[K10] [K11] [K12] Jaki olej do Micry?

[janusz]

Kristover86, jakbyś zobaczył mój temat - moja prezentacja oraz wątek o płukance silnika to szybko chyba byś zmienił zdanie o najtańszym leju.

Waichwaich, jestem tego samego zdania co Ty - na oleju nie ma co oszczędzać.

[ulisses]

A ja Wam powiem, że tak naprawdę każdy olej jest dobry jeśli jest zmieniany regularnie. Poniżej zdjęcie mojego starego silnika, który był praktycznie od zawsze zalewany 10W40 (różni producenci, ostatnio ELF z Selgrosa za 65PLN 5L):
Także jeśli ktoś olej zmienia regularnie i nie leje minerala to silnikowi nic nie będzie.

[janusz]

Ulisses, ja po lotosie mam syf w silniku i zapieczone pierścienie tłokowe......

[ulisses]

To raczej nie po lotosie a po tym, że ktoś przed Tobą oleju na czas nie zmieniał. Dolną miskę mam zdjętą w sobotę będę rozbierał resztę to pokażę Wam jak górna miska wygląda - do porównania z Twoimi fotami

[waichwaich]

Zgadza się wymiana na czas to podstawa ale wydawać 200zł za 4l oleju to przesada lepiej kupić olej renomowanej firmy zwyczajny niż ten niby super lepszy tej samej firmy za 200zeta bo praktycznie bedzie to to samo

[Radek_Z]

A próbował ktoś płukanek Liquid Molly przed zmianą oleju a potem specyfik Ceratec (Również Liquid Molly) ?

[janusz]

Radek_Z ja już dwukrotnie robiłem płukankę LM i raz Millersa. Risto, Zielkq, Michal_M66 też robili płukanki Millersem, Lestant robił płukankę LM, kilka innych osób również już robiło płukanki silnika - efekt zawsze ten sam - po płukance syf a nie olej.
U Lestanta jak robiliśmy swapa to zalaliśmy silnik nowym olejem 10W40. Silnik pracował, aż się zagrzał do 90°C i tak sobie chwilę pracował. Potem zgasiliśmy silnik, zalaliśmy płukankę i na 15min na wolnych obrotach. Olej pracował w silniku łącznie może ze 40min. Potem zlaliśmy olej - wyglądał jak po 12kkm

Polecam wątek viewtopic.php?t=13837&start=0