FORUM NISSAN ZONE

Podczas wymiany manetki kierunkowskazów, musiałem zdjąć pokrywy plastikowe osłaniające kolumnę kierownicy wewnątrz kabiny. Jaki byłem zszokowany tym co zobaczyłem po zdjęciu obudowy - wyraźne ślady spawań (przypuszczam, że ASO wpadło na genilany pomysł jak już nie byli w stanie stwierdzić co puka).

Zdjęcia poniżej przedstawiają stan rzeczywisty.

W związku z tym moja prośba i pytanie czy ktoś już rozbierał obudowę i czy widział jak to wygląda - jeśli tak oryginalnie nie było to czeka mnie długa walka z ASO, ale wtedy zamierzam ją wygrać.

Ty kolego jakis nawiedzony chyba jesteś, niby jak to ma być polączone jak nie spawami na klej

To obejrzyj dokładnie zdjęcia - rozumiem na spawy, ale na fabryczne one mi nie wyglądają, tym bardziej, że minimum pojęcia mam.

No i jeszcze jedno - może by mnie nie dziwiło - ale jak mam kolejny raz z problemami z kolumną jechać, a oni twierdzą, że jest wszystko dobrze to mi się nie dobrze robi. Ostatni raz jak byłem to sami zaproponowali wymianę kolumny kierowniczej, a przy odbiorze dowiedziałem się, że została wyregulowana. Tak, że do dnia dzisiejszego oni twierdzą, że jest OK, a ja że skręcając w prawo kierownica powraca, a skręcając w lewo kierownica zostaje.

Więc jak uważasz może jestem nawiedzony, ale mam już dość jeżdżenia i kłócenia się o wszystko.

El Diablo, ja Ciebie rozumiem. Też miałem dość kłócenia się i musiałem pojechać do innego serwisu, odległego o 160km. W dodatku, za każdym razem jak piszę reklamację, centrala trzyma stronę serwisu. Jakby nie obchodziło ich, że niszczą w ten sposób dobrą opinię marki, jaką pewnie tysiące ludzi wypracowało przez te wszystkie lata.
A to co widać u Ciebie, trudno mi ocenić, ale to co piszesz, świadczy o tym, że jest coś na rzeczy. Może zrób tak jak ja - spróbuj w innym serwisie. Wiem, że to koszty i czas i nie powinno tak być, ale....

problemy z kolumną to chyba jakaś choroba genetyczna dla Note'a, mój ojciec gdy jeszcze śmigał Notkiem to po prostu notorycznie coś tam stukało. O reakcjach centrali nie wspomnę-tekst w stylu "tak powinno być" to po prostu skandal. Nikomu nie polecam serwisu Nissana w ŁDZ- przyguccy, chyba nigdy nie byliśmy zadowoleni z ich usług

chory z przeczulenia tymi wszystkimi wpisami o kolumnie kierownicy, przy każdej okazji bytności w pobliżu aso Autoniss w Lublinie wpadałem do nich i zgłaszałem że coś mi tam stuka ( chyba w sumie z 6 razy ) Za każdym razem pracownik serwisu (zawsze ten sam)brał auto na próbę i potem z kamiennym spokojem informował mnie że wszystko jest ok. Przy ostatniej okazji nieco już zdenerwowany zapytał mnie jak długo zamierzam jeździć tym autem - odpowiedziałem że jeszcze ze 3-4 lata. Odparł,że przez ten czas kolumna jeszcze wytrzyma

No i miał rację, nie należy popadać w paranoję, toż to tylko samochód! Przedmiot który ma w sposób sprawny przemieścić nas z miejsca A do B. Nic więcej.

Roxx pisze: toż to tylko samochód! Przedmiot który ma w sposób sprawny przemieścić

Ale od tego jest gwarancja, żebym nie musiał, powiedzmy za te 3 lata, naprawiać tego z własnej kieszeni. Niby to tylko samochód - ale w innych samochodach nie dzieje się nic z kolumną kierownicy i w wieku 2 lat i nawet 6 czy 7. Ma nas przemieszczać, ale w tak sprawny sposób, jak inne. Nic więcej, ale też nic mniej.

Gdzie te czasy ,kiedy kolumna przeżywała samochód.Ta przypadłość to nie tylko Notka,mój kolega jak miał jeszcze Sienę na gwarancji siadła mu kolumna,pokumał i zaryzykował regenerację w prywatnym warsztacie i jeździ do tej pory!!! to już kilka lat i nic się nie dzieje.

o ile dobrze pamiętam - ten słynny problem z kolumną kierownicy dotyczył ostatniego modelu Micry - szczególnie w pierwszym roku produkcji. Biorąc pod uwagę, ze Micra produkowana jest już kilka lat, należy optymistycznie zakładać, ze Nissan jakoś ten problem rozwiązał. Nie mam pewności czy kolumna kierownicza w Note jest identyczna z Micrą. Kłopot polegał na tym, że cały zespół kolumny kierowniczej (wraz z elektro-wspomaganiem) był traktowany przez ASO jako cześć nie rozbieralna, więc wymiana oznaczała kolosalne koszty. Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę, ale słyszałem,że niezależne warsztaty już radzą sobie z tym podzespołem po prostu go demontując i naprawiając uszkodzone części

Na razie z tego co słychować to jedynie jakiś krzyżak wymieniają.

krzyżak - czyli to ustrojstwo łączące kolumnę, podobno dostaje luzów - ale koszt tego kawałka metalu akurat nie należy, jak sądzę do zbyt wielkich

Moze i nie należy,ale z tego co mi wiadomo na razie nieosiągalny w sprzedaży detalicznej.

Witam. Wlasnie takiego krzyzaka poszukuje.. czy juz wiadomo gdzie mozna go kupic? bo w serwisie chcieli mi wymieniac cala kolune kierownicza.. a to koszty kolosalne.

Częściową odpowiedź zamieściłem w temacie TTTM, ale proponuję, żebyś podzwonił po innych aso w Polsce, może tylko w Twoim takie buraki siedzą, jeśli okaże się, że nigdzie Ci nie sprzedają samego krzyżaka, to znaczy, że NISSAN ma d... klienta i chce tylko zarabiać - najlepiej zamiast części zamiennych sprzedawać od razu całe samochody.

o który krzyżak chodzi ten przy śrubie o nr 5 czy 6?

Z tego co widziałem, to mi wymienili cały element - łącznik między śrubami o nr 5 i 6.

dokladnie chodzi o caly element miedzy srubami 5 i 6 bo wlasnie to co stuka to przeskoki w eleencie posrodku czyli łączniku.. tak wiec ze wzgledu na to ze eleent miedzy krzyzakami
5 i 6 jest przyococwany do krzyzakow za pooca nitow tak wiec to jest jako jedna nieoddzielna czesc przymocowana do dalszego ukladu srubami.. wlasnie bylem luknac pod kierownice

[ Dodano: 2011-06-13, 13:06 ]
notek-a czy moglbys podac adres i numer telefonu u w ktorym Ci to wymienili??