[Note] Falujące obroty w note
: 2011-03-20, 20:18
Wczoraj pojawiły mi się następujące objawy:
Obroty silnika falują i silnik dławi się czasami przy przyspieszaniu. Silnik 1.4, przebieg 56 tys. km. Co zdążyłem zauważyć - objawy te występują dopiero po rozgrzaniu silnika i najczęściej w okolicach 2000-2500 obrotów, oraz na wolnych obrotach - wtedy (po wyłączeniu klimy) obroty spadają do 500-600, lekko faliją i czasem skoczą na sekundę do około 1500. Przy wolnym przyspieszaniu silnik się czasami jakby dławi, obroty zaczynają też falować przy puszczeniu gazu podczas hamowania silnikiem i przy spokojnej jeździe jeśli obroty są bliższe 2000. Co ciekawe - przy mocnym wciśnięciu pedału gazu powyżej 3000 obrotów problemu nie ma i silnik normalnie przyspiesza do końca. Kontrolka "check engine‎" się nie pali.
Padły już oczywiście wcześniej sugestie co to może być, ale pytanie, czy jest wstanie sprawdzić to niezależny serwis, czy tylko ASO? - samochód jest po gwarancji.
PS. Co ciekawe, problem pojawił się kilka dni po tym, jak odebrałęm samochód z naprawy blacharsko-lakierniczej. Oczywiście naprawa była tylko powierzchowna i nie wiązała się z żadnym elementem silnika itp. Nie podejrzewam też o nic tego serwisu, robotę zrobili dobrze, ale... mogło to spowodować odłączenie akumulatora, lub jego ładowanie bez wyjmowania, lub odpalenie na kable?
Obroty silnika falują i silnik dławi się czasami przy przyspieszaniu. Silnik 1.4, przebieg 56 tys. km. Co zdążyłem zauważyć - objawy te występują dopiero po rozgrzaniu silnika i najczęściej w okolicach 2000-2500 obrotów, oraz na wolnych obrotach - wtedy (po wyłączeniu klimy) obroty spadają do 500-600, lekko faliją i czasem skoczą na sekundę do około 1500. Przy wolnym przyspieszaniu silnik się czasami jakby dławi, obroty zaczynają też falować przy puszczeniu gazu podczas hamowania silnikiem i przy spokojnej jeździe jeśli obroty są bliższe 2000. Co ciekawe - przy mocnym wciśnięciu pedału gazu powyżej 3000 obrotów problemu nie ma i silnik normalnie przyspiesza do końca. Kontrolka "check engine‎" się nie pali.
Padły już oczywiście wcześniej sugestie co to może być, ale pytanie, czy jest wstanie sprawdzić to niezależny serwis, czy tylko ASO? - samochód jest po gwarancji.
PS. Co ciekawe, problem pojawił się kilka dni po tym, jak odebrałęm samochód z naprawy blacharsko-lakierniczej. Oczywiście naprawa była tylko powierzchowna i nie wiązała się z żadnym elementem silnika itp. Nie podejrzewam też o nic tego serwisu, robotę zrobili dobrze, ale... mogło to spowodować odłączenie akumulatora, lub jego ładowanie bez wyjmowania, lub odpalenie na kable?