FORUM NISSAN ZONE

W lesie to jeszcze pół nieszczęścia, znacznie gorzej gdy nastąpi to na drodze, podobnie jak sarnę czy nawet zająca. Jeszcze gorzej kiedy taki, nieobeznany z zasadami ruchu pieszych mieszkaniec lasu wylezie pod same koła. Jacko 29 opisał swoje bliskie spotkanie 3 stopnia na starym forum i nikomu takiej przygody nie życzę. Jest zima więc temat wydaje się nadal aktualny. Oto mój najświeższy pomysł - wspominałem kiedyś o takim wynalazku. Ten akurat (za grosze - kosztowało mnie to 15 zet) przywiózł mi kumpel ze Słowacji, gdzie ponoć są bardzo popularne i skuteczne, używają ich (w różnych odmianach) szczególnie kierowcy TiR. Ale można kupić je także i u nas - w sklepach z akcesoriami moto - znalazłem też coś w tym stylu na Alledrogo. W porównaniu z ceną zderzaka opłaca się. Mam tylko nadzieję że zadziała . A może ktoś ma inne skuteczne pomysły?
http://www.allegro.pl/item884877472_ult ... _2szt.html

Słyszałem już o tym, to nie zdaje egzaminu, ani te elektroniczne, ani te na wiatr.

Cytat z forum: http://www.206club.net
Kolego ogladalem kiedys GADZET na TVN Turbo i wlasnie testowali ten 2 gwizdek ktory podales... no i w ogóle niedzialal ani na psy, koty badz inne zwierzyny

kolejny cytat z kolei innego użytkownika:
ak oni to testowali Dmuchac w ten gwizdek to oni sobie mogli
Moj ojciec z racje tego ,że bardzo dużo jeździ nie raz nie dwa miał spotkania z sarnami lub zającami. Założył takie gwizdki na samochód i od roku żadnego bliskiego spotkania ze zwierzyną leśna bądź domową nie miał Może to tylko przypadek , a może jednak coś w tym jest. Nie jest to drogie , więc uważam ,że warto założyc.

Pozostawiam to do przemyślenia, ja preferuję jazdę nocą i do tej pory nie spotkałem niczego na drodze i oby tak pozostało.

Poza tym link do tych gwizdków do sklepu:
http://www.noxes.pl/product_info.php/pr ... 4cae35462c

biorąc pod uwagę cenę gadżetu ryzyko zakupu jest minimalne sądzę że warto spróbować

[ Dodano: 2010-01-20, 11:40 ]
mój "patent" na dzika , pod drugim lusterkiem jest drugi, jak się okazuje w Notku nie ma w zasadzie miejsc gdzie by się dało je bezproblemowo zainstalować - chyba jedynie pod dolną częścią zderzaka po obu stronach tablicy rejestracyjnej w dolnym wlocie powietrza, ale teraz zimą wystarczy jeden wjazd w zaspę i pa pa,ciekaw jestem,kiedy je pogubię