[Sunny/100NX] Problemy z odpalaniem
Moderatorzy: bombel, mimier, scubzik
[Sunny/100NX] Problemy z odpalaniem
Witam, pomoże mi ktoś? dlaczego mój sunny nie odpala normalnie ze stacyjki? stacyjka jest dobra kupiłem na allegro, dzisiaj zamontowałem, rozrusznik też dobry. odpala "na krótko", nie wiem w czym problem, proszę o pomoc
Ostatnio zmieniony 2010-09-01, 02:59 przez LowRyder, łącznie zmieniany 1 raz.
[B12] Problem z odpaleniem
Witajcie,
Zwracam się do Was z prośbą o pomoc, bo obawiam się oddać auto do warsztatu bez rekomendacji.
Otóż problem z moim słoneczkiem przedstawia się następująco... Od kilku miesięcy, od czasu do czasu zdarzało się, że nie chciał odpalić, ale po kilku próbach, lub po odczekaniu odpalał, zdarzało się czasem, że gasł w trakcie jazdy, również potem nie chciał odpalić. Czasem także zdarzało mu się, że coś strzelało, chwilowo go bardzo chamowało, a potem wracał do swojej formy. To wszystko bylo od czasu do czasu, teraz auto nie chce odpalić wogóle, ani na benzynie, ani na gazie. Niestety nie specjalnie się znam, także nie wiem co mogłabym w tym temacie więcej napisać, co jest istotne, ale w przypadku pytań napewno wszystko sprecyzuję. Pewnie to ma znaczenie, świece były niedawno wymianiane, wszystkie filtry także. Proszę Was o ukierunkowanie, gdzie szukać problemu. Wolałabym w zaciszu domowym zając się nim, gdyż tato pojęcie o samochodach ma, jakby wiedział gdzie szukać probemu na pewno warsztat nie będzie potrzebny.
Pozdrawiam
Zwracam się do Was z prośbą o pomoc, bo obawiam się oddać auto do warsztatu bez rekomendacji.
Otóż problem z moim słoneczkiem przedstawia się następująco... Od kilku miesięcy, od czasu do czasu zdarzało się, że nie chciał odpalić, ale po kilku próbach, lub po odczekaniu odpalał, zdarzało się czasem, że gasł w trakcie jazdy, również potem nie chciał odpalić. Czasem także zdarzało mu się, że coś strzelało, chwilowo go bardzo chamowało, a potem wracał do swojej formy. To wszystko bylo od czasu do czasu, teraz auto nie chce odpalić wogóle, ani na benzynie, ani na gazie. Niestety nie specjalnie się znam, także nie wiem co mogłabym w tym temacie więcej napisać, co jest istotne, ale w przypadku pytań napewno wszystko sprecyzuję. Pewnie to ma znaczenie, świece były niedawno wymianiane, wszystkie filtry także. Proszę Was o ukierunkowanie, gdzie szukać problemu. Wolałabym w zaciszu domowym zając się nim, gdyż tato pojęcie o samochodach ma, jakby wiedział gdzie szukać probemu na pewno warsztat nie będzie potrzebny.
Pozdrawiam
-
jaca89
problem z odpaleniem nissana sunny N14
Witam mam problem z odpaleniem nissana sunny N14 z roku 1992 pojemność silnika 1.4 benzyna bez LPG. Rozrusznik kręci ale nie może odpalić.Wymieniłem świece zapłonowe kopułke , palec rozdzielacza i nic to nie dało.Sprawdzałem pompe paliwa ( podaje paliwo )niewiem co zrobić jeśli ktoś miał też taki problem prosze pomóżcie mi z góry dziękuje i pozdrowienia
...i czy jak kręcisz rozrusznikiem i kopiesz gaz to czuć benzynę pod maską.
169 KM/ 183 Nm i rośnie: http://tinyurl.com/omxvb66
z klubem Nissana od grudnia 2005
z klubem Nissana od grudnia 2005
-
dualowiec1111
- wiem o czym pisze
- Posty: 80
- Rejestracja: 2010-02-09, 20:07
- Lokalizacja: Poznań
w ga14ds -
jaca89
-
jaca89
[N14] Sunny 1.4 nie odpala, tylko na popych
Dzisiaj miałem jedną z pierwszych awarii w moim sunnym 1.4 sedan 94 rok.
Nie odpala, myślałem że akumulator się wyładował podpięcie pod kable nie przynosi skutku, dopiero na popych pali i normalnie jeździ, jak kręce kluczykiem kontrolki się palą i nic,
powiedzcie co to może być? rozrusznik? Jeżeli tak to jak to najtaniej zrobić czy wymienia się cały czy naprawia jak to jest? Musze jakoś szybko to zrobić bo nie chce żeby auto stało, normalnei do mechanika bym pojechał ale nie mam kasy na razie, poradzcie coś jak możecie...
Nie odpala, myślałem że akumulator się wyładował podpięcie pod kable nie przynosi skutku, dopiero na popych pali i normalnie jeździ, jak kręce kluczykiem kontrolki się palą i nic,
powiedzcie co to może być? rozrusznik? Jeżeli tak to jak to najtaniej zrobić czy wymienia się cały czy naprawia jak to jest? Musze jakoś szybko to zrobić bo nie chce żeby auto stało, normalnei do mechanika bym pojechał ale nie mam kasy na razie, poradzcie coś jak możecie...
Ostatnio zmieniony 2011-10-31, 00:57 przez nox84, łącznie zmieniany 1 raz.
[N14] Sunny odpala ale przy dodaniu gazu gaśnie
jw sunny odpala ale na przy dodaniu gazu jakby się dławił i zaraz gaśnie dodam że chyba do wymiany jest silnik krokowy na jałowym biegu gasł wcześniej... co myślicie co to może być? hm dodam że silniczek to 1,6 sr 
Ostatnio zmieniony 2011-10-31, 00:57 przez Lubsons, łącznie zmieniany 1 raz.
