Witam!
Moja Serena 2.3D po odpaleniu kopci na kolor biało-niebieski (śmiem twierdzić że to odcień niepoprawnie przepalonej ropy) jednocześnie mocno szarpie silnikiem. Objawy zaczynają się po około 5 sekundach od odpalenia i utrzymują się przez mniej więcej 30-90 sekund. Gdy przegazuje trochę mocniej, silnik na wyższych obrotach nie przerywa, ale tylko gdy noga na gazie. Po ujęciu gazu szarpanie wraca. Świece żarowe sprawdzone, wymienione zostały dwie ponieważ jedna grzała słabo o druga była uszkodzona. Wtryskiwacze wszystkie wyjmowane i sprawdzane przez "mechanika" który twierdzi że są ok. Każdy z wtryskiwaczy sprawdzał na takiej ręcznej pompie z manometrem. Po nabiciu ciśnienia wtryskiwacze trzymały. Podczas próby rozpylały. Byłem obserwatorem i myślałem że badanie stanu wtrysków jest nieco bardziej dokładną operacją.
Dodam jeszcze że nie zauważyłem ubytków wszelakich płynów i olejów. Auto kupiłem już w takim stanie.
Teraz pytanie do Was, czy moglibyście podsunąć jeszcze jakieś sugestie abym mógł wyeliminować tą chmurę dymu podczas porannego rozruchu?
[Serena] Szarpanie silnikiem oraz intensywne dymienie
Moderator: bonzo
-
- nowy na forum
- Posty: 3
- Rejestracja: 2014-01-17, 20:07
- Lokalizacja: TSZ
-
- nowy na forum
- Posty: 3
- Rejestracja: 2014-01-17, 20:07
- Lokalizacja: TSZ
Auto odpala bez najmniejszego problemu. Gdyby się zapowietrzał byłby pewnie z tym problem, tak?
Nie cytujemy ostatnich postów
Nie cytujemy ostatnich postów
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez marchewa91, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- nowy na forum
- Posty: 3
- Rejestracja: 2014-01-17, 20:07
- Lokalizacja: TSZ