FORUM NISSAN ZONE

Mam pytanko. Na jakiej zasadzie działa kontrolka płynu hamulcowego w micrusie? Przy zbiorniczku nie ma żadnych przewodów a dziś mi się zaświeciła na stałe. Jakiś tydzień temu wydawało mi się, że kontrolka od hamulca mignęła na zakręcie i dołkach ale stwierdziłem, że mam omamy albo jakiś refleks światła. (W sobotę rozebrałem bębny i mam ubytki płynu cieknie cylinderek z tyłu- we wtorek mam zaklepany warsztat ).
Na początku myślałem, że spadła wsuwka z czujnika ręcznego. Rozebrałem tam i wszystko było w porządku. Zerknąłem na zbiorniczek płynu i było więcej jak połowa pomiędzy min a max. Dolałem do max dot 4 i kontrolka zgasła...
Czemu zapaliła się w połowie to domyślam się, żeby wcześniej zasygnalizować braki w płynie... natomiast zasada działania mi nie daje spokoju

Nie tylko w K11 tak jest. NIe ma max płynu to kontrolka sie pali

Wewnątrz zbiorniczka płynu jest pływak,który przy niskim poziomie opada i zwiera styki kontrolki stanu płynu.Pod zbiorniczkiem powinna być kostka z 2-ma stykami .





Przy innych samochodach często przewody są wpięte w korek wlewu a pływak jest podwieszony pod korkiem.

alfabox pisze:Wewnątrz zbiorniczka płynu jest pływak,który przy niskim poziomie opada i zwiera styki kontrolki stanu płynu.Pod zbiorniczkiem powinna być kostka z 2-ma stykami .

A widzisz ... widziałem w środku cos jakby tulejkę która pływa wewnątrz ale jakoś nie dopatrzyłem się żadnych przewodów. Dzięki za info.

ja też mam mały problem - jakby ktoś mógł pomóc - uderzyłem osłoną silnika w skarpe przy zjeździe z drogi i od tego wstrząsu zapaliła mi się kontrolka hamulca ręcznego - sprawdziłem styki, oraz był zmieniany płyn i nic się nie zmieniło oraz nic nie cieknie - oby nie trzeba było rozbierać samochodu i sprawdzać wszystkich połączeń - na razie wyjąłem żarówkę bo mnie denerwowała w czasie jazdy

przemek5m, a sprawdzałeś czy aby przy dźwigni ręcznego nie zsunął się konektorek ?
Dla alfabox, mam punkcik za pomoc i wyjaśnienia .. nie tylko w tym temacie ... dzieki chłopie

Szymeq pisze:Dla alfabox, mam punkcik za pomoc i wyjaśnienia .. nie tylko w tym temacie ... dzieki chłopie

Nie ma sprawy i dzięki jak coś wiem to podpowiem a jak zamulę to przelecę kilka serwiówek i też poradzimy jakoś.

przemek5m co do Twojego przypadku,sprawdź czy nie masz czujników klocków (taki kabelek na klocku hamulcowym) mógł się przyciąc i robi zwarcie do masy.Jeśli ich nie masz to odłącz przewód od czujnika ręcznego (jest pod wajchą) a następnie odłącz tą kostkę przy zbiorniczku płynu (odłączaj po kolei,ale z założoną żarówką),zobaczysz wtedy co robi tą zmyłkę.Jeśli po odłączeniu tych obydwu rzeczy będzie nadal świecić to przycięło Ci gdzieś przewód sygnalizacyjny od obwodu hamulcowego .