FORUM NISSAN ZONE

temat gdzieś i kiedyś na starym forum był już wałkowany, ale sądzę,że warto do niego wrócić - nie tylko w związku z panującymi w tej porze roku egipskimi ciemnościami już od 15.00 ale także w świetle nowych przepisów pozwalających montować chociażby światła do jazdy dziennej bez używania przy tym tylnych pozycyjnych. Innymi słowy - proponuje wrzucać tu porady, pomysły i dzielić się praktycznymi doświadczeniami dotyczącymi jak najwydajniejszego oświetlenia naszego autka (rodzaje żarówek H4, słynne żarówki +90% siły światła,obiektywne i subiektywne odczucia wynikające z ich zastosowania, koszty zakupu, montażu, itp - pamiętam, że ktoś z naszych kolegów ze starego forum testował nawet wkłady ksenonowe innymi słowy wszystko, co ma związek z oświetleniem i jego obsługą )

Nooooo,Dar ksenonki to ja testowałem
A co do tych +80% to całkiem jasno świecą,a czy rzeczywiście tak mocno to przydałby się jakiś test miarodajny.

więc gwoli lepszego oświetlenia i rozruszania tematu zapodam, co następuje:
autko, jak wszystkim jego użytkownikom wiadomo, ma może niezbyt piękne lecz za to wyjątkowo duże i stosunkowo wysoko umieszczone reflektory przednie i standardowo wyposażone jest w dość już leciwe o skromnych możliwościach w porównaniu z nowszymi konstrukcjami H4.Jedyny pozytyw z tego wypływa na pewno - zwykłe żarówki są tanie. Św.długie i mijania w reflektorach Notka i tak sprawują się o niebo lepiej niż w wielu innych autach - być może właśnie ze względu na kształt,rozmiar i wysokie zawieszenie w stosunku do poziomu nawierzchni. Ale wiadomo, że jak jest dobrze, to chciałoby się lepiej
auto odebrałem z zamontowanymi w reflektorach żarówkami Osram (chyba made in Japan?)H4 12V 60W55 czyli standard. Po paru miesiącach skuszony reklamami nabyłem zestaw PHILIPS NightGuide 3in1 H4 12V/55-60W za skromne ok 70 zet. Nie będę ich szczegółowo opisywał - wrzucam link allegro, gdzie wychwalają je na całą stronę
http://www.allegro.pl/item838904854_phi ... 5_60w.html
moje osobiste odczucia: żarówki świeciły zauważalnie mocniej ale nie aż tak jak to reklamowano, światło było bielsze i nieco bardziej intensywne, nie zauważyłem jednak żadnego bajeru w postaci opisanych w reklamie 3 stref oświetlenia, kosztowały 3-4 razy drożej niż zwykłe narvy czy tungsramy, po 2 miesiącach spaliła się pierwsza z nich . Ponieważ jestem uparty - kupiłem ponownie identyczny zestaw (pojedynczo niestety się nie da). Po kolejnych 2-3 miesiącach spaliła się druga, co przelało czarę goryczy i wywaliłem je na śmietnik zastępując oryginalnymi. Ergo? - odradzam potencjalnym kandydatom zakup tego produktu - zasadniczo ze względów ekonomicznych. Aby zaś nie przeginać z długością postu przy kolejnej okazji opisze przygodę z kolejnym przetestowanym przeze mnie cudownym produktem

Może nie w note ale mam podobne doświadczenie z philipsami fajnie świeciły ale żywot krótki, pewnie nasze drogi się do tego przyczyniają bo zdrowo nimi ciągle telepie, dużo dłużej mi wytrzymały (ponad rok) osramy night breakery +90%, świeciły podobnie jak philipsy a cena lepsza. Teraz wrzuciłem zwykłe bo musiałem na stacji zmienić zarówy na szybko i da się poznać, że jest słabiej.

