Wczoraj nie mogłem uwierzyć jak zobaczyłem wynik
Silnik 1.0 rocznik 99 spalanie w mieście to 9,4 na 100. Myślałem że taki silniczek to kolo 7 powinien się w mieście zmieścić
Nie wiem jak na trasie bo powiem szczerze że nie mam jak tego nawet sprawdzić mało się po UK jeździ jak już to dom praca. Głównie pokonywana droga to okolo 15 km do pracy i z powrotem czyli silnik łapie temperature dopiero jak jestem w 60% trasy korki też raczej nie jakieś tam ogromne ale stoi się trochę na światłach
mam nadzieje że w leci trochę się to ogarnie i zejdę poniżej tych 7l.
i tu mile zaskoczenie spalanie minimalnie ponizej 6l / 100kmdodam ze czesto gonilem go i po 130/140 bo musialem nadgonic okolo 20 minutowy korekpod Londynem tak wiec jestem zadowolny i jak wszystko do lipca bedzie git gonie smerfa z UK do Polski (1970km) 
jaka może być przyczyna?padła sonda??
w następny piątek o 1 w nocy ruszam micrą do Polski 
będzie okazja przetestować ją na autostradach w Europie 
choć nie ukrywam zadanie raczej rodem ze sportów ekstremalnych