Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

Zapowietrzanie chłodzenia w Serenie

Moderator: bonzo

maloszybki
nowy na forum
Posty: 22
Rejestracja: 2015-09-29, 06:27
Lokalizacja: śląskie

Zapowietrzanie chłodzenia w Serenie

Post autor: maloszybki » 2015-12-17, 07:00

Jakieś 600 km temu, jak kupowałem auto, wentylatory na chłodnicy się włączyły. Problem chlupotania zaczął się jak otworzyłem tylną nagrzewnicę. Mniej więcej w tym samym czasie zauważyłem, że uszczelka korka na chłodnicy się pomarszczyła. Potem przestała trzymać, a ilość płynu w zbiorniczku wyrównawczym powoli zaczęła się zwiększać na włączonym silniku. Na wyłączonym przy otwartym odpowietrzeniu nagrzewnicy z resztą też. Podejrzewam drugi korek, bo nie widziałem oleju w zbiorniczku i nie czułem spalin. Niestety ze względu na kształt wlewu płynu i mój katar nie jestem pewny czy jest OK. Dolny wąż chłodnicy jest zimny. Zastanawiam się czy to czasem nie uszczelka głowicy. Nie mam klucza do świec, wiec nie sprawdzę czy świece są suche.

Wczoraj udalo mi się prowizorycznie uszczelnić korek odwracając uszczelkę. Nie ma takiej powierzchni jak normalnie, ale jak ściskam wąż od chłodnicy to nie dmucha spod korka. Problem w tym, że dalej powoli wywala mi plyn do zbiorniczka wyrównawczego. Albo padł też drugi korek, albo głowica.

Jak dostać się do zaworu tylnej nagrzewnicy?

Ma może ktoś radę co mogę zrobić oprócz wymiany obu korków?

[ Dodano: 2015-12-28, 19:56 ]
Poradziłem sobie. W korku chłodnicy obróciłem uszczelkę docinając ją nieco. Póki co trzyma. Wymieniłem też drugi korek. Wcześniejszy, założony tymczasowy, otwierał się przy ciśnieniu 50 kPa. Ma być 90 kPa, więc korek wyrzucał za dużo płynu i nie dało się odpowietrzyć układu. Po zamontowaniu właściwych korków wystarczyły trzy cykle odpowietrzania i cały problem znikł.

Właściwa procedura wygląda następująco:
1. Otwórz dopływ płynu na tylną nagrzewnicę
2. Włącz ogrzewanie z przodu i z tyłu,
3. Rozgrzej silnik (ja grzałem przy okazji na kilkunasto kilometrowych trasach)
4. Trzymając korek odpowietrznika od góry poluzuj opaskę
4a. Jeśli powietrze samo nie ucieknie podważ palcem korek od dołu, ale go nie ściągaj
5. Dociskając korek w dół zaciśnij opaskę
6. Poczekaj aż płyn dobrze ostygnie (zostawiałem auto na noc)
7. Na zimnym silniku dolej płynu do chłodnicy.
Kroki należy powtarzać dopóki w chłodnicy będzie gromadzić się powietrze.

W międzyczasie sprawdzałem jeszcze czy nie gromadzi mi się powietrze pod korkiem przy silniku. Raz miałem tam dość dużego bąbelka, ale to raczej przez niewłaściwy korek. Możesz się pokusić żeby raz sprawdzić co tam się dzieje, ale pamiętaj o zabezpieczeniu alternatora szmatą.

Ważne też jest żebyś nie odkręcał żadnego korka jeśli masz otwarte odpowietrzenie, bo będziesz miał powódź.

W sumie w odpowietrzaniu Sereny nie ma nic trudnego. Problemem jest jedynie czas, więc nie ma się co dziwić, że czasem mechanikowi długo zchodzi. Powodzenia

ODPOWIEDZ

Wróć do „Serena / Vanette”