FORUM NISSAN ZONE

WItam

Wczoraj zmienialem sprężyny , po wszystkim zaczeła mi na stałe swiecić sie kontrolka anti lock. Moje pytanko jest natępujące : Czy Anti lock ma cos związanego z abs ? znając zycie musialem uszkodzic czujnik gdy wymienialem spreżyny ponieważ nie mam abs

czekam na odp

Tak, anti lock to jest dokładnie ABS. jak wywaliłeś kompa ABSu, to powinno to się na stałe świecić.

Jarzyn pisze:Tak, anti lock to jest dokładnie ABS. jak wywaliłeś kompa ABSu, to powinno to się na stałe świecić.

to teraz pytanko robic ten abs czy olac?;) osobiscie przeszkadzal mi przy ostrym hamowaniu

Zrobić. Zimą może Ci dupę uratować, a wyłączyć możesz zawsze - wyciągając bezpiecznik, lub robiąc sobie wyłącznik. Przy jakiejkolwiek usterce w układzie, komp odłącza ABS i hamulec działa jakby nie było ABSu. Wystarczy zrobić wyłącznik jednego z czujników itp.

Ale to masz teraz po prostu przekaźnik wypięty, czy jak? Ja w GTI które składam nie przewidziałem ABSu i tylnych korektorów Kiepski jest ten ABS w Sunny, leciwa konstrukcja strasznie.

Jak chcesz to możesz usunąć sterownik (jak jeszcze tego nie zrobiłeś), a nawet pompę, ale wtedy będziesz musiał przewody pozmieniać z przodu

Ja już ze dwa lata jeżdżę bez ABS`u szczerze mówiąc to parę razy przez niego władowałbym się komuś w kufer,a nie przypominam sobie sytuacji żeby mi pomógł w jakiś sposób.

ja 2 lata jeździłem bez jednego czujnika - komp wyłączał ABS, potem to naprawiłem i nie przeszkadza w porządnym hamowaniu. Na lodzie mimo wszystko się przydawał. Wyłączenie jest banalne. Cokolwiek się wypnie z układu ABS, ten wyłącza się i hamulce działają jak by go nie było. Rzeczywiście to starsza wersja i można się czasem wystraszyć, bo mocno daje po stopie, a pompa nieźle hałasuje.

Ja właśnie mam wyłączony...to że jeżdżę bez to nie efekt jakiejś usterki.

Kejk, nie chcę Cię zmartwić, ale na lodzie ABS działa gorzej niż hamulec bez niego
Poczytaj sobie, po co został stworzony ABS i jak działa

moim zdanie ABS w sunnym nie działa najlepiej ja u siebie mam wyłączony bo już raz bym się rozbił przez ABS

Jarzyn pisze:Kejk, nie chcę Cię zmartwić, ale na lodzie ABS działa gorzej niż hamulec bez niego

ok ok, to był skrót myślowy. Chodziło mi o ograniczoną przyczepność nawierzchni i zapobieżeniu blokowania kół. Na lodzie ABS rzeczywiście może być nadgorliwy. Ja mogę jeździć bez ABSu, ale jeszcze mi się w Sunnym nie zdarzyło, żeby ABS mi namieszał, a jeżdżę dość dynamicznie i po heblach często porządnie daję. Za to kilka razy pomógł dając znać, że nawierzchnia jest bardzo śliska, mimo że aż na taką nie wyglądała. W końcu po coś zostało to zamontowane.
Fakt pozostaje faktem, że trzeba umieć w ogóle hamować.

Fakt pozostaje faktem, że trzeba umieć w ogóle hamować.

Dlatego w sporcie auta pozbawione są abs`u bo kierowcy potrafią lepiej zahamować

w 100nx który to jest przekaźnik chciałbym zobaczyć jak będzie hamował bez komuś wjechał.u mnie działa w kilka sposobów hehe jak opony się kończą i klocki i tarcze to często się zalancza

lewy pisze:hehe jak opony się kończą i klocki i tarcze to często się zalancza

Bardziej opony .U mnie tarcze też klękają,więc niedługo jakies bembro wpadną,a opony mam Toyo T1R i auto staje w miejscu .Przekaźnik nie wiem który,ale wystarczy że odepniesz czujnik przy kole i auto odłącza ABS.