tak się zabawnie składa, że OSRAM NIGHT BREAKER - H4 były kolejnym testowanym przeze mnie cudem oświetlenia.
dla dociekliwych opis:
http://www.allegro.pl/item871734995_osr ... sztuk.html
Zalety: cena o 1/3 niższa niż Philips (zapłaciłem ok. 45 zł) silniejsze i bielsze światło na drodze - szczególnie jeśli chodzi o światła drogowe (pomimo 100% prawidłowego ustawienia reflektorów wielu jadących z przeciwka kierowców "poganiało" mnie do szybszej zmiany świateł albo wręcz moje mijania traktowało jako drogowe) Wada jedna ale zasadnicza: słaba trwałość - pierwsza żarówka oddała ducha gdzieś po półrocznej eksploatacji - tak jak poprzednio - ponownie zakupiłem nowy komplet i uzupełniłem zużytą z podobnie marnym efektem - kolejne 2-3 miesiące i padła następna. Wniosek? - aby świecić mocniej tego typu żarówkami trzeba ok 2 razy do roku kupować nowy komplet a najlepiej mieć jeden w zapasie, bo nie znamy dnia ani godziny W efekcie ponownie potulnie wróciłem do zwykłych żarówek (tym razem marki Narva) które świecą od pół roku nie buntując się wcale

No nie wiem Dar,ale ja Philipsy wymieniłem po ponad rok od założenia,tyle mi wytrzymały,wiec chyba tutaj nie ma reguły że mocniejsze krócej swieci.Moze miałeś taki traf?

A ja używam takich : http://moto.allegro.pl/item842691284_za ... ystok.html

Kiedyś był test żarówek w Auto Swiecie i te wypadły bdobrze.Chcąc sprawzdzić kupiłem.

Są ok.Ładnie świecą i są trwałe.

Wszystkie Nightgiudy i Breakery sobie odpuścilem po przeczytaniu artykułu w ww gazetce.

No to teraz moje spostrzeżenia

Na wcześniejszym autku testowałem żarówki ala Ksenon efekt wyraźny w porównaniu z normalnymi - bielsze światło, minimalnie dalej świeciły przy wyregulowaniu na stacji kontroli. Efekt widoczny natomiast trwałość kiepska około 5 tys.km i padła żarówka, wymieniłem obie na nowy komplet i sytuacja prawie identyczna żarówka pada po około 7tys. km.

W Notku oryginalna żarówka wytrzymała 13tys. km zamieniłem na normalną, zwyczajną żarówkę PHILIPSA pada po 10 tys. km.
Pojechałem zakupić do swojej hurtowni i nie mieli zwykłych, kupiłem kolejne PHILIPSA takie jak mój przedmówca, +30%

Pozwolę sobie ten sam link skopiować:
http://moto.allegro.pl/item842691284_za ... ystok.html

Efekt zauważalny minimalnie jaśniej świecą i minimalnie dalej niż zwykłe.
na razie nie narzekam przejechałem na nich około 11 tys. i się trzymają - zobaczymy niedługo jak minę 13 tys. km jak wytrzymają więcej to dobrze, a jak nie to zmienimy na inne

Na Philipsach XTreme przwalczyłem 15 tysiaków ,światełko piękne zwłaszcza w nocy,to chyba wynik niezły?

No całkiem niezły - wyższa cena żarówek czyli lepsza jakość

Oby tak było. Podług moich znajomych i mnie to na razie najwyższy wynik.

PHILIPS H4 PREMIUM 9,50 x2 + koszt przesyłki najtańszej czyli ekonomicznej 5= 24 zet jeśli dobrze policzyłem - to i tak tanio jak barszcz w porównaniu z tymi Night Guide i niewiele drożej niż normalne standardowe żarówki H4 kosztujące mniej więcej od 16 do 25 zł w zależności od producenta. Jeśli są przy tym w miarę trwałe (te +30% pozwala mieć nadzieję, że włókno wolframu nie jest ekstremalnie cienkie i delikatne) to może być dobry kompromis między efektywnością a ceną. A może ktoś ma praktyczną wiedzę na temat tego produktu?:
http://www.allegro.pl/item848912629_zar ... kazja.html

wyczytałem w jednym z testów wiele pozytywów na ich temat

Nic może nie doradzę, ale się pochwalę. Na żarówkach oryginalnych (nawet nie pamiętam jakie to były) przejechałam odpowiednio 14 i 17 tys. km. Obie wymieniłem później na PHILIPSY kupione na stacji benzynowej. Na pierwszej, kupionej na Statoil zrobiłem 15 tys. km, a na drugiej - kupionej na BP za 14,49zł - 20 tys. km!!! Następne zmiany też były na takie same z BP i jedna przejechała jak na razie 11 tys. km. Nie pamiętam, czy były to zwykłe H4, czy jakieś ulepszone (mogę podjechać na stację i przy okazji kupić, to wtedy dokładnie napiszę), ale raczej zostanę przy nich, bo jak widać nie ma co przepłacać. A w samochodzie wożę tak w razie czego cały zestaw żarówek Boscha kupiony jeszcze na początku w ASO. Nie otwieram - bo trzymam na wypadek, jakbym nie miał w pobliżu możliwości kupna.
I tak dobrze, ze żarówki możemy wymieniać sami - mój brat służbowa Kią Cee'd musi jeździć do serwisu.
Acha, oprócz tego, wymieniałem tylko jedną żaróweczkę pozycyjną z przodu po 29 tys. km.

