Strona 1 z 1

[Note] Hamulce - problem

: 2010-06-13, 18:04
autor: was79
Weekend dla Note zdecydowanie niezbyt udanie się zakończył:

Obrazek

Powód przyblokowane koło prawy przód, prawdopodobnie zacisk chwycił. Dużo smrodu i ciepła i w efekcie laweta. Jak dotąd nie miałem żadnych problemów z hamulcami i wszystko było w normie.
Jutro pewnie ciąg dalszy historii, którą nie omieszkam opisać :-/

: 2010-06-14, 07:35
autor: Dar1962
Chwycił ale nie odbił- może coś z tłoczkiem? sporadycznie potrafią się zapiekać, choć w nissanie o takim przypadku nie słyszałem

zdarzyło mi się parę razy, gdy samochód (szczególnie po jeździe w deszczu) postał kilka dni w garażu nie ruszany - przy próbie ruszenia klocki były jak przyspawane i aż coś zgrzytnęło przy przełamywaniu ich oporu, potem przez jakiś czas odgłosy słabnącego delikatnego ocierania. Ale to raczej chyba rdza (te elementy błyskawicznie powierzchniowo się utleniają) przyspawała klocki do powierzchni tarczy? Zauważyłem,że między tarczą a klockiem w Note jest wyjątkowo mały luz

: 2010-06-14, 13:04
autor: ranger
Po deszczu, jak samochód długo stoi - a już w szczególności na hamulcu ręcznym, warto przed ruszeniem (i po zwolnienu hamulaca), energicznie "bujnąć się" we wnętrzu. Taki dynamiczny - aczkolwiek nie wielki ruch spowoduje, "odklejenie" się okładzin i klocków od tarcz i bebna. Praktykuję od wielu lat :).

[ Dodano: 2010-06-20, 23:36 ]
I jak tam Was79 skończyła się "przygoda" z hamulcami?

: 2010-06-21, 09:02
autor: JACKO29
Dar1962 pisze:Chwycił ale nie odbił- może coś z tłoczkiem? sporadycznie potrafią się zapiekać, choć w nissanie o takim przypadku nie słyszałem

zdarzyło mi się parę razy, gdy samochód (szczególnie po jeździe w deszczu) postał kilka dni w garażu nie ruszany - przy próbie ruszenia klocki były jak przyspawane i aż coś zgrzytnęło przy przełamywaniu ich oporu, potem przez jakiś czas odgłosy słabnącego delikatnego ocierania. Ale to raczej chyba rdza (te elementy błyskawicznie powierzchniowo się utleniają) przyspawała klocki do powierzchni tarczy? Zauważyłem,że między tarczą a klockiem w Note jest wyjątkowo mały luz
Dar,że odległość od tarczy jest mała to dobrze!Przekłada się to na skok pedału(fuj)hamulca.Im większy odstęp tym większy luźny skok i późniejsze hamowanie.U Was'a mogło wystąpić ,albo nie odbicie tłoczka,albo uszkodzeniu uległa blaszka-sprężyna która trzyma klocki w uchwycie aby nie klekotały i to ona odpowiada za odstęp klocków od tarcz.Można również wnioskować ze strony(prawa),że brud unieruchomił klocki właśnie w tych sprężynkach.

: 2010-06-21, 10:11
autor: was79
JACKO29 pisze:Można również wnioskować ze strony(prawa),że brud unieruchomił klocki właśnie w tych sprężynkach.
Dobrze prawisz - zawinił klocek. Zaaferowany podałem jednak złą stronę - poszedł z lewej strony (od kierowcy). Efekt: wymienione tarcze + klocki.
Taka ciekawostka, auto dziś znów w aso, ponieważ odkryli na szarpakach (ja jeżdżąc nic nie czułem, żadnych stuków ani nic takiego), że do wymiany nadają się wahacze!! powód: rozwulkanizowanie gum, a że nie są rozbieralne trzeba wymienić całe.
Uff coś ostatnio Note nie ma dobrej passy :-/

: 2010-06-21, 14:59
autor: ranger
Dobrze, że auto na gwarnacji i robią bez kręcenia nosem. Wykryli sami przy okazji roboty przy hamulcach, czy coś im zasugerowałeś?

