[N14] Dymi przy ostrej redukcji

[scubzik]

Duchu, stary .. bajka jak nie wiem co ..
Tak naprawdę jeśli masz oryginalny wydech .. oprócz końcowego .. to niewiele się zmienia dla silnika .. Poza tym .. najwyżej byłby słabszy .. bo Nm mogą uciec przez nadmierne rozprężenie ..

[szymektoja]

Ja bym nie dał mechaniorowi ani grosza. Wrócił i powiedział, że ma zadzwonić jak zrobi wszystko na picuś glancuś. A po takich kosztach ma to zrobić za darmo.

[Duchu]

Tak naprawdę jeśli masz oryginalny wydech .. oprócz końcowego

Nie do końca bo nie ma kata jest strumiennica ale też nie powinno się nic dziać

[scubzik]

ale też nie powinno się nic dziać

wydaje mi się że nie ..
Niby w meeega skrajnych warunkach mógłbyś uszkodzić zawory przez zwiększoną temperaturę itp .. ale nie znam takiego przypadku ..
Może po prostu blok oddał ..

[Duchu]

Znalazła się przyczyna dymienia okazało się, że był pęknięty pierścień na tłoku. Ojjj strasznie będę się z gościem kłócił, że wcześniej tego nie sprawdził oby tym razem było wszystko OK. Jutro wymiana zamówił ponoć oryginalne od Nissana. Po wymianie autem będzie jeździł brat po Łodzi żebym nie musiał na marne znowu jechać.

[sergiej]

oby ten super mechanior wymienil wszystkie pierscienie a nie tylko ten pekniety gorzje jak wymieni tylko ten jeden a skasuje za wszystkie

[ Dodano: 2012-07-05, 14:29 ]
przechodzilem ze swoim sunnym podobne przeboje ...i na koncu sie okazalo ze blok pekniety ...auto rozebralem na czesci a reszta na zlom

[Duchu]

Sprostowanie pierścienie na skutek za dużej temperatury rozregulowały się. gubię się już w tym wszystkim. Najważniejsze żeby w końcu był zrobiony jak należy.

[scubzik]

za dużej temperatury rozregulowały się

szkur..... nie dość że mechanik .. to jeszcze pieprzony metalurg .. .badał je molekularnie ? Nie kumam ..

[Duchu]

nie mam pojęcia takie jest podejrzenie faktem jest, że są rozregulowane pierścienie ma to zrobić

[DubSon]

okazało się, że był pęknięty pierścień na tłoku.

Nie wierzę... głowiće kazał inną załatwić, a pierścieni nie mógł sprawdzić

[Duchu]

No ponoć pierścienie są głębiej i nie sprawdzał, a głowica i tak była do wymiany bo prowadnica była wyrobiona i upalone gniazda zaworowe.

[scubzik]

Duchu, Najlepiej niech się wypowiedzą spece np. .Mac .. ,Bodek czy Coobcio .. ale mi się wydaje , że to było do wykrycia że coś nie tak z "dołem" a nie górą...

[bombel]

No ponoć pierścienie są głębiej i nie sprawdzał,

Każdy nawet amator wie, że na pierscienie robi się próbę olejową. Jak Pan nie wie co to, to niech się nie bierze za mechanikę

[scubzik]

Każdy nawet amator wie, że na pierscienie robi się próbę olejową. Jak Pan nie wie co to, to niech się nie bierze za mechanikę

czyli jednak taki "moron mechaniczny" nie jestem .. pisałem to na samym początku .

[Duchu]

Ponoć wszystko sprawdzał ale zobaczymy jak teraz będzie jutro ma być gotowy a po weekendzie do odebrania bo chce nim pojeździć potem trafia do mojego brata i on nim będzie jeździł żebym nie musiał tyle latać jakby coś nie tak było, ehhh dość mam już tego tematu.

Najlepiej niech się wypowiedzą spece np. .Mac .. ,Bodek czy Coobcio

Bardzo byłbym wdzięczny w szczególności jeżeli chodzi o ten układ wydechowy bo jeżeli mogło tak się porobić przez to, to wstawię najwyżej jakiś tłumik środkowy albo końcowy komorowy.

[sergiej]

no ja tez full przelot mam w almerze ...i nic sie poki co nie dzieje a juz rok przelatalem prawie ...jakies 20 kkm oleju jak nie bral tak nie bierze ...a juz 240 kkm na liczniku i lekko ze mna nigdy nie mial

[DubSon]

ponoć pierścienie są głębiej i nie sprawdzał

Każde wytłumaczenie jest dobre

[Duchu]

Tłoki wyszlifowane, pierścienie wymienione na oryginalne nissana. Odebrałem auto znowu kopci, dymi i fenomen strzał z wydechu plus ognień znowu oddałem auto z wydechu śmierdzi paliwem. Podejrzenie na wtryski. Ciekawy jestem czy ten silnik będzie jeszcze kiedykolwiek sprawny. Auto zaprowadzone na stacje diagnostyczną i pomiaru spalin sondą. Czekam na info co się dzieje. Ale mam już dość tego gościa ale szkoda mi kasy a wątpie żeby kase oddał jak nie zrobi to trzeba będzie kasę odzyskać w bardziej tradycyjny sposób


P.s. Słychać cykanie z silnika zblokowany zawór albo szklanki oby znowu głowica nie walnięta bo uduszę gościa

Jakieś rady ?

