FORUM NISSAN ZONE

Witam wszystkich jestem tutaj nowym posiadaczem Słoneczka N14 1.4 16v '94 za którego dałem całego tysiaczka:P

I mam taki problem, nie działają mi liczniki od kilometrów, opłaca się bawić w naprawę czy wymienić na nowy(na allegro zegary po 10 zł nawet są)

Kolejny problem jeśli chodzi o zegary to wskaźnik paliwa raz załapuje jak zalewam, a raz nie.Albo działa tak że po 2-3 dniach wskazówka się podniesie.

Trzeci problem to kontrolka od ręcznego, zapala się jak chce i kiedy chce mimo nie zaciągania ręcznego i gaśnie tak samo.

I na koniec taka rozkminka która kontrolka pokazuję w ogóle rezerwę ? Bo już próbowałem wyjeździć wache do końca i tylko zapaliła mi się kontrolka od ręcznego

Pozdro

BeTe

Trzy posty milion problemów a wszystko na forum jest

Rezerwa od paliwa zapala się dość pózno, próbuj dalej.

Kontrolka ręcznego zapala się bo pewnie płynu mało

komorokoro pisze:Kontrolka ręcznego zapala się bo pewnie płynu mało

A mało płynu jest, bo się klocki pokończyły.

licznik to zapewne linka wymiana zegarów nic nie zmieni

nie w każdym się rezerwą zaświeci, U mnie jej nie ma

nie działa Ci ogólnie predkociomierz czy tylko kilometrów nie nabija? bo jeżeli predkosciomierz to najpierw sprawdź czy się linka gdzies nie wypiela. jeśli nie to odkrec ja od skrzyni i spróbuj kręcić nią i patrz na zegary czy się coś dzieje bo jeśli wtedy się rusza to znaczy że czujnik się rozpadł lub coś w skrzyni; jeśli nie reaguje to sprobuj albo podmienić linkę albo najpierw w samym żeglarze kręciC np srubokretem bo może być i sam zegar uwalony.

Na wskaźnik paliwa zbytnio nie patrz. U mnie jeśli już się zapali to znaczy, że trzeba zapieprzać na stację benzynową i trzymać kciuki, że się dojedzie

dobra kontrolka od ręcznego zgasła po dolaniu płynu, także dzięki za tą informacje.

Rezerwa też się w końcu zapaliła

Co do zegarów do nie działają tylko kilometry właśnie, prędkościomierz śmiga.Czyli rozumiem że rozkręcić deske i pomiesać coś przy lince ?

to jak predkosciomierz działa to wina w samym zegarze leży. rozbierz go to zobaczysz co się tam dzieje.

dobra wyjąłem zegary ale kompletnie się nie znam na elektornice, a widzę że nie sa drogie na allegro.I moje pytanie odnośnie tego czy zegary które mają prędkościomierz po innej stronie niż mój będą normalnie śmigać w moim słoneczku ? Ja mam po lewej jak patrzy kierowca, a znalazłem takie po prawej.I jeszcze taka sprawa czy jak już zabieram się za wymianę tych zegarów to zostawić bez obrotomierza czy już zamontować z ?Z góry dzięki

Bassaddict, trzeba sprawdzić pinologię kostek.

ok dzieki, w takim razie kupie taki sam jak mam.

aale sam licznik to nie jest elektronika tylko mechanizm więc może coś przyuważysz co się w nim podziało ewentualnie przesmarować

możesz mieć rację ale się nie znam na tym kompletnie to co ja mogę tam zobaczyć.Nawet nie wiem co miałbym przesmarować, także kupiłem inny już.Jeśli przekładka nie pomoże to sam nie wiem i wtedy będę pytał.

edit.

odnośnie zegarów to powiedzcie mi jak mam zdjąć wskazówki, żeby tarcze zdemontować ? Na siłe nie zamierzam próbować dlatego wolę zapytać.

Że tak powiem ciągniesz i zejdzie.

dobra przyszedł inny zegar, zamontowałem kilometry śmigają ale nie świeci mi kontrolka od ręcznego, nie wiem jak od rezerwy bo jeszcze nie wyjeździłem wachy.I teraz pytanie czy jest to do ogarnięcia czy lepiej odesłać ten zegar z powrotem ?

Co do wskazówek to ni hu hu nie mogę ich zdjąć przy starym zegarze.

Bassaddict, dociśnij przewody i poodginaj troszkę blaski we wtyczce - do zewnątrz, żeby trochę bardziej wystawały. Najlepiej to się robi igłą.
Ale najpierw sprawdź żarówki czy nie są popalone

żarówki sprawdzałem i git ale triku z blaszkami nie próbowałem, dzięki

Osobiście nie ściągałbym wskazówek jeśli nie trzeba. Jeśli już musisz to ja to robię mniej więcej tak: wyciągam ograniczniki wskazówek, tak aby opadły na sam dół na max. Zaznaczam na tarczach ołówkiem położenie wskazówek coby wiedzieć jak je spowrotem założyć. Jak to zrobisz to widelec w łape i szuszarkę do włosów albo opalarkę(tu baardzo ostrożnie) i podgrzewasz miejsce gzie we wskazówkę wchodzi ten pręcik. Po chwili grzania delikatnie podważaj widelcem cały czas grzejąc. W pewnym momencie(zależnie jak twardy jest plastik wskazówki) powinien się na tyle rozgrzać, że zeskoczy z pręcika. Montaż odwrotnie, tj ogrzewasz wskazówkę i próbujesz wcisnąć aż do skutku. Mała uwaga, nie rób tego na siłę bo możesz wyrwać pręcik z zegarów. Włożysz spowrotem ale może się zacinać. Na prędkościomierzu tego nie widać na obrotku już tak. Na jednych zegarach niestety coś takiego mi się przydażyło i teraz po zgaszeniu silnika wskazówka obrotka bardzo powoli spada w dół, ale jeśli włącze na zapłon i obrotek dostanie impuls, wskazówka spada momentalnie. Jak dla mnie wygląda, że jest tam takie mini łożysko na ten pręcik i ciężko potem trafić. Co do ręcznego sprawdź przy dzwigni czy masz podłączony do niej kabelek i czy ma przewodzenie. Może tu leży problem

właśnie chyba swój prędkościomierz popsułem bo wskazówka już nie hula.I tak samo na moich zegarach nie śmiga lampka od ręcznego i nie wyświetla się zegar, pręciki to chyba niepotrzebnie ruszałem bo aż trzy to mi wyskoczyły i pewnie już nie będzie łączyć coć, bo już mi się zegarek nie wyświetla.Ogólnie sporo się nadenerwowałem dlatego na razie zostawiam to i popróbuje kiedy indziej.

[ Dodano: 2015-06-07, 10:45 ]
dobra teraz tak wygląda sprawa, podświetlenie zegarów mi nie działa i inna sprawa po wyłączeniu i wyjęciu kluczyka ze stacykji resetuje mi się zegarek i radio, czegoś nie podpiąłem czy jak ?