Moze ci go podle przelewa, masz LPG? U mnie bylo podobnie jak nie odlaczalo gazu w momencie przelaczania na Pb. Mieszanka robila sie tak bogata ze przy gazowaniu strzelal i pierdzial a przy oporowym wcisnieciu gazu objaw byl taki jakby nie podawalo w ogole paliwa:-))
Uważaj blabla na ZUOOOOOOOO
JEST:Scubzowy SilverFlea
JEST:Mżonkowy Biały SSS:)
BYŁO: Mżonkowa Biała "Beza"
JEST:Scubzowy SilverFlea
JEST:Mżonkowy Biały SSS:)
BYŁO: Mżonkowa Biała "Beza"
Lubsons, ja bym zaczął od sprawdzenia układu wtryskowego bo nie koniecznie go zalewa, najstarsza próba ze strzykawką benzyny bezpośrednio do ssącego i próba odpału, jak normalnie w miarę odpali to brak benzyny na rozruch. pompkę paliwową też można sprawdzić czy ciśnienie daje odpowiednie. to takie pierwsze sprawy
Patrząc na stan techniczny oraz blacharski większości aut japońskich w naszym kraju powiem tylko jedno: Cholery nie powinny... A JEŻDŻĄ ! !
logan pisze:strzykawką benzyny bezpośrednio do ssącego i próba odpału, jak normalnie w miarę odpali to brak benzyny na rozruch.
Czytaj ze zrozumieniemLubsons pisze:sunny odpala ale na przy dodaniu gazu jakby się dławił
nissan pali normalnie, ale przy otwarciu przepustnicy gaśnie. Filtr powietrza i paliwa zmień (jeśli jest taka potrzeba), wyczyść przepływkę i przepustnicę, wymień ten krokowy i pisz co się dzieje.
DubSon, czytam ze zrozumieniem miałem takie przypadki u znajomych i w rodzinie że auto odpalało normalnie (czasem ciężko) i gasło po dodaniu gazu, w większości przypadków było to oznaką padu pompki paliwa, w dwóch przypchanym wtryskiwaczem
miałem takie przypadki u znajomych i w rodzinie że auto odpalało normalnie (czasem ciężko) i gasło po dodaniu gazu, w większości przypadków było to oznaką padu pompki paliwa, w dwóch przypchanym wtryskiwaczemPatrząc na stan techniczny oraz blacharski większości aut japońskich w naszym kraju powiem tylko jedno: Cholery nie powinny... A JEŻDŻĄ ! !
Wyciągnąłem rozrusznik z ojcem, rozebraliśmy go w środku było dużo czarnego pyłu, przeczyściliśmy troche i nasmarowaliśmy, nie wiem po czym rozpoznać zużycie szczotek itd.
Po złożeniu nie wkładaliśmy go żeby sprawdzić, ojciec zabrał do pracy rozrusznik tam elektryk podebnie go i sprawdzi czy działa, jeżeli nie działa to nie wiem jak rozpoznać czy to szczotki czy ten automat
Po złożeniu nie wkładaliśmy go żeby sprawdzić, ojciec zabrał do pracy rozrusznik tam elektryk podebnie go i sprawdzi czy działa, jeżeli nie działa to nie wiem jak rozpoznać czy to szczotki czy ten automat
Albo immobilizer Ci się zblokował. Miałem identyczne obawy. Najprościej rozrusznik sprawdzisz biorąc jakiś kabel w łapę i dotykając plusa na nim i plusa na akumulatorze / http://img59.imageshack.us/img59/7695/p1000782k.jpg jedno i drugie to plus, minus masz na obudowie/ (jak jest zamontowany w aucie oczywiście i nie rób tego na biegu ). Ja miałem to zrobione na krótko, czyli znowu przewód w łapę i podłączenie od kabla rozrusznika bezpośrednio do kostki stacyjki. Jak okaże się, że rozrusznik sprawny, to pójdę do auta, rozbiorę konsolę pod kierą i cyknę fotkę, żebyś nie musiał szukać, który pin w kostce jest za to odpowiedzialny. Tym sposobem ominiesz blokadę.
). Ja miałem to zrobione na krótko, czyli znowu przewód w łapę i podłączenie od kabla rozrusznika bezpośrednio do kostki stacyjki. Jak okaże się, że rozrusznik sprawny, to pójdę do auta, rozbiorę konsolę pod kierą i cyknę fotkę, żebyś nie musiał szukać, który pin w kostce jest za to odpowiedzialny. Tym sposobem ominiesz blokadę. 
No to pięknie
dziś przydarzyło mi się dokładnie (chyba ) to samo.
tzn. przekręcam kluczyk i słychać tylko klepnięcie stycznika i ..... nic więcej ( a powinno być słychać pracę rozrusznika)
Immo mam od dawna ominięte (tak już kupiłem, ponoć było to robione u Łępickiego)
Przy okazji jakie są koszty remontu rozrusznika ?
dziś przydarzyło mi się dokładnie (chyba ) to samo.
tzn. przekręcam kluczyk i słychać tylko klepnięcie stycznika i ..... nic więcej ( a powinno być słychać pracę rozrusznika)
Immo mam od dawna ominięte (tak już kupiłem, ponoć było to robione u Łępickiego)
Przy okazji jakie są koszty remontu rozrusznika ?
W 100zł się zmieścisz na pewno. Za 50zł może też, dużo zależy u kogo. http://www.emoto.com.pl/naprawa_regener ... 14053.html Pierwsze co znalazłem w Łdz.