[N14] Problem z elektryką
Moderatorzy: bombel, mimier, scubzik
[N14] Problem z elektryką
Witam jak w temacie wczoraj coś dziwnego w aucie się stało mianowicie najpierw zaczęło śmierdzieć paloną instalacją w kabinie, potem jak podjechałem pod blok ściemniły się światła i podświetlenie zegarów w momencie gdy próbowałem zamknąć szyby (elektryczne) autko zgasło i już nie chciało odpalić, tak jakby aku rozładowany do 0, akumulator ma możę z rok. Po wyłączeniu wszystkiego (wzmacniacz, światła radio oświetlenia w kabinie) auto odpaliło. Ale znowu śmierdziało. Znajomy podpowiedział mi że może to być regulator napięcia martwi mnie tylko skąd ten smród nie znalazłem żadnych poprzepalanych przewodów auto dopiero w środę jedzie do elektryka macie może jakieś sugestie co to może być z góry dzięki ?
Regulator napięcia masz wbudowany w alternator więc on ci raczej nie śmierdział w kabinie. Masz gdzieś zwarcie. Sprawdź skrzynkę bezpieczników i główne kable w kabinie i pod maską, i tak po nitce do kłębka dojdziesz do meritum. Kuknij też na wiązkę przy kierownicy. Słyszałem że lubią się tam upalać kostki.
Pozdrowienia
Pozdrowienia