[Note] Głosna praca zawieszenia przedniego.
Moderator: Zielkq
[Note] Głosna praca zawieszenia przedniego.
Od dwóch dni obserwuję coraz głośniejszą prace zawieszenia przedniego,pojawia sie to na tzw.leżącym policjancie juz przy 20-30kmh.Skrzypienie,praca amortyzatorów jakby były pompkami.Wiem ze gdzieś temat był ruszany ale nie znalazłem.(min,na TTTM na starym forum)Przód nie nosi ,zachowuje prosta linię jazdy,tłumienie tez dobre,tylko głośne.
Miał to ktoś z obecnych?
Miał to ktoś z obecnych?
Zestaw siłowników do podnoszenia maski Qashqai J10 i J11 ,X Trail T-31 T-32chcesz wiedzieć więcej info na PW
viewtopic.php?t=18075
viewtopic.php?t=18075
Tak dla porównania miło by było jakbyś dodał przy jakim przebiegu i czasie użytkowania auta to u Ciebie występuje, może ktoś będzie na podobnym etapie eksploatacji. Łatwiej będzie Wam diagnozować - tak sobie pomyślałem.
"Żyję w kraju w którym wszyscy chcą mnie zrobić w ch... za moją kase"
Strachy na lachy - "Żyję w kraju"
Strachy na lachy - "Żyję w kraju"
No problem,mea culpa...30000km.
Zestaw siłowników do podnoszenia maski Qashqai J10 i J11 ,X Trail T-31 T-32chcesz wiedzieć więcej info na PW
viewtopic.php?t=18075
viewtopic.php?t=18075
A nie jest to czasem spowodowane nierozgrzanymi amortyzatorami,po postoju jeżeli na dworze jest "-" (zwłaszca tak jak teraz od dłuższego czasu)?? Takie objawy miałem kiedyś w fiacie - do momentu aż amory się rozgrzewały w czasie jazdy i robiło się znacznie ciszej.JACKO29 pisze:Od dwóch dni obserwuję coraz głośniejszą prace zawieszenia przedniego,pojawia sie to na tzw.leżącym policjancie juz przy 20-30kmh.Skrzypienie,praca amortyzatorów jakby były pompkami.
Jak coś, to służę moim czarnuchem, w celu wykonania "testu porównawczego"
Mam to od dawna, ale występuje tylko w okresie zimowym i nie zawsze. Generalnie zjawisko odchodzi z ustąpieniem zimy. Myślę że składa się na to kilka elementów jak zimno, sól.
Reasumując ponieważ zjawisko występuje zimą i mija na wiosnę, to nie przejmuję się tym, zwłaszcza że podobne zjawiska obserwowałem również w innych samochodach.
Reasumując ponieważ zjawisko występuje zimą i mija na wiosnę, to nie przejmuję się tym, zwłaszcza że podobne zjawiska obserwowałem również w innych samochodach.
No ja nie parkuje pod chmurką,aczkolwiek w garazu ok 1st,ok! poczekamy do wiosenki i jak co to przypuścimy atak...
Zestaw siłowników do podnoszenia maski Qashqai J10 i J11 ,X Trail T-31 T-32chcesz wiedzieć więcej info na PW
viewtopic.php?t=18075
viewtopic.php?t=18075
w obecnej sytuacji pogodowej warto pozaglądać w nadkola przed każdym ruszeniem - wczoraj podczas jazdy w trasie na każdej większej nierówności i wyboju słyszałem z prawego tylnego zawieszenie wyraźny łomot i odgłosy przycierania , wręcz przyhamowywania koła. Powód? - zaklejone twardym śniego-lodem całe wnętrze nadkola i błotnika do tego stopnia, że nie mieściło się w nim swobodnie koło
Posłuchałem i co zauważyłem:
U mnie skrzypi przy ruszaniu, każdym wciśnięciu i każdym puszczeniu pedału sprzęgła, także na włączonym biegu przy energiczniejszym dodaniu gazu lub jego puszczeniu. Wygląda tak jakby skrzypiało przy bujaniu samochodem, co każde z powyższych własnie powoduje. Ale zastanawiam się, czy to jednak nie jest związane ze sprzęgłem, a nie z zawieszeniem. I jeszcze - jak samochód się rozgrzeje, skrzypienie znika.
U mnie skrzypi przy ruszaniu, każdym wciśnięciu i każdym puszczeniu pedału sprzęgła, także na włączonym biegu przy energiczniejszym dodaniu gazu lub jego puszczeniu. Wygląda tak jakby skrzypiało przy bujaniu samochodem, co każde z powyższych własnie powoduje. Ale zastanawiam się, czy to jednak nie jest związane ze sprzęgłem, a nie z zawieszeniem. I jeszcze - jak samochód się rozgrzeje, skrzypienie znika.
Ostatnio zmieniony 2010-01-16, 23:47 przez notek-a, łącznie zmieniany 2 razy.
Możesz mieć objawy od rury wydechowej
Zestaw siłowników do podnoszenia maski Qashqai J10 i J11 ,X Trail T-31 T-32chcesz wiedzieć więcej info na PW
viewtopic.php?t=18075
viewtopic.php?t=18075
JACKO29, też tak podejrzewam. Bo związane jest to chyba z napędem, ruchami silnika. Nie skrzypi przy każdym bujnięciu samochodem lecz przy każdym bujnięciu na (lub przy zmianie) biegu. Czasem na biegu przy większym wyboju też zaskrzypi ale pewnie wtedy buja silnikiem. Jak nie coś z wydechem, to moze jakaś poduszka silnika czy coś innego, ale związane z napędem. A jeśli to od rury, to jaka rada?
A amory też trochę czasami skrzypną przy prostopadłej przeszkodzie, ale trochę inaczej i to chyba wina zimy. I tym się nie przejmuję.
Chyba pojadę gdzieś, gdzie mają podnośnik i trzeba będzie posłuchać od spodu jak drugi będzie siedział w kabinie i wykonywał czynności, przy których skrzypi.
A amory też trochę czasami skrzypną przy prostopadłej przeszkodzie, ale trochę inaczej i to chyba wina zimy. I tym się nie przejmuję.
Chyba pojadę gdzieś, gdzie mają podnośnik i trzeba będzie posłuchać od spodu jak drugi będzie siedział w kabinie i wykonywał czynności, przy których skrzypi.
Gdzieś chyba na starym forum był poruszany problem poduszek i też tak to ktoś opisywał.Może to być razem powiązane,luz na wydechu i ruchy poduszek.Ja miałem kiedyś inny problem ,bo wyrwałem rurę z ostatniego tłumika,okazało się ze obejma prawie nie trzymała,a sama rura wydechowa to straszna cienizna.
Zestaw siłowników do podnoszenia maski Qashqai J10 i J11 ,X Trail T-31 T-32chcesz wiedzieć więcej info na PW
viewtopic.php?t=18075
viewtopic.php?t=18075
Czy chińszczyzna to nie wiem,al facio co składał mi wydech bardzo chciał sie nim zaopiekować (czyt.wymienić) bo rura baaaardzo cienka.
Zestaw siłowników do podnoszenia maski Qashqai J10 i J11 ,X Trail T-31 T-32chcesz wiedzieć więcej info na PW
viewtopic.php?t=18075
viewtopic.php?t=18075
Rozumiem,że pod hasłem wymienić nie miałeś raczej na myśli operacji oryginalny tłumik+robocizna ASO? Miałem taką historię z tłumikiem, która zakrawa na paradoks. Po stwierdzeniu, że po 3 latach eksploatacji poważnie skorodował ostatni tłumik a astrze G (a one to potrafią ) aso opla zaproponowało mi wymianę przy cenie tłumika ok. 800 zł, niezależny warsztat tłumikarski chciał za to samo ok 450, sklep handlujący zamiennikami 350. Wymianę zrobiłem w po sąsiedzku leżącym Q Service za 250 zet z robocizną (identyczny jak w sklepie ocynkowany, elipsoidalny, uniwersalny tłumik prod. krajowej - gdy po kolejnych 3 latach sprzedawałem auto był jeszcze w całkiem dobrym stanie) Ergo? - trzy razy zapytać zanim raz zlecisz robotęJACKO29 pisze:wymienić)
Na takie hasła to z reguły reaguję z dużą rezerwą. Już przy około 30tyś przebiegu, miły mechanik powiadomił mnie przy wymianie kół z letnich na zimowe (albo na odwrót:)) że klocki hamulcowe się kończą i trzeba koniecznie wymienić. Popatrzyłem, zobaczyłem sporo okładziny i przemilczałem jego komentarze. Ale dla pewności po powrocie do domku zmierzyłem grubość okładziny wyszło 8mm, a w dokumentacji stoi jak byk, nowe mają 12mm a wartość minimalna to 2mm. Czyli po 30tyś starło się około 4 mm i zostało przeszło drugie tyle do wykorzystania.facio co składał mi wydech bardzo chciał sie nim zaopiekować (czyt.wymienić) bo rura baaaardzo cienka.
Niekawe co by powedział mistrz na pytanie: "Cienka, hm a ile grubości ma nowa?"
Korzystając z warsztatów (nieważne czy ASO czy "zaufany fachowiec") warto mieć własny rozum i nie wierzyć na słowo.
Też tak myślę. Temat ten był szeroko omawiany na "drugim" forum. U nas wydech jest na sztywno, bez łącznika elestycznego. Po gwarancji zastanawiam się nad założeniem takiego łącznika. Rozmawiałem z " moim" mechanikiem - koszt niewielki warto spróbować .JACKO29 pisze:Możesz mieć objawy od rury wydechowej
Chodzi o to ze naprawiałem połączenie u pana"Kazia" i on był bardzo chętny,a jak jest w rzeczywistości?...życie pokaże.Co do łącznika elastycznego temat rozwijał się na starym forum(sam byłem za tym by wymieniać czekam tylko na koniec gwarancji.Dar1962 pisze:Rozumiem,że pod hasłem wymienić nie miałeś raczej na myśli operacji oryginalny tłumik+robocizna ASO? Miałem taką historię z tłumikiem, która zakrawa na paradoks. Po stwierdzeniu, że po 3 latach eksploatacji poważnie skorodował ostatni tłumik a astrze G (a one to potrafią ) aso opla zaproponowało mi wymianę przy cenie tłumika ok. 800 zł, niezależny warsztat tłumikarski chciał za to samo ok 450, sklep handlujący zamiennikami 350. Wymianę zrobiłem w po sąsiedzku leżącym Q Service za 250 zet z robocizną (identyczny jak w sklepie ocynkowany, elipsoidalny, uniwersalny tłumik prod. krajowej - gdy po kolejnych 3 latach sprzedawałem auto był jeszcze w całkiem dobrym stanie) Ergo? - trzy razy zapytać zanim raz zlecisz robotęJACKO29 pisze:wymienić)
Zestaw siłowników do podnoszenia maski Qashqai J10 i J11 ,X Trail T-31 T-32chcesz wiedzieć więcej info na PW
viewtopic.php?t=18075
viewtopic.php?t=18075
No właśnie o tą kiszkę plecioną chodzi
W jednym z łopli którym jeździłem,nie było tej kichy i pojawiały się drgania i właśnie pan "Kazio" ten od wydechu(ma warsztat)polecił mi wstawienie dość miękkiej plecionki (bo jest tego kilka rodzajów sztywności) i drgania ustąpiły!!!Koszt był niewielki,sama robocizna to było ok 50zeta.
W jednym z łopli którym jeździłem,nie było tej kichy i pojawiały się drgania i właśnie pan "Kazio" ten od wydechu(ma warsztat)polecił mi wstawienie dość miękkiej plecionki (bo jest tego kilka rodzajów sztywności) i drgania ustąpiły!!!Koszt był niewielki,sama robocizna to było ok 50zeta.
Zestaw siłowników do podnoszenia maski Qashqai J10 i J11 ,X Trail T-31 T-32chcesz wiedzieć więcej info na PW
viewtopic.php?t=18075
viewtopic.php?t=18075
Dzięki, coś na tamtym forum znalazłem:JACKO29 pisze:Gdzieś chyba na starym forum był poruszany problem poduszek i też tak to ktoś opisywał.Może to być razem powiązane,luz na wydechu i ruchy poduszek.Ja miałem kiedyś inny problem ,bo wyrwałem rurę z ostatniego tłumika,okazało się ze obejma prawie nie trzymała,a sama rura wydechowa to straszna cienizna.
"jak jest montowany układ wydechowy do silnika to są tam takie dwie sprężyny, które przy ruszaniu (silnika) trzeszczały i przenosiły dźwięk przez cały metalowy wydech i dlatego tak był przenikliwy ten hałas. Przesmarowali pastą miedzianą i jak ręką odjął, Pan w serwisie powiedział, że była to częsta naprawa w micrach"
Może u mnie jest właśnie to, albo jakaś poduszka silnika. Muszę to oczywiście sprawdzić i mam nadzieję, że to to, a nie nic poważniejszego.
notek-a nie tylko smarują ale też wymieniają pierścień w wydechu i jak twierdził gość z aso tylko to pomaga na skrzypienie z wydechu.
Właśnie u mnie był ten pierścień wymieniany. Co najciekawsze: po wymianie jeszcze lekko poskrzypywało i już chciałem z powrotem udać się z pretensjami, a w pewnym momencie... zaległa cisza i tak już jest od dłuższego czasu ciekawe czy stałe?
Właśnie u mnie był ten pierścień wymieniany. Co najciekawsze: po wymianie jeszcze lekko poskrzypywało i już chciałem z powrotem udać się z pretensjami, a w pewnym momencie... zaległa cisza i tak już jest od dłuższego czasu ciekawe czy stałe?
was79, a miałeś te same objawy, co ja? Opisałem je powyżej, ale zacytuję:
"skrzypi przy ruszaniu, każdym wciśnięciu i każdym puszczeniu pedału sprzęgła, także na włączonym biegu przy energiczniejszym dodaniu gazu lub jego puszczeniu. Wygląda tak jakby skrzypiało przy bujaniu samochodem, co każde z powyższych własnie powoduje"
"skrzypi przy ruszaniu, każdym wciśnięciu i każdym puszczeniu pedału sprzęgła, także na włączonym biegu przy energiczniejszym dodaniu gazu lub jego puszczeniu. Wygląda tak jakby skrzypiało przy bujaniu samochodem, co każde z powyższych własnie powoduje"
Czekałem na większy mróz żeby uderzyć do aso, bo skrzypienie wydechu było zawsze bardziej słyszalne w takich sytuacjach a tu zonk i zrobiła się ciszaDar1962 pisze:sądzę, że to jeden z akustycznych efektów bezpośrednio związanych z mrozem i zimą - byle do wiosny
skrzypienie było słyszalne zawsze przy zmianie obciążenia np zmiana biegów - czyli pasuje do Twojego opisu. Ale u mnie trwało jedynie do momentu rozgrzania się wydechu, jakieś 2 -4 km i później była cisza. Jak postał dłużej to znowu od nowa to samo.notek-a pisze:"skrzypi przy ruszaniu, każdym wciśnięciu i każdym puszczeniu pedału sprzęgła, także na włączonym biegu przy energiczniejszym dodaniu gazu lub jego puszczeniu. Wygląda tak jakby skrzypiało przy bujaniu samochodem, co każde z powyższych własnie powoduje"
Także przypuszczam, że powód Twoich odgłosów może być ten sam