Witam czy podana w linku pompa paliwa będzie pasować do SR20DE.
http://allegro.pl/pompa-paliwa-nissan-p ... 78913.html
Moje zakłopotanie wynika z tego że opisano tam, iż pasuje do 1,6 oraz do 2.0.
Myślałem że są inne... Oraz po rozmowie ze sprzedawcą wynikło że ma 3bary. A z tego co czytałem pompa oryginalna w 2.0 ma 2.1-2.2 bara ?
Proszę mnie poprawić i oświecić Very Happy jeżeli się gdzieś mylę...
Czy przy takiej pompie nie trzeba będzie użyć jakiegoś regulatora ciśnienia ?
A jak tak to z skąd go wziąć
oraz jest druga pompa
http://allegro.pl/pompa-paliwa-nissan-p ... 79167.html
która według sprzedawcy różni się podłączeniami elektrycznymi.
tak więc którą wybrać ? według sprzedawcy droższą ale czy na pewno ?
z góry dziękuje za odp.
[100NX] Uszczelnienie zbiornika paliwa
Moderatorzy: bombel, mimier, scubzik
[100NX] Uszczelnienie zbiornika paliwa
Ostatnio zmieniony 2014-06-21, 22:04 przez tomekxxxx, łącznie zmieniany 2 razy.
Spokojnie mozesz brać dowolna. Oryginał ma nr: http://nissan4u.com/parts/info/1704273Y00/
Ja ze swojej strony mogę zaproponować Wydajną pompę paliwa Epman gss342(odpowiednik wallbro) wydajność 255lp/h wraz z zestawem montażowym I regulator ciśnienia paliwa ze wskaźnikiem zegarem) ciśnienia .
Sporo ludzi to ode mnie brało i nie narzekają tutaj fotka jak to wygląda (zestaw który kupił DubSon chyba nie obrazi się za podprowadzenie fotki
)
Jak coś to zapraszam na PW .
Sporo ludzi to ode mnie brało i nie narzekają tutaj fotka jak to wygląda (zestaw który kupił DubSon chyba nie obrazi się za podprowadzenie fotki
) Jak coś to zapraszam na PW .
SPRZEDAM Dwu Tłoczkowe Big Break Kit'y do b13/n14/n15 . Więcej info PW
Witam mam problem po wymianie pompy, pompa działa (słychać ją ). Ale niestety samochód nie odpala wydaje mi się że winą jest zapowietrzony układ. Wiem że sam się odpowietrza ale ta uszczelka która była pod pokrywą pływaka, pompy itp zamykająca całość zbiornika od góry. Jest w strasznym stanie i nie trzyma ciśnienia w baku , puszcza powietrze do baku.
Przez co nie odpala (Tak mi się wydaje, filtr paliwa wymieniałem ok 2 miesiące temu ).
Pompa włącza się jak powinna nabiera ciśnienia słychać ją bardzo wyraźnie, i wyłącza się sama (słychać odcięcie pod maską).
Gdy po kilku h odkręcam korek wlewu nie ma charakterystycznego sykku.
Tak więc nie wiem co zrobić jak uszczelnić ten bak od góry, bo pewnie nowej uszczelki od tak nie dostane a chciałbym w końcu pojeździć samochodem
Proszę o radę
Przez co nie odpala (Tak mi się wydaje, filtr paliwa wymieniałem ok 2 miesiące temu ).
Pompa włącza się jak powinna nabiera ciśnienia słychać ją bardzo wyraźnie, i wyłącza się sama (słychać odcięcie pod maską).
Gdy po kilku h odkręcam korek wlewu nie ma charakterystycznego sykku.
Tak więc nie wiem co zrobić jak uszczelnić ten bak od góry, bo pewnie nowej uszczelki od tak nie dostane a chciałbym w końcu pojeździć samochodem
Proszę o radę
U mnie też pompa "robi" a po odkręceniu korka wlew nie slychać syku samochód pali i jeździ. Weź pod uwagę że pompa zbiera paliwo z dołu baku, powietrze jest lżejsze, więc wydaje mi się, że to nie kwestia zapowietrzania się. Kup sobie filterek paliwa za 5zł przezroczysty i popatrz czy cały napełniony jest paliwem, wtdy będziesz wiedział czy w układzie jest powietrze.
Osobiście uważam, że to nie wina układu paliwowego, szukał bym raczej elektryki, ale pytaj speców od SR20, a w ogóle to kręci rozrusznikiem
Bo może nie maszuje - z aku?
Osobiście uważam, że to nie wina układu paliwowego, szukał bym raczej elektryki, ale pytaj speców od SR20, a w ogóle to kręci rozrusznikiem
Bo może nie maszuje - z aku?
Rozrusznik kręci i to elegancko 
do pompy sprawdzałem przed kupnem elektrykę i teraz też bo działa
Dziś zaleje jeszcze z 5l paliwa bo mam mało ale powiano działać bo to nie rezerwa jeszcze. Ale pompa którą kupiłem jest mniejsza i w tym plastiku w baku nie jest idealnie zamocowana stąd też filtr paliwa może nie być całkowicie zanurzony.
Następnie założę ten filierek przeźroczysty mam ich sporo z motoru mi zostały
Jeśli dalej nic wykręcę świece sprawdzę wtryski, świece przeczyszczę i zamienię miejscami
Jeżeli iskra bd, paliwo bd, rozrusznik kręci to już nie mam zielonego pojęcia co dalej
no nic pod wieczór napisze co odkryłem
do pompy sprawdzałem przed kupnem elektrykę i teraz też bo działa Dziś zaleje jeszcze z 5l paliwa bo mam mało ale powiano działać bo to nie rezerwa jeszcze. Ale pompa którą kupiłem jest mniejsza i w tym plastiku w baku nie jest idealnie zamocowana stąd też filtr paliwa może nie być całkowicie zanurzony.
