilbym poki co afery ... zajzyj jeszcze do tego zbiorniczka czy w zasie pracy silnika jak juz temp masz wysoka nie ma tzw babelkowania ... jesli nie to wszystko bedzie pewnie ok ... a gdzie sie plyn podziewa

tego nie wiem ja ostatnio tez zauwazylem ze mam troche powyzej minimum a dolalem troche ostatnio zeby bylo max ... i tak jezdze i tez jest wszystko ok ... moze dzisiaj doleje znow i zobacze jak dlugo trzymalo mi poziom

: 2010-01-05, 13:57
autor: wilku900
na razie dolalem w niedziele i opadlo do polowy pomiedzy napis min i max i jakby dalej nie ubywalo,babelkow na zapalonym cieplym silniku w zbiorniku nie zauwazylem, moze bylo w chlodnicy poprostu malo...bede dalej obserwowal i sie zobaczy ale mam nadzieje ze wszystko bedzie ok bo wymiana uszczelki pod glowica to troche kosztowna sprawa

: 2010-01-05, 14:20
autor: sergiej
no troche to kosztuje na same czesci wydasz z 400 zl ...plus robocizna to troche juz zaczyna bolec ... moze tak byc jak pisali wczesniej ze ciecz pod wplywem temp zmienia objetosc i w roznych porach dnia masz inna ilosc plynu w zbiorniczku ... jak bedziesz teraz dolewal to moze najpierw dolej do chlodnicy zeby przelwalo z niej do zbiorniczka samo ... i zobacz co wtedy ...
: 2010-01-06, 14:49
autor: wilku900
nalalem najpierw jakiegos plynu marki "lotos" a potem litr borygo....same koncentraty bez kropli wody, to moze miec jakis wplyw? ile tak mniej wiecej wchodzi tego plynu do calego ukladu chlodzenia zeby w zbiorniczku bylo max? dolalem do chodnicy dosłownie troszeczke i jest pod sam korek ale do zbiorniczka sie nie przelewalo...a gdzie jest pompa wody?w okolicach czego?mnie wiecej w ktorym miejscu bo jestem zielony:p
[N13] Ubytki płynu chłodzącego, wyciek jakby pod chłodnica
: 2010-01-07, 16:59
autor: tanx
Witam
ostatnio patrzylem ilosc plynu chlodzacego a tem na L bylo zaczalem szukac wycieku czy cos i zauwazylem ze jest jakbym pod chlodnica jest wilgotno pod wężem dolnym chłodnicy po lewej stronie patrząc od przodu auta jak dolny weąż chłodnicy wychodzi, z tym że on wygląda na suchy mokro jest dopiero na samym dole chłodnicy co to moze byc? dodam że chłodnica była wymieniana przy przebiegu 122tys w 2005 roku aktualnie jest 148tys..... więc można powiedzieć że chłodnica prawie nówka...., co to może być, czy może to jednak chłodnica, puki co uzupenilem 0,8l wody destylowanej, ale za duzo nie mozna bo zime mamy... poza tym mam pytanie gdyż mam zielony płyn w chłodnicy, czy moge robić uzupełnienia różowym gdyż taki mam w domu, schodzi nie duzo 50km uzupelnilem do H zbiorniczke i teraz zeszlo troche ponizej H. Dołączam zdjęcie gdzie możliwe, że jest ten wyciek.
pozdrawiam
: 2010-01-07, 19:40
autor: sergiej
pompa wody jest patrzac przodem do auta po lewej stronie blisko alternatora ...napedzana jest paskiem ...
: 2010-01-07, 21:27
autor: Plawgo
wilku900 pisze:Witam
mam pytanie co do cieczy chłodzącej w zbiorniczku. Tak jakby plyn chlodzacy powolutku gdzies uciekal,gdy zaleje do napisu max. po jakims czasie po kilku dniach mam troszke ponizej napisu min. i tak sie potem utrzymuje,spadnie do tego napisu min. lub troszke ponizej niego i juz nie opada,ogladalem czy gdzie dokola nie cieknie czy cos ale nigdzie nie zauwazylem zeby sie cos pocilo,a po drugie jakby chyba gdzies uciekal ten plyn to zbiornik byl by calkowicie pusty a nie opadalo by do min. i zostawalo by tak, auto nie grzeje sie,temp w normie ale zastanawia mnie ubywanie tego plynu. Prosze o jakies porady lub podpowiedzi czemu sie tak dzieje...[/quot
Tez miałem takie objawy, winny był przewód wychodzący z nagrzewnicy do bloku silnika, był już starszy i miał małe pękniecie, jak stał to powoli ubywało tak ze praktycznie nie dalo sie zauwazyc wycieku pod autem, a najwięcej ubywało podczas jazdy bo bylo wieksze cisnienie plynu. Dokladnie obserwuj wszystkie przewody chłodnicze i dotykaj czy nie sa wilgotne, silnik utrzymuj na srednich obrotach to na jałowych wyciek jest niezauwazalny.Jesli to by byl wyciek z pompy to obserwuj spod spodu lewą strone silnika, u mnie jak padlo uszczelnienie w pompie to bylo widac rdzawy wyschniety zaciek po plynie no i pod autem byl bardzo niesmialy wyciek (kropla co 30s)
Pozdrawiam
: 2010-01-08, 18:25
autor: mikey_one
Dokładnie, miałem podobne objawy i winna była nieszczelna nagrzewnica (a dokładnie króciec od niej wychodzący)... Dobrze obejrzyj okolice króćców, nagrzewnicę (tylko niekoniecznie na gorącym silniku bo zanim zdążysz zlokalizować przeciek to płyn odparuje) i przewody idące do niej...
Generalnie tutaj ma zastosowanie teoria naczyń połączonych - dlatego ubywa tylko do min. bo już dalej nie może... (chyba