: 2010-06-21, 15:34
autor: was79
Sami wykryli i stwierdzili że trzeba naprawić. Prawdę mówiąc ja nie odczuwałem zmiany w prowadzeniu.Tym bardziej nie było słychać stuków.
A gwary nie zostało już niestety dużo, ledwie do września :-/

: 2010-06-21, 16:24
autor: ranger
I tak moim zdaniem brawo za profesionalizm. Czyli wspomniane gumy mają juz ponad 2 lata. Biorąc pod uwagę jakość naszych dróg (2-3 lata temu byłem w Katowicach i niektóre drogi w tym mieście w moim odczuciu to była istna masakra) i to czym je sypią zimą - w to w sumie mogło się zdarzyć. Zwłaszcza, że wszystko "trzymało", padły jedynie gumy których wymienić sie nie da.

: 2010-06-21, 17:35
autor: JACKO29
was79 pisze:
JACKO29 pisze:Można również wnioskować ze strony(prawa),że brud unieruchomił klocki właśnie w tych sprężynkach.
Dobrze prawisz - zawinił klocek. Zaaferowany podałem jednak złą stronę - poszedł z lewej strony (od kierowcy). Efekt: wymienione tarcze + klocki.
Taka ciekawostka, auto dziś znów w aso, ponieważ odkryli na szarpakach (ja jeżdżąc nic nie czułem, żadnych stuków ani nic takiego), że do wymiany nadają się wahacze!! powód: rozwulkanizowanie gum, a że nie są rozbieralne trzeba wymienić całe.
Uff coś ostatnio Note nie ma dobrej passy :-/
Nie dziwię się,Kolega Notek(tak,tak,Was ten sam :D ) wymieniał chyba ze dwa razy wahacze,a i mnie to samo chyba czeka ,bo po wczorajszej jeździe(600 km) odczułem że autko przy 80 i wyżej zaczyna myszkować,a luzów jako takich (dzisiaj sprawdzałem)nie znalazłem.

: 2010-06-21, 20:30
autor: was79
ranger pisze:Czyli wspomniane gumy mają juz ponad 2 lata. Biorąc pod uwagę jakość naszych dróg (2-3 lata temu byłem w Katowicach i niektóre drogi w tym mieście w moim odczuciu to była istna masakra) i to czym je sypią zimą - w to w sumie mogło się zdarzyć.
Powiem tak - w drugim aucie pomimo sztywnego i obniżonego zawiasu nic sie nie dzieje, chociaż jest jeżdżone naprawdę szybko. W nissanie po niecałych 30kkm zonk. Trochę żenua moim zdaniem :-/

: 2010-06-21, 20:47
autor: JACKO29
Ale drugie to nie jest made in renault

: 2010-06-21, 23:39
autor: ranger
was79 pisze:[quote="ranger"
Powiem tak - w drugim aucie pomimo sztywnego i obniżonego zawiasu nic sie nie dzieje, chociaż jest jeżdżone naprawdę szybko. W nissanie po niecałych 30kkm zonk. Trochę żenua moim zdaniem :-/
No to może i faktycznie zonk :-|. Note ma raczej typowo francuskie zawieszenie - fajnie wybiera, ale nie jest niestety nadzwyczaj trwałe. Po lifcie, zawieszenie wyraźnie "usztywniło się". Być może z trwałością też będzie lepiej.

: 2010-06-22, 06:05
autor: was79
ranger pisze:Być może z trwałością też będzie lepiej.
Też mam cichą nadzieje, że może "poprawili" coś w jakości montowanych ponownie elementów i może nie będzie ponownych niespodzianek z ich jakością. Skoro obecnie testuje się auta na użytkownikach, to może Oni też się uczą i konsekwetnie poprawiają swoje wyroby! Przynajmniej mam taką nadzieję...
W każdym razie okaże się w praniu :mrgreen: a note wydaje mi się sztywniejszy po pierwszej jeździe po naprawie - ale może to tylko autosugestia :->

: 2010-09-12, 22:57
autor: El_Diablo
Pytanko po ilu km wymieniłeś tarcze i klocki ???

A co do rozwulkanizowanych gum to chyba norma bo u mnie to samo przy 45tys. km.

: 2010-09-13, 06:05
autor: was79
El_Diablo pisze:Pytanko po ilu km wymieniłeś tarcze i klocki ?
w momencie awarii było na liczniku coś koło 30 tys. km