Następnie założę ten filierek przeźroczysty mam ich sporo z motoru mi zostały
Jeśli dalej nic wykręcę świece sprawdzę wtryski, świece przeczyszczę i zamienię miejscami
Jeżeli iskra bd, paliwo bd, rozrusznik kręci to już nie mam zielonego pojęcia co dalej
no nic pod wieczór napisze co odkryłem
Witam ponownie
tak więc sprawa wygląda w tym momencie tak :
Dziś udało mi się po wymianie świec na nowe, i z użyciem plaka odpalić samochód. Naładował aku, przełączył na gas i magia pojechałem
wróciłem do domo pod domkiem zaparkowałem i po kilku h chce odpalić a tu nic. Na plaku odpala tak długo jak go podaje to działa = nie ma paliwa.
W baku jest do 1 kreski zalane powyżej rezerwy czyli sporo.
Winą jest jak uważam źle zamontowana pompa paliwa, ale o co chodzi kupiona z linku powyżej pompa byłą 2x mniejsza od oryginału w tej plastikowej obudowie po prostu lata do przodu i do tyłu musiał bym mieć chyba max zalany bak by zawsze działała
Teraz moje pytanie jak pompę w baku zamontować w tym plastiku by nie latała ? nie mogę użyć przecież trytek itp bo się roztopi
Więc jak co kupić i co tam wsadzić by nie latała tylko bym ją mógł na maxa dopchać do przodu czyli do najniższego punktu w baku, bo jak paliwo się np. na górce przeleje ona leci do tyłu to mam pół baku a to tak jak bym nie miał już nic
Oprócz tego nie chce mi się na gas przełączyć po nagrzaniu za drugim razem chyba jak przełączałem na benzynę to komp nałapał błędów bo w przedziale 950-1000obr/min na benzynie faluje, kultura pracy silnika masakryczna. Na gazie ideał co zrobić ? silniczek krokowy nowy ?
proszę o pomoc
tak więc sprawa wygląda w tym momencie tak :
Dziś udało mi się po wymianie świec na nowe, i z użyciem plaka odpalić samochód. Naładował aku, przełączył na gas i magia pojechałem
wróciłem do domo pod domkiem zaparkowałem i po kilku h chce odpalić a tu nic. Na plaku odpala tak długo jak go podaje to działa = nie ma paliwa.
W baku jest do 1 kreski zalane powyżej rezerwy czyli sporo.
Winą jest jak uważam źle zamontowana pompa paliwa, ale o co chodzi kupiona z linku powyżej pompa byłą 2x mniejsza od oryginału w tej plastikowej obudowie po prostu lata do przodu i do tyłu musiał bym mieć chyba max zalany bak by zawsze działała
Teraz moje pytanie jak pompę w baku zamontować w tym plastiku by nie latała ? nie mogę użyć przecież trytek itp bo się roztopi
Więc jak co kupić i co tam wsadzić by nie latała tylko bym ją mógł na maxa dopchać do przodu czyli do najniższego punktu w baku, bo jak paliwo się np. na górce przeleje ona leci do tyłu to mam pół baku a to tak jak bym nie miał już nic
Oprócz tego nie chce mi się na gas przełączyć po nagrzaniu za drugim razem chyba jak przełączałem na benzynę to komp nałapał błędów bo w przedziale 950-1000obr/min na benzynie faluje, kultura pracy silnika masakryczna. Na gazie ideał co zrobić ? silniczek krokowy nowy ?
proszę o pomoc
Witam ponownie samochód już odpala, działa jak zwykle udało mi się zamontować pompę tak by się nie przesuwała gas powrócił po 3 pełnych cyklach pracy silnika. Czyli jak myślałem komp odłączył przełączanie z uwagi na błędy jakich nałapał w czasie błędnej pracy silnika na "ruchomej pompie paliwa"
Wymieniłem świece na nowe samochód znów pali od strzałą
Problemem dalej jest lekkie skakanie obrotów wskazówka obrotomierza non stop lata w granicy nawet nie 950-1000 a bardziej 975-990 obr/min.
Nie jest to wielki problem ale kultura prac jest denerwująca bo czuć wibracje i "rwanie" silnika... Przedtem tego ni było. Na gazie wskazówka stoi na 950-1000 zależy od rozładowania aku ale jak kamień w wodę nawet nie drgnie
Nie wiem co z tym zrobić, na start wymienię kable WN + kopułę +palec. Potem wykąpie korkowca w nafcie a jak to nic nie da to nie wiem juz
samochód już odpala, działa jak zwykle udało mi się zamontować pompę tak by się nie przesuwała gas powrócił po 3 pełnych cyklach pracy silnika. Czyli jak myślałem komp odłączył przełączanie z uwagi na błędy jakich nałapał w czasie błędnej pracy silnika na "ruchomej pompie paliwa" Wymieniłem świece na nowe samochód znów pali od strzałą
Problemem dalej jest lekkie skakanie obrotów wskazówka obrotomierza non stop lata w granicy nawet nie 950-1000 a bardziej 975-990 obr/min.
Nie jest to wielki problem ale kultura prac jest denerwująca bo czuć wibracje i "rwanie" silnika... Przedtem tego ni było. Na gazie wskazówka stoi na 950-1000 zależy od rozładowania aku ale jak kamień w wodę
nawet nie drgnie Nie wiem co z tym zrobić, na start wymienię kable WN + kopułę +palec. Potem wykąpie korkowca w nafcie a jak to nic nie da to nie wiem juz
wszystkie gumowe wężyki