FORUM NISSAN ZONE

Mam problem ze wskazówkami od poziomu paliwa i temperatury, ogólnie to jest tak:

Rano zimny silnik po nocy, wskazówki działają przez 10 min, potem jak silnik złapie trochę temperatury to wskazówki opadają na dół i już nie wskazują nic.

Sprawdziłem i wyczyściłem kostki i styki - styki dodatkowo podgięte do góry żeby lepiej stykały i nic. Dalej nie działa.

Miał ktoś może podobnie, albo wie czym to może być spowodowane?
Ogólnie to te wskaźniki (paliwo, temp) działają na zasadzie oporników, może ktoś z Was
ma wiedzę na temat elektroniki?

Wyjmij zegary i zobacz czy kabel masowy z zegarów jest pociągnięty do linki prędkościomierza. Jak tak to zamocuj go bezpośrednio do nadwozia i sprawdź czy pomoże...u mnie w K10 pomogło

ok, poszperam. Dzięki za pomoc

mi wygląda na zimne luty .. zerknij na wszystkie styki przy zegarach .. i ew.. popraw luty przy wskaźnikach ..

Ani masa (nie ma masy do linki), ani luty. Wczoraj zamontowałem nowe zegary i też du**.
Dziś wyciągnąłem pompę paliwa z pływakiem, sprawdzałem ręką czy coś się dzieje i nic.

Dziwi mnie to, że nie działają dwa wskaźniki na raz, paliwo i temp. Bezpieczniki też ok.
Nie mam już pomysłu co to może być, zaraz posprawdzam jeszcze miernikiem czy dochodzi prąd.

Jak ktoś ma jeszcze jakieś pomysły, to....

CZEKAM

Nie malowałeś wskazówek ostatnio

Nie, sprawdzałem miernikiem, oporność 42,3 mniej więcej. Pytanie jaka powinna być właściwa?
Ogólnie to wskaźniki waha,temp, są opornikami(?) (Prędkościomierz z linki, obrotomierz podpięty do kostki)
może być tak, że np. jakieś przepięcie zakłóca ich prace? i np. oporność przez to spada, co w efekcie nie daje odczytów poziomu p. i temp?

Znajomy miał podobnie w b12, nie mogliśmy dojść do ładu aż któregoś dnia pojawił się dym z pod deski. Okazało się że przewód w wiązce pod licznikami się przecierał aż w końcu się przetarł i zwarł. Generalnie bardzo ciężkie było by skontrolowanie całej wiązki pod licznikami i sprawdzanie kabli, jeśli masz cierpliwość to spróbuj bo to jedyny sposób wg. mnie.

Ok, temat wskazówek ogarnięty, przyczyną był ten oto regulator.
Na zdjęciu widać, że jedno z połączeń poprostu pękło i przez to wskazówki nie dygały polutowane, ogarnięte, mało co się nie pourywają



Dzięki wszystkim za pomoc pozdro