cena o której wspomniałeś - 14,49 świadczy,że to standard - te wzmocnione zaczynają się mniej więcej od 25 w górę oczywiście za 1 szt przy czym Philips niezależnie od tego czy zwykły czy też standardowy jest zauważalnie droższy od Boscha nie wspominając już o Narvie czy Tungsramie. Najtańszy zestaw jaki kupiłem to były Narvy na 16 zet (2 szt) i co ciekawe świeciły zupełnie przyzwoicie

To jest chyba norma że płaci sie w wiekszości za markę,a czasami wcale to nie idzie w parze z jakością.

zastanawiam się - oczywiście czysto teoretycznie nad jednym - przyznam - nielegalnym rozwiązaniem. A co by było gdyby do reflektorów wrzucić żarówki H4 100/90W? - standardowe a więc trwałe i co ważne tanie, żadne pseudoksenony, oczywiście wiem, że żarówka mocniejsza niż 55/60W nie ma europejskiej homologacji do użytku w światłach mijania/drogowych ale w normalnej sprzedaży są H4 uznanych producentów (żadne chińskie wynalazki) o mocach nawet do 140 wat. Note ma duże gabarytowo, dobrze wentylowane bańki reflektorów.90 lub 100 watowe żarówki nie powinny go chyba przegrzać. Jeśli by je starannie ustawić? . W jednym z wydań grudniowych Auto świata lub Motoru był test oświetlenia H4,porównywano żarówki H4 różnych producentów - normalne, wzmocnione typu +50 czy + 80%, chinki z marketu i właśnie takie 100watowe. Te ostatnie okazały się doskonałe w sensie siły strumienia światła, przekraczały normy w kilku punktach odpowiadających wysokości oczu kierowcy jadącego z przeciwka.Gdyby je nieco podregulować poprzez minimalne obniżenie albo wykorzystać regulator wysokości w kabinie...

Mam do Was wszystkich rade, aby nasze żaróweczki służyły nam jak najdłużej. Zapalajmy nasze autka przy wyłączonych światłach, a gwarantuję że bedą nam świeciły o wiele dłużej.

Powiem Ci że akurat to stwierdzenie chyba mija się z celem,cały czas jeżdżę i odpalam na zaświeconych i tyle wytrzymały ?Ten spadek mocy ma być tak zabójczy dla żarówek?

Dar,a co z wytrzymałością instalacji,co bedzie jak zaczną się palić kostki przewody?
w Nissanach to dość czułe miejsce.
Poza tym można wrzucić ksenony o ciepłocie 4500 i światło będziesz miał białe,kostki i instalacja nie cierpi.

Ja też odpalam na zapalonych światłach i jak pisałem, zwykłe PHILIPSY wytrzymały nawet 20 tys. km.
Dar, ja też bym nie ryzykował tych mocniejszych.

a czy ktoś wie jak jest z instalacją elektryczną Note? Mam na myśli czy jest to "normalna" tradycyjna instalacja elektryczna z pełnym okablowaniem czy też taki multipleksowy wynalazek z szyną informatyczną CAN jak np w nowych Citroenach? Tam nawet radia niefabrycznego podobno nie da się zainstalować bo pojawiają się problemy, nie mówiąc już o niefabrycznym alarmie czy innych własnych modyfikacjach

[ Dodano: 2010-01-02, 21:17 ]
a z tym uruchamianiem auta z zapalonymi lub zgaszonymi światłami jest coś na rzeczy Powiem tak - warto czasami przed odpaleniem wyłączyć nadmiar odbiorników szczególnie teraz zimą kiedy akumulator ma co robić ale z tymi żarówkami bym nie demonizował. W starszych autach mających problemy z instalacją elektryczną faktycznie czasem dochodzi przy uruchamianiu auta najpierw do dużego spadku napięcia a w chwile potem do jego dużego skoku a takich żadna żarówka nie lubi. Przy sprawnym akumulatorze, alternatorze i regulatorze napięcia ryzyko jest minimalne

