[K12] elektryka mk12 - radio, wentylator, glosniki,zamek bag
: 2015-07-20, 19:02
witam
zebralo sie kilka rzeczy z elektryka, i nie moge znalesc pomocy w necie wiec prosze was tutaj...
1) klapa bagaznika przestala sie otwierac - wychaczylem juz, ze nie dochodzi mi napiecie do mechanizmu zamka(nie mam mozliwosci w tym modelu otwierania mechanicznego -tylko elektrycznie. Teraz gdzie sprawdzic ewentualny bezpiecznik i ktory to jest? (jest osobny obwod jak rozumiem bo pozostale drzwi otwieraja sie bez problemu przyciskiem kluczyka.
2)Czasami po odpaleniu silnika nie wlacza mi sie radio i zawsze dzialaja tylko glosniki z prawej strony. Zdarza sie ze oprocz radio nie dziala tez wentylator, ale dosc sporadycznie. Moge prosic o wskazowki gdzie i jak rozpoznac konkretne bezpieczniki? rozumiem ze wiazka bedzie bezpoesredni za radiem o gory...Ewentualnie bodeslijcie schematy polaczen jesli macie do takowych dostep. prosze pomozcie - kupilem kolejnego japonca w nadziei na kompletny spokoj i sie zaczynam zawodzic bo francuzy lapy juz wtykaly...
:/a w Niemczech oddanie auta do warsztatu to ryzyko bankructwa 
pozdrawiam
zebralo sie kilka rzeczy z elektryka, i nie moge znalesc pomocy w necie wiec prosze was tutaj...
1) klapa bagaznika przestala sie otwierac - wychaczylem juz, ze nie dochodzi mi napiecie do mechanizmu zamka(nie mam mozliwosci w tym modelu otwierania mechanicznego -tylko elektrycznie. Teraz gdzie sprawdzic ewentualny bezpiecznik i ktory to jest? (jest osobny obwod jak rozumiem bo pozostale drzwi otwieraja sie bez problemu przyciskiem kluczyka.
2)Czasami po odpaleniu silnika nie wlacza mi sie radio i zawsze dzialaja tylko glosniki z prawej strony. Zdarza sie ze oprocz radio nie dziala tez wentylator, ale dosc sporadycznie. Moge prosic o wskazowki gdzie i jak rozpoznac konkretne bezpieczniki? rozumiem ze wiazka bedzie bezpoesredni za radiem o gory...Ewentualnie bodeslijcie schematy polaczen jesli macie do takowych dostep. prosze pomozcie - kupilem kolejnego japonca w nadziei na kompletny spokoj i sie zaczynam zawodzic bo francuzy lapy juz wtykaly...


pozdrawiam