)
: 2010-01-09, 20:15
autor: tanx
to sie od razu dołączę do temattu, założyłem oddzielny temat o moim wycieku, ale niestey jak to na tym forum bywa(tka jak na NK) nikt sie nie zaintersowal..., otoz juz zlokalizowalem i mam male pekniecie na tym dolnym krućcu z którego wypływa płyn z chłodnicy na dole, pęknięcie to jest tak w miejscu gdzie sie zaczyna(wychodzi z chłodnicy) i sie zastanawim czy dalo by rade czyms to zakleic czy cos, wyciek jest bardzo niewielki, zrobilem juz 150km od uzupelnienia i troche zeszlo w wyrownawczym z H. Co radzicie?
: 2010-01-09, 21:02
autor: polo1976
tanx pisze:to sie od razu dołączę do temattu, założyłem oddzielny temat o moim wycieku, ale niestey jak to na tym forum bywa(tka jak na NK) nikt sie nie zaintersowal..., otoz juz zlokalizowalem i mam male pekniecie na tym dolnym krućcu z którego wypływa płyn z chłodnicy na dole, pęknięcie to jest tak w miejscu gdzie sie zaczyna(wychodzi z chłodnicy) i sie zastanawim czy dalo by rade czyms to zakleic czy cos, wyciek jest bardzo niewielki, zrobilem juz 150km od uzupelnienia i troche zeszlo w wyrownawczym z H. Co radzicie?
Miałem kiedyś problem z chłodnicą od klimy w Roverze kumpla. Króćce wychodzące z chłodnicy "zgubiły" gwinty. Znalazłem gościa co spawa aluminium i ładnie dospawał mi nowe króćce. Zapłaciłem ok 80zł za 2 szt(z kosztem nowych króćców). Poszukaj jakiegoś magika może ci pospawa. To na pewno będzie trzymać.
: 2010-01-10, 10:41
autor: mikey_one
Tylko z tego co pamiętam, to króćce w nissanie są plastikowe...
Co do klejenia, to myślę, że każdy masa/klej dwuskładnikowy (poxilina, poxipol, distal itp.) bez problemu będzie trzymał tylko trzeba zrobić to z głową...
: 2010-01-10, 10:47
autor: tanx
no właśnie jest plastikowy, a co nazywasz z głową(z chęcią posłucham Twojej porady, gdyż co do temperatury silnika rzeczywiście wymiana czujnika pomogła teraz stoi po środku niezaleznie od mrozu sztywno jak k.. wiadome xD)
: 2010-01-12, 19:09
autor: mikey_one
Poszło PW
Co do czujnika - sorki

: 2010-01-24, 22:53
autor: MICHOO
Plawgo, Przy jakim przebiegu zmieniałes pompe wody bo u mnie jest 150kkm i dzisiaj zauważyłem ze mi z niej cieknie i to dość sporo. Sam wymieniałeś?? ile czasu ci to zajęło??

