FORUM NISSAN ZONE

Po nagrzaniu silnik bardzo mocno szarpie, obrotomierz nienaturalnie podskakuje
w rytm szarpnięć. W trakcie jazdy zaczął tracić moc. Przepływka regenerowana. Palec, kopułka i przewody - wymienione
na nowe. Okolice czujnika położenia wałka rozrządu przedmuchane sprężonym powietrzem.
Świece wymienione na nowe. Nie mam bladego pojęcia co to może być...
Padł kondensator na aparacie zapłonowym? Zdycha pompa paliwa? HELP

Tylko po na grzaniu ? Możliwe że coś z sondą Lambda i z katalizatorem.

....drugiego kata nie mam... ale sonda? jakoś mi nie pasuje do takich objawów...

Czasami jak pada lambda może zmniejszać dawkę paliwa i stąd szarpanie i skakanie obrotów. Fakt że zaobserwowałem coś takiego na kończącym się kacie.

Można spróbować odczytać błędy z komputera jeżeli to jakiś czujnik powinno wypluć. Tutaj jest dobry manual jak to zrobić

http://naprawa-auta.wieszjak.pl/naped/2 ... a-K11.html

Wieshaq pisze:Czasami jak pada lambda może zmniejszać dawkę paliwa i stąd szarpanie i skakanie obrotów. Fakt że zaobserwowałem coś takiego na kończącym się kacie.

...podpinałem do Ecu Talk'a i Consult'a (podziękowania dla maniek-ol i misiek-ol)
miałem dwa błędy (coś tam na obwodzie zapłonu i przepustnica) - wykasowałem....
Dalej to samo.... Wczoraj podmieniałem sondę lambdę (dzięki CenteK!) dalej to samo...
Nawet myśleliśmy, że dostaje za dużo wachy, więc zmniejszałem Ecu Masterem - dalej
to samo.... nagrzeje się i szarpanina... jakby wypadały suwy.... WTF???!!!
Czujnik położenia przepustnicy padł? Już kończą mi się pomysły a stan irytacji
osiąga poziom krytyczny!

A kiedy regenerowałęs tą przepływkę? gdzieś czytałam szukając przyczyn szarpania i falowania na obrotach mojej micry o tym, że facet miał 2 razy problem z przepływką, dopiero ponowne przelutowanie spowodowało, że falowanie obrotów i szarpanie zniknęło.

...jakieś 2-3 m-ce temu....

Moja przepływka była już przynajmniej raz regenerowana, nie przeze mnie, nie wiem też jak, ale silikon wokół blaszki ją zakrywający, był niefachowo zasmarowany. Problem się pojawił, szarpało strasznie i na rozgrzanym silniku falowały obroty od 1000 prawie do zera. Ponowna regeneracja przepływki załatwiła sprawę, może warto zajrzeć do niej jeszcze raz

...przepływka zregenerowana po raz drugi... dalej to samo... teraz podejrzenie padło na czujnik temperatury...

hmmm, może to to. A jak ze spalaniem? Nie pali więcej?

Pytam, bo u mnie z falującymi obrotami już norma, po ponownej regeneracji przepływki, ale szarpie przy wciśnieciu pedału gazu, (po zmianie dodatkowo zapłonu ( całego), przewodów,filtrów), nadal brak poprawy. Szarpie, cholernie męcząca jazda "(. By jechac trzeba wciskac, a jak wciskam nabiera prędkości, puszczam pedał zwalnia, wciskam szarpie. Spalanie jeszcze do końca nie zdiagnozowane po zmianach. Nie sprawdziłam jeszcze lambdy, nie zmieniilam świec.

Pisz jak zdiagnozujesz. Powodzenia

...lambdę zostaw, świece odpuść ...jak dojdę do sedna - napiszę i podam na tacy... walki ciąg dalszy...

ja też tu walczę, najgorsza jest świadomość, ze cos jest nie tak poprzednia k11 jeździła super, teraz przegrzebując net, wyczytałam o "przestawionym zaplonie na łańcuszku", chyba za dużo czytam mam już dosć,grrr

Trzymam kciuki ,
swiece i tak zmienię (bardziej przełożę z poprzedniej) lambdę też sprawdzę.

To jeszcze sprawdź ciśnienie paliwa i ewentualnie wyczyść silniczek krokowy

...z krokowcem byłyby problemy na wolnych obrotach, a jest cacy... dopiero po nagrzaniu silnika i powyżej 2000obr/min zaczyna sie rodeo... po jakimś czasie jazdy traci moc.. gaśnie...

To juz nie wiem, pogrzebałam w innych markach: koleś miał podobne problemy (wymienił wszystko i sprawdził tak jak Ty) z zasyfiałym bakiem miał problem, muliło, rwało i falowanie obrotów na gorącym silniku, może to to. Ale tak sobie gdybam.

U mnie obroty nie falują, ale ciągle lekko rwie, mam wrażenie, ze śmiga jak wcisnę 5-tkę przy 60 km/h. Masakra.

Aparat zapłonowy podmieniałeś też już?

Ja się czepiam tej przepływki jeszcze-może Twojej regeneracja już nie pomaga?

wronek pisze:Aparat zapłonowy podmieniałeś też już?

...dzisiaj miałem to zrobić - niestety nie udało się skombinować aparatu na podmianę...
...w piątek będzie sprawdzany AFR i odłączany Ecu Master (żeby na pewno go wykluczyć
jako przyczynę problemów), spróbujemy też podstroić - zobaczymy...

[ Dodano: 2011-05-28, 11:08 ]
...tak więc Ecu Master wykluczony jako przyczyna - bez niego też szarpie...
...po niedzieli podmiana aparatu zapłonowego....

Aparat zapłonowy pomógł?

...trafiony okazał się czujnik położenia wałka rozrządu - przypadłość bardzo rzadka, a jednak..

wronek pisze:Aparat zapłonowy pomógł?

....POMÓGŁ!!
PS: Podziękowania dla team'u NissanRally za graty!
PS2: W nagrodę pojazd otrzymał biały felunek viewtopic.php?p=140665#140665

U mnie też temat ogarnięty, choć wiele czynników wspólnie zadziałało by micra szrpała i by falowaly obroty, pomogło: przelutowanie przepływki, zmiana sondy lambdy oraz wymiana zapłonu, żeby było śmieszniej komputer przed zmianami, które następowały stopniowo, nie wykazywał żadnych błędów teraz jest wszystko ok

...(prawie) nic tak nie cieszy jak jazda sprawnym wozem

Hahkuh pisze:jak jazda sprawnym wozem

ja mam wrażenie, że w przypadku większości klubowiczów autko nigdy sprawne nie jest, bo zawsze coś mogłoby działać lepiej, jeździc szybciej itd. ... i tak się rodzi nasz pęd do modyfikacji. Sorry za OT, tak mnie poniosło

ainkaa pisze: ja mam wrażenie, że w przypadku większości klubowiczów autko nigdy sprawne nie jest, bo zawsze coś mogłoby działać lepiej, jeździc szybciej itd. ... i tak się rodzi nasz pęd do modyfikacji. Sorry za OT, tak mnie poniosło

...I BARDZO DOBRZE! W innym wypadku wszyscy jeździliby seryjnymi rozklekotanymi padaczkami