[N14] syf z nawiewu
: 2015-04-17, 20:14
Ok więc
Mam syf w układzie
Auto bez filtra fabrycznie, stoi na zewnątrz bez garażu, co roku ozonowałem i po każdej zimie jest tylko gorzej - zamiast wydawać 100zł co roku, chce zrobić raz porządnie.
Czytałem o elektrolizie nagrzewnicy, że ponoć ten proces czyści ja dogłębnie z syfów, coś jak myjka ultradźwiękowa, czy coś takiego.
Tyło pytanie czy to da rade, czy ma sens, że zniknie ta kwestia raz a dobrze na ileś tam kolejnych lat.
Tak to grzeje. Git. Tylko śmierdzi tak ze lipa.
Dodatkowo jak włączam powietrze na górę to wieje po nogach. Robione (macu) i ponoć tak ma być - ze jak dasz nawiew góra nogi, ciepłe, to wieje środkiem zimne. Co za bzdura, tak jest faktycznie u Was też w seryjnych na?
U mnie zerwana była linka tego urządzenia do kontroli temperatury i po wymianie tak z tego co się przypominam zaczęło się dziać, że zimne środkiem zaczęło zasuwać jak włączona była góra i dół, na ciepłym. Chce się jednak upewnić ponieważ nie jeździłem wcześniej autem przez znaczny okres czasu. Mechanik coś wspomniał ze tak ma być ale mnie to nie leży.
Wiec pytanie, a w sumie dwa, robił ktoś taka czystkę fest ze znikał syf z układu napowietrzania kabiny a dwa, czy jak puszczacie powietrze nogi/szyba na ciepłym to wieje Wam zimne ze środka (twarz)? N14 '92
Mam syf w układzie
Auto bez filtra fabrycznie, stoi na zewnątrz bez garażu, co roku ozonowałem i po każdej zimie jest tylko gorzej - zamiast wydawać 100zł co roku, chce zrobić raz porządnie.
Czytałem o elektrolizie nagrzewnicy, że ponoć ten proces czyści ja dogłębnie z syfów, coś jak myjka ultradźwiękowa, czy coś takiego.
Tyło pytanie czy to da rade, czy ma sens, że zniknie ta kwestia raz a dobrze na ileś tam kolejnych lat.
Tak to grzeje. Git. Tylko śmierdzi tak ze lipa.
Dodatkowo jak włączam powietrze na górę to wieje po nogach. Robione (macu) i ponoć tak ma być - ze jak dasz nawiew góra nogi, ciepłe, to wieje środkiem zimne. Co za bzdura, tak jest faktycznie u Was też w seryjnych na?
U mnie zerwana była linka tego urządzenia do kontroli temperatury i po wymianie tak z tego co się przypominam zaczęło się dziać, że zimne środkiem zaczęło zasuwać jak włączona była góra i dół, na ciepłym. Chce się jednak upewnić ponieważ nie jeździłem wcześniej autem przez znaczny okres czasu. Mechanik coś wspomniał ze tak ma być ale mnie to nie leży.
Wiec pytanie, a w sumie dwa, robił ktoś taka czystkę fest ze znikał syf z układu napowietrzania kabiny a dwa, czy jak puszczacie powietrze nogi/szyba na ciepłym to wieje Wam zimne ze środka (twarz)? N14 '92