: 2010-02-02, 23:03
autor: niuniola
hejka...zadnej destylowanej!!! nie pomagASZ TYM A SZKODZISZ:::::zwykla abo lepiej plyn....Po pierwsze....sprawdzasz wszystkie flansze i obiemki tudziez gumy cz wszystko ok...jak wszystko ok to robisz bracie tak: kupujesz uszczelniacz (plyn proszek egal!!),uzupelniasz do wyrownawczego (tak prawie do max),luzujesz (na chlodnym motorku) zakretke od chlodnicy tak aby sie tylko lekko trzymala,rozgzewasz twoj ukochany motorek

do polowy tem . uzytkowej ( na wskazniku) DELIKATNIE!! jak z kobietka otwierasz korek chlodnicy (jak za szybko to zrobisz ...sie poparzysz...jak z kobieta

i wsypujesz ,czy tam wlewasz uszczelniacz i zamykasz...wsiadasz za kolko i dajesz "mu"dalej pracowac...jak sie juz calkiem rozgrzeje krecisz heizung i wentylator na full (chlodniczka od nagrzewniczki tez potrafi byc zlosliwa i przeciekac...sprawdz dywaniki...) i niechaj sobie tak pare minutek pochula malutka!! powinno pomodz...jak nie to bedziem kombinowac dalej pozdro!
: 2010-02-03, 04:57
autor: sergiej
tak jak mowil poprzednik najpierw sprawdz obejmy ...poza tym nie wiem jak jest w n13 ale jesli polaczenia wezy z chlodnica sa plastikowe to moze tam masz jakies pekniecie

jak nie pomoze sposob kolegi to wyjmuj chlodnice i moze da sie ja polepic

: 2010-02-03, 16:01
autor: polo1976
niuniola pisze:zadnej destylowanej!!! nie pomagASZ TYM A SZKODZISZ:::::zwykla abo lepiej plyn
Nie bardzo rozumiem dlaczego destylowana szkodzi chłodnicy. Nie jestem mechanikiem z wykształcenia tylko chemikiem i patrząc z tej strony wydaje mi się, że lepsza właśnie byłaby destylowana. Zwykła woda zawiera mnóstwo związków które podczas nagrzewania i schładzania (tak jak to się dzieje w układzie chłodniczym) wytrącają się pod postacią tzw kamienia. Woda destylowana inaczej zwana demineralizowana jest pozbawiona prawie w 100% właśnie tych związków a co za tym idzie proces wytrącania i osadzania się kamienia jest powolniejszy niż w przypadku zwykłej wody. Można zrobić test w czajniku. Najpierw gotować zwykłą wodę później destylowaną. Chyba że wytrącający się kamień ma za zadanie uszczelnić układ chłodzenia ale moim zdaniem jest to powolne zabijanie chłodnicy i innych elementów układu.
wracając do tematu posprawdzaj dokładnie węże i obejmy i chłodnicę tak jak radzą koledzy.
: 2010-02-03, 19:33
autor: alfabox
W życiu żadnej wody,uzupełniałem jak pękł mi wąż i jak przyszło -26°C to miałem w chłodnicy lody,całe szczęście że mi nie rozsadziło czegoś,ale jadąc do pracy temperatura na wskaźniku max,a w bryce jak dojechałem -19°C.Dopiero odtajał w firmie i zaraz wymiana płynu.
[ Dodano: 2010-02-03, 19:35 ]
Sprawdź czy wąż nie jest sparciały(warstwa wewnętrzna) widać na krawędziach.Z zewnątrz może wyglądać dobrze a wewnętrzna warstwa mogła popękać i sika lekko spod węża na chłodnicę nawet jak dobrze dociągnięta obejma.
: 2010-02-04, 07:00
autor: polo1976
alfabox pisze:W życiu żadnej wody
To się rozumie samo przez się. Kolega zrobił to doraźnie(tak przynajmniej ja to zrozumiałem)
: 2010-02-04, 09:43
autor: sergiej
po dzwonie jaki mialem przed zlotem w tym roku zalalem na chwile wode do chlodnicy pozniej przy wymianie na normalny plyn chlodniczy siadla pompa wody