Nie słyszałem żeby w Note była szyna CAN,trudno jednoznacznie stwierdzić.A wracając do zarówek to 100w daja o wiele więcej ciepła niż 55W,a nasze refleksy nie są szklane tylko z tworzywa,długo by nie wytrzymały.

inny temat: nawet standardowe zwykłe H4 w Note świecą jasno prawie biało, znacznie marniej wyglądają przednie światła pozycyjne które są wręcz żółte. Czy ktoś testował taki w miarę nowy wynalazek na rynku jakim są żarówki diodowe?
http://www.moto.allegro.pl/item86128057 ... ojowe.html
Zużywają znacznie mniej prądu i można wybrać interesujący nas kolor (oczywiście jeden z odcieni bieli), nie jestem zwolennikiem wiejskiego tuningu ale moim zdaniem dałoby się dopasować oba te zestawy świateł kolorystycznie. Nie wiem jak wpłynęło by to na elektrykę - czy żarówka pobierająca kilka razy mniej prądu nie byłaby sygnalizowana przez systemy diagnostyczne auta jako spalona?

Diodowe postojówki używam u siebie od wielu lat, ale jak diody to tylko i wyłączanie SMD, żadnych innych ! Niestety są drogie, ale coś za coś.
Co do żarówek diodowych w kierunkowskazach i światłach mijania nie polecam. Po 1 nie rozpuszczą śniegu, bo nie wydzielają ciepła. A z kierunkowskazami był jakiś myk, coś chyba z miganiem się tam działo.

skoro żarówki (nie powinno ich się chyba nazywać żarówki?)diodowe tak marnie sprawują się w kierunkowskazach to czemu coraz bardziej masowo się je stosuje??? Moim zdaniem maja o wiele więcej zalet niż wad - mają szybszy czas reakcji - szybciej niż klasyczne żarówki się zapalają - to widać gołym okiem, zużywają ułamek tego prądu co normalne, wreszcie można budować lampy o praktycznie dowolnym kształcie

Znaczy nie chodzi mi o nowoczesne lampy produkowane od razu pod diody. Chodziło mi o zamiennik żarówki 21W, który wkłada się do starszych aut. Muszę na forum seata poszukać bo ja kiedyś chciałem przerobić światła na diodowe i mi odradzali, bo coś tam się działo - jakaś dziura w pamięci aktualnie

ja na dzień dzisiejszy myślę o wymianie przednich pozycyjnych żółtych pścidełek na diodowe pasujące kolorem do świateł reflektorów (najlepiej kolor zimny biały lub lekko niebieskawy)

Takie o zimnym białym swietle masz razem z Philips XTream,dają lekko błekitny blask

JACKO29 pisze:masz razem z Philips XTream

co to znaczy razem? dołączają je do H-4? nie widziałem nigdzie takich zestawów

Sam taki zakupiłem! a co do świateł to mam porównanie,spalił mi sie teraz Philips,założyłem Tungsrama i wygląda to tak jka żółć do bieli na korzyść Philipsa
Przepraszam Dar,pomyliły mi się nazwy:oto link
http://www.allegro.pl/item875356724_phi ... ffect.html

no i zrobiłem dziś ten niezgodny z przepisami eksperyment - wyjąłem standardowe H4 i zastąpiłem je 100/90W H4 (Narva). Tak na oko - świecą znacznie silniej ale strumień światła układa się identycznie (testowałem na drzwiach garażu) kolor jest minimalnie tylko bardziej biały, jest zima, więc jest zimno i nie mogę za bardzo ocenić czy nadmiernie ogrzewają wnętrze reflektora - świeciły na postoju kilkanaście minut i organoleptycznie (dotykając ręką poliwęglanu ) nie stwierdziłem aby się grzał. Nic też nie skopciło się w instalacji elektrycznej.Przy okazji po zmroku wykonam test drogowy (zasięg mijania, drogowych i reakcje kierowców z przeciwka - ewentualnie podreguluje je regulatorem o 1-2 pozycje w dół

Mnie krytykowałes za ksenony
O mało byś się nie chciał bic!!!