[scubzik]

Duchu, uciekaj od gościa .. spróbuj odzyskać kasę "kulturalnie" .. jeśli nie da rady .. można zawsze pojechać do niego w kilka aut klubowych i obiecać mu "laurkę" w necie ...

Zmień motorownię .. za to ile kasy włożyłeś to kupisz silnik w bardzo przyzwoitym stanie .

[polo1976]

Duchu, uciekaj od gościa .. spróbuj odzyskać kasę "kulturalnie" .. jeśli nie da rady .. można zawsze pojechać do niego w kilka aut klubowych i obiecać mu "laurkę" w necie ...

Zmień motorownię .. za to ile kasy włożyłeś to kupisz silnik w bardzo przyzwoitym stanie .

Dokładnie jak pisze kolega wiej jak najszybciej bo sie okaże, że włożyłeś więcej niż to warte. Poprośgo najpierw "ładnie" coby oddał kasę za niepotrzebne "naprawy" a jeśli się zbuntuje to albo odwiedziny większą grupą albo UOKiK. Możesz zażądać, żeby przywrócił Ci auto do stanu sprzed naprawy, na Twoich częściach. Pociągnie go to trochę po kosztach. Oddaj w konkretne ręce lub jak radzi Scubzik kup nową motorownię.

[Duchu]

Najgorsze że to niby po znajomości, auto stoi u niego ostatnia szansa kasy więcej i tak już nie dostanie tak jest ustalone nawet do niego już nie dzwonie bo mnie nerwy biorą brat wszystko załatwia i powiedziałem, że auta nie odbiorę i tak najpierw brat je weźmie i będzie nim jeździł jak zrobi trochę kilometrów to dopiero odbiorę lipa, że jest teraz parę imprez na których bym się pokazał a jedyne co mam to golfa kombi ojca który strasznie mnie już irytuje

Ostatnia szansa niech naprawi. Jak nie niech oddaje kasę. Za to co u niego zostawiłem to kupię GA16DE na gwarancji kto wie czy nie starczy na SR20

[scubzik]

Duchu, jak sytuacja ?

[Duchu]

Jeszcze jestem bez auta. Aktualnie oddaje głowicę tą którą wymienił na inną (o czym od razu mu mówiłem bo dymienie brak reakcji na pedał gazu z niczego innego się nie bierze) i wkłada następną, jak to nie pomoże to stwierdził, że nie wie o co chodzi. Była dość ostra rozmowa dotarło do niego, że jest to sprawa honorowa i auto ma być sprawne.

Jeżeli auto tym razem okaże się awaryjne to zwrot kasy. Jutro mam dzwonić czy jest ok.

Moim zdaniem od początku była sprawa tej głowice ale facet twierdził, że była sprawdzana, planowana itd. Zobaczymy czy facet honor uratuje.

[scubzik]

Duchu, dziwi mnie że mimo drugiej głowicy nie zadał sobie trudu sprawdzenia bloku .. ale ja się nie znam ...

[Duchu]

Przełom czarownik się poddać wymienić silnik na nowy. Nowy motor z anglika na chodzie ponoć zdrowy przebieg 130 tys.

[scubzik]

Duchu, niemożliwe!!!
.. a "siopę" większą zawołał .. czy zrobił akcję w "ramach" naprawy ?

[Duchu]

Już dawno ma powiedziane, że auto ma być sprawne a kasę dostanie tylko za pierścienie (oryginalne nissan + szlifowanie tłoków + uszczelka = 300zł) bo kazałem zrobić, żeby nie było gadanie, że wszystko zrobione i może pierścienie jednak poszły więc wszystko w ramach naprawy. I tak na tym wyjdzie do przodu bo kasę za głowicę wziął a za cały silnik z anglika pewnie mniej zapłacił. W czwartek ma być odpalony. W niedziele będę w łodzi brat ma wcześniej odebrać i oby wszystko było ok.

[scubzik]

Duchu, daj znać .. jak śmiga na nowej motorowni

[Duchu]

Auto już jeździ na nowym silniku ale pojawił się problem mianowicie na zimnym silniku jest zamulony jak już złapie temperaturę to wszystko ok decyzja padała na wymianę aparatu zapłonowego. Czekam na telefon.

[scubzik]

Duchu, przełożyłeś graty ze starego silnika ? w sensie cały zapłon i osprzęt ?