Strona 1 z 1

[K11] zalewanie silnika paliwem

: 2010-02-18, 18:39
autor: przemek5m
prośba o pomoc - mam micre 1,0 + gaz. podczas dużych mrozów kilka lat temu nie chciała mi odpalic więc ją pociągnelismy i potem jakby się silnik zaczął zalewac paliwem (sprawdziłem nawet świece - były mokre - iskra jest - świece nowe - czasami jak ciepły nawet widać delikatnie czarny dym (może to było juz wcześniej ale nie w takim stopniu (byłem na badaniu komputerkiem w ASO i nic nie wykryli. wymieniłem pompkę paliwa - trochę problem ustąpił ale powrócił podczas ostatnich mrozów (znów musiałem ją pociągnąć) problem jest gdy trzeba ją odpalić na następny dzień w niskiej temperaturze - jak postoi kilka dni (pewnie paliwo odparuje) nie ma problemu (samochód zawsze zapalam i gasze na benzynie - ps stawiam na wtryski ale chciałbym sięupewnić zanim wydam kilka stówek - także jakby ktoś mógł proszęo radę

TEMATY TAGUJEMY

: 2010-02-19, 18:15
autor: alfabox
przemek5m, Obstawiam przepływomierz,masz TUTAJ link do postu w którym jest to opisame,w 99% pomaga :mrgreen:

: 2010-02-23, 15:21
autor: przemek5m
dzięki - niedługo spróbuje - dam znać co wyszło

[ Dodano: 2010-03-05, 19:43 ]
Regeneracja zrobiona - rzeczywiście samochód troche lepiej się zbiera ale chyba jednak nie wyeliminowało to problemu - w minusowych temperaturach (powiedzmy ok -5) zimny dalej ciężko odpala - ale tylko jeśli auto stoi mniej niż 24 godz - jeśli go zostawie na noc cieżko go zapalić rano- jeśli stoi powiedzmy 2 dni i przy -30 go odpalam bez problemu a jeśli przez noc to jest ciężko. Wygląda to tak jakby przez pół obrotu już miał zapalić i potem muszę go kręcić - przy kręceniu prawie się wkręca ale nie zaskakuje - dopiero po jakimś czasie ok 30 sek zaskakuje - proszę o pomoc bo jeśli nie czeka mnie wizyta u mechanika bo czasem staje się dokuczlliwe gdy trzeba gdzieś rano jechać a samochód nie chce odpalić - w plusowych temperaturach problem nie występuje ;(
4,03,10 wczoraj po kilku godzinach postoju jeszcze się nic nie zmieniło - ale wieczorem przegoniłem go ok 140 km/h i rano przy - 2 st C zapalił bez problemu na dotyk - (zawsze miał małe problemy nawet przy tej temp - mam nadzieje że problem ustał -

[ Dodano: 2010-03-30, 19:10 ]
jednak problem powrócił - jeśli ktoś mógłby mi pomóc - z góry dziękuję ;( .

: 2010-04-07, 21:36
autor: makos
może to kable albo akumulator!?

: 2010-05-16, 19:41
autor: nissanrally
Na początek wlej do baku uszlachetniacz paliwa, czyszczący wtryski lub cały układ paliwowy. Nie pacz na instrukcje tylko wlej całą butlę na cały bak. Czynność powtórz 2, 3 razy.

Dodatkowo przed odpaleniem przekręć stacyjkę na zapłon i słuchaj czy rusza pompa paliwa.
Jeżeli pompa nie rusz od razu to jest przytarta.
Jeżeli dodatki do paliwa nie dadzą rady to pisz, będziemy myśleć dalej.

: 2010-06-24, 17:37
autor: przemek5m
witam - pisałem na temat zalewania silnika paliwem - problemu jak na razie nie udało się usunąć - objawy takie same - teraz pojawilo się cos nowego - jak dojeżdzam do świateł to przez 2 sek utrzymują się obroty - może ok 1000 na min i potem spadają- jeszcze przeczyszczałem przepustnicę i pod nią było trochą paliwa - nie wiem czy to listwa wtryskowa przepuszcza i wtrysk leje czy przewody podciśnienia gdzieś przepuszczają - ale nic tam nie słychać - tak jak poprzednio po 2 dniowym postoju auta zapala na dotyk, po nocnym trzeba troszkę pokręcić tak ze 3 sek i zapali czasem z małm dymkiem - ogolnie jeździ dobrze i nie ma się czego czepiać