FORUM NISSAN ZONE

Witam. Przejrzałem już wszystkie tematy pasujące do mojego problemu, ale u mnie jednak troszeczkę inne są objawy. Zacznijmy od tego, że kupiłem moją Micrę K11 1999r. bida version z jakimś antycznym radiem spiętym na kostkę budowlaną. Wczoraj je z kumplem zmieniliśmy, wszystko zrobione tak jak być powinno, ze standardowej kostki zrobiona przejściówka na ISO od radia to samo. Przy podłączaniu pojawił się problem (swoją drogą żółty kabelek okazał się masą ) - jak połączyliśmy stały plus z plusem po stacyjce to robiła się jakaś zwara i włączało dmuchawę i wycieraczki bez kluczyka w stacyjce. Wkońcu zmontowaliśmy to bez łączenia. No i przestało działać podświetlenie licznika i LCD. Bezpieczniki te co są pod deską - wszystkie OK, żarówki w liczniku wszystkie od podświetlenia popalone i nie dochodzi do nich prąd. Dodam, że radio działa i wszystkie inne kontrolki (poza świateł mijania, która już była spalona) działają. Gdzie mogę szukać przyczyny?

przyczyne na 99% szukaj w tych kabelkach, rozbierz co się da i patrz jak i gdzie idą te kabelki, bo z tego co widze masz tam niezły syf........ spójrz jeszcze na bezpieczniki pod maska

swoją drogą rozkład najważniejszych kabelków powinien być taki
czarny - minus
czerwony - plus aku
żółty - plus po kluczyku
a reszta to plus i minus głośników

To wychodzi, że mam zamieniony plus z masą A w którym miejscu znajdują się bezpieczniki pod maską? Poza tym tam raczej nikt nie grzebał przy elektronice, no jedynie to prowizorycznie podłączone radio

O ile dobrze pamiętam, to w oryginalnej kostce do radia jest jeszcze kabelek + po włączeniu świateł (w niektórych starych radiach podświetlenie włączało się dopiero po włączeniu świateł)

Wypnij prawą kostkę (patrząc z pozycji kierowcy) z licznika i zobacz czy na którymś pinie pojawia się + po włączeniu świateł. Swoją drogą, działa Ci podświetlenie panelu nawiewu?

Bezpieczniki pod maską są w okolicy akumulatora

No więc tak bezpieczniki pod maską znalazłem, 15A był spalony (od podświetlenia?) Założyłem nowy - wywaliło go odrazu. Żeby sprawdzić wrzuciłem 30A i po włączeniu świateł (podświetlenie zadziałało) zaczęło mi się kopcić z nawiewu przedniej szyby za licznikiem. Czyli muszę rozebrać deskę i tam szukać przyczyny. Z tego co pamiętam to ten kabel od podświetlenia radia nie był podpinany, został zaizolowany. Podświetlenie panelu nie działało już jak ją kupiłem (możliwe, że żarówki). A co do licznika to ja mam tylko jedną kostkę do niego

Ja bym na początek wymontował radio, przed zdejmowaniem deski i sprawdził czy wszystko działa, jeśli tak to wiadomo ze przyczyna leży w podleczeniu. później idzie miernik i sprawdzanie wszystkiego miernikiem. Dziwi mnie tylko fakt działających wycieraczek ponieważ kable z silniczka wycieraczek przednich biegną bezpośrednio do manetki jedynie napięcie przez przekaźnik do manetki. Rozebrał bym kolumnę kierownicza i wszystko bym tez tam posprawdzał miernikiem, szczególnie stacyjkę bo widzę ze jest problem z napięciem po przekręceniu kluczyka w pozycje zapłonu. Moze to ona jest powodem tych wszystkich problemów ciezko cokolwiek odpowiedzieć nie mogąc samemu tego dotknąć. Jeśli po odłączeniu nie będzie działać to deskę będzie trzeba zdjąć i zobaczyć co się spaliło jeśli taka czarna wlutowana bezpośrednio kosatka czarna cztero pinowa to odezwij się do mnie mam trochę tych kabli może uda coś się pomuc.

bzyku pisze:15A był spalony (od podświetlenia?) Założyłem nowy - wywaliło go odrazu. Żeby sprawdzić wrzuciłem 30A.

W żadnym razie nie robi się takich rzeczy!

bzyku pisze: Z tego co pamiętam to ten kabel od podświetlenia radia nie był podpinany, został zaizolowany.

W nowych radiach nie używa się tego przewodu, bo i tak podświetlenie działa zaraz po włączeniu radia. Wyjątkiem są radia montowane fabrycznie

bzyku pisze:A co do licznika to ja mam tylko jedną kostkę do niego

Ano tak, bo Ty masz polifta W przedliftach były trzy kostki

jeżeli mówisz że Ci dym poszedł to lepiej przed włożeniem nowego bezpiecznika rozbierz to miejsce bo nie wiadomo czy czekoś nie zjarałeś
sprawdź jeszcze raz podłączenie kabli w kostce ISO, w jednym (powinien być to czerwony ale u Ciebie może to być różnie) powinno być stałe +12V, poszukaj jeszcze kabelka w którym masz zasilanie po kluczyku potem mase i próbuj ze spokojem od początku to podłączyć. Tak jak kolega Mariusz.b86, napisał trudno jest coś stwierdzić nie widząc sytuacji

zrób schemat wszystkich kabli i jakoś powoli bedziemy do tego dochodzić albo zapodaj foty

Witam Serdecznie Wszystkich !
Zakupiłem właśnie k11'94 i mam ten sam problem co kolega, który napisał pierwszy post, ale od początku.
Po zakupie podświetlenie tablicy działało(część żarówek była przepalona wymieniłem na nowe) i podświetlenie kolumny sterowania ogrzewaniem też działało a radio było odłączone. Sprawdziłem radio w domu było ok (clarion). Wyciągnąłem kable złącze ISO podłączyłem i zaczęło działać bez przekręconego kluczyka. No i po przekręceniu i włączeniu świateł czar prysł. Radio działa ale nie mam podświetlenia zegarów i kolumny sterowania ogrzewaniem ale działa podświetlenie zegarka i wszystkie kontrolki. Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki w kabinie i silniku są OK. Pomysł na radio mam taki, że kabel z plusa podam również na zapłon a ten od kostki zaizoluje lecz nie wiem jak usprawnić z powrotem podświetlenie tablicy i kolumny.

Krzysiek75, zobacz czy masz światła postojowe - ja stawiam na uwalony bezpiecznik

Dzięki Janusz strzał w 10!! Spalony bezpiecznik i po wymianie działa elegancko ale przed wymianą bezpiecznika odłączyłem kostkę radia. Dla ciekawości podłączyłem radio jeszcze raz i włączyłem stacyjkę od razu spaliło ten sam bezpieznik Bezpiecznik oczywiście wymieniony ale nie wiem czy mam dobry pomysł na radio by z kostki ISO odciąć +zapłonu i zmostkować go z + akumulatora
Oczywiście przed tymi "kombinacjami" sprawdzę prądy na kablach z wiązki bo chyba ma też mały syf z kablami na kostce ISO

Krzysiek75, chcesz, żeby radio załączało po zapłonie czy było w pełni niezależne?

Ma być niezależne i mam nadzieje, że nie będzie mi paliło bezpiecznika

No to musisz podpiąć czerwony i żółty z kostki ISO pod akumulator.

I taki właśnie miałem pomysł Tylko teraz sprawdzę 3 kable z wiązki na wyłączonym i włączonym zapłonie, ten od +zapłonu zaizoluje a na +akumulatora podłącze czerwony i żółty z ISO. Mam nadzieję, że to rozwiąże problem przepalającego się bezpiecznika od postojówek i podświetlenia tablicy

Krzysiek75, może być tak, że radio ma regulację podświetlenia - przewód od tego sobie dynda i zrobił zwarcie do masy

sprawdziłem przewody z wiązki i standart: masa, + akumulator, +stacyjki. podłączyłem ISO radia tak jak pisałem +aku. i stacyjki na +aku z wiązki, masa do masy, spaliło ten sam bezpiecznik, po wymianie podłączyłem +aku i stacyjki na + stacyjki z wiązki radio po przekreceniu kluczyka zadziałało i przestało grać jak odpaliłem silnik, szybko wyłączyłem i poczułem trochę sfąd kabli,odłączyłem ISO od radia sprawdziłem miernikiem piny i niby ok. Czytając rano wcześniejsze posty kolegów ODPUŚCIŁEM. Nie chcę popalić instalacji moje doświadczenie elektryczne nie jest tak dobre by tam się zagłębiać i doszedłem do wniosku, że najlepiej zostawić w spokoju (oczywiście zaizolowaną i poukładaną) wiązkę zasilającą i pociągnąć 1,5 metra kabla z bezpiecznikiem od akumulatora masę dać na karoserię i radio też będzie działać. Dziwi mnie tylko fakt, że w skrzynce bezpieczników w kabinie jest bezpiecznik AUDIO i się nic z nim nie dzieje dodam tylko, że nie chciało mi się sprawdzać czy tam jest napięcie Pozdrawiam Janusza i dziękuję za podpowiedzi

Witam! Rzadko tu zaglądam, ze względu na brak czasu, dlatego też nie opisałem, w czym tkwił problem w mojej Micrze. Okazało się, że cięgno od sterowania nawiewami przetarło żółty kabel (plus do radia po stacyjce). W efekcie robił zwarcie przez co przy podłączaniu radia i mierzenia miernikiem wychodziło nam, że jest to masa. Wywalało bezpieczniki, dmuchawa włączała się bez kluczyka, aż wkońcu zjarało go całego i odpuściłem temat. Jednak kilka tygodni temu znalazłem chwilę czasu, wyciągnąłem całą deskę i wymieniłem owy kabelek, całość zaizolowałem i ułożyłem tak, żeby na przyszłość nie mieć powtórki z rozrywki Radio podłączał mi już kumpel i dalej było coś pojebane z tą dmuchawą, dlatego radio mam podpięte po stacyjce, a nie na stałe, ale wszystko działa, nic się pali

PS. Oryginalne 2 głośniki w przednich drzwiach naprawdę dobrze dudnią