Czy podczas kręcenia zapłonem (aparatem zapłonowym) na rozgrzanym aucie, ignition timing (czyli kąt zapłonu) powinien się zmienić - chodzi mi o cyferki na komputerze diagnostycznym

Przeważnie mam tak, że kręcąc zapłonem wartość bazowa 15 nie zmienia się. Czy przyśpieszam czy opuźniam nic się nie dzieje, oprócz tego że obroty na jałowym wzrastają bądź opadają.
