[Y10] Trzęsie kierownica przy hamowaniu
Moderatorzy: bombel, mimier, scubzik
[Y10] Trzęsie kierownica przy hamowaniu
Witam!
Przy hamowaniu z prędkości 110+ trzęsie kierownica podczas hamowania. Poniżej 110 wszystko jak należy. zbieżność ok, opony tez. Czy to krzywe tarcze? przetoczenie pomoże?
Pozdrawiam
Przy hamowaniu z prędkości 110+ trzęsie kierownica podczas hamowania. Poniżej 110 wszystko jak należy. zbieżność ok, opony tez. Czy to krzywe tarcze? przetoczenie pomoże?
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2011-07-01, 15:46 przez Zaag, łącznie zmieniany 1 raz.
Zważywszy na to ze jest to najważniejszy element bezpeczeństa nie będę ci skłaniał do przetaczania tarcz hamulcowych.
Najlepiej to wymień tarcze , klocki i płyn hamulcowy .
( Jeśli tarcze sa nówe to zgłoś reklamacje bicie tarczy hamulca. Jeśli chcesz przetoczyć tarcze wymień tez klocki.)
Najlepiej to wymień tarcze , klocki i płyn hamulcowy .
( Jeśli tarcze sa nówe to zgłoś reklamacje bicie tarczy hamulca. Jeśli chcesz przetoczyć tarcze wymień tez klocki.)
Ostatnio zmieniony 2011-07-01, 15:45 przez Sr20deUSE, łącznie zmieniany 1 raz.
Obstawiał bym że zgubiłeś odważnik z koła, ale jeżeli tylko przy hamowaniu to na 90% tarcze, 10 % to jakieś luzy w zawieszeniu.Zaag pisze:opony nowki sztuki poza tym dopiero ostatnio zaczelo sie tak trzasc a na oponach jezdze od marca.
Była Y10 2.0D
Była W10 1.6
Była P11 2.0TD
Była K11 1.0 Jive
Było jakieś kombi, i kolejne kombi.
Teraz jest Smok chociaż z fabryki wyjechał jako Subaru Forester
Była W10 1.6
Była P11 2.0TD
Była K11 1.0 Jive
Było jakieś kombi, i kolejne kombi.
Teraz jest Smok chociaż z fabryki wyjechał jako Subaru Forester
Zaag,
1. U mnie też nowe opony, a po tygodniu od założenia były na nowo wyważane u innego wulkanizatora bo nie dało się jeździć, dodatkowo po zdjęciu kołpaków jeszcze się zmniejszyło a jak dałem felgi do sprawdzenia to już bajka.
2. Jeśli odczuwasz to tylko i wyłącznie przy hamowaniu to na 99% tarcze hamulcowe.
3. Luzy w zawieszeniu. Osobiście miałem tak, że całe przednie zawieszenie założyłem nowe, łącznie z belką zawieszenia (akurat używka ale w stanie celującym) = zero luzów i problemy z biciem na kierownicy rozwiązane w punkcie 1 i 2.
1. U mnie też nowe opony, a po tygodniu od założenia były na nowo wyważane u innego wulkanizatora bo nie dało się jeździć, dodatkowo po zdjęciu kołpaków jeszcze się zmniejszyło a jak dałem felgi do sprawdzenia to już bajka.
2. Jeśli odczuwasz to tylko i wyłącznie przy hamowaniu to na 99% tarcze hamulcowe.
3. Luzy w zawieszeniu. Osobiście miałem tak, że całe przednie zawieszenie założyłem nowe, łącznie z belką zawieszenia (akurat używka ale w stanie celującym) = zero luzów i problemy z biciem na kierownicy rozwiązane w punkcie 1 i 2.
Patrząc na stan techniczny oraz blacharski większości aut japońskich w naszym kraju powiem tylko jedno: Cholery nie powinny... A JEŻDŻĄ ! !