[K12] Huczenie na parkingu

[niebieskipatyk]

Od niedawna jestem szczęśliwą posiadaczką uroczego Mikroba. Niestety, martwi mnie drobna rzecz: w typowych sytuacjach parkingowych (nierozgrzany silnik, mocne skręcanie, niska prędkość, dodawanie gazu od zera) słyszę delikatne huczenie (nie trzaski, nie pykanie, nie skrzypienie - ot, huczenie, buczenie ).

Moje wstępne pomysły:
- przeguby (ale powinny chyba też marudzić w czasie normalnej jazdy, np. na rondzie, prawda?)
- łożyska (jak wyżej)
- ciśnienie w oponah
- wspomaganie (wersja ekonomiczna - płyn albo pasek, wersja dołująca - coś więcej)

Pomożecie określić, co to jeszcze może być, albo jak wyeliminować podejrzanych?

[ Dodano: 2015-06-16, 16:11 ]
Jeszcze ew. coś ze skrzynią mi do głowy przychodzi...

[bonzo]

Na moje to listwa kierownicza wydaje taki dźwięk i jest to normalny objaw przy kołach skręconych na maxa.

[niebieskipatyk]

Trochę mnie pocieszyłeś. Przesiadłam się z zupełnie innego samochodu (KAczucha) i rzuciło mi się to buczenie... w uszy? Bo wcześniej czegoś takiego nie doświadczałam.

[ Dodano: 2015-06-18, 12:09 ]
Dodaję link do filmików, w których słychać to buczenie, wycie, huczenie - zwał jak chciał. Krótkie fragmenciki.

https://drive.google.com/file/d/0B6ZnwR ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B6ZnwR ... sp=sharing

Kręcenie filmików i kręcenie kierownicą naraz idzie mi tak sobie, więc jakość jest jaka jest, ale słychać, co trzeba.

[meganissan]

Jak zakończyło się dochodzenie ? Pozdrawiam.