FORUM NISSAN ZONE

Hey ludzie
dziś zauważyłem że moje autko bardzo dziwnie się zachowuje
konkretnie
wsiadam sobie do zimnego autka ( dla potomności dziś była mega odwilż i do tego pada deszcz - syf aż strach) odpalam jadę i postanawiam sobie zahamować, czyli wciskam pedał hamulca. Jako że posiadam wersję bez ABS owy hamulec powinien przynajmniej lekko spowolnić moje autko - a tu niespodzianka - autko jedzie sobie dalej.
Hamulce zaczęły działać po przejechaniu ~200-300 m.
I zaczynam się zastanawiać czy to normalne

Jakieś pomysły ?

Może pompa chamulcowa padA ....... Masz najpierw miękki pedał a jak nacisniesz ze dwa razy to się usztywnia ?

Skazony miałem wczoraj rano to samo w Focusie, ale obstawiam, że tarcze sie oblodziły

Membrany w serwie mogły zawilgnąć, tym bardziej, że jest mokrawo jak piszesz

Prawda jest taka że się wczoraj mocno zaniepokoiłem
będę teraz przez kilka dni zwracał szczególną uwage na te hamulce

i jak nadal bedzie lipa to śmigam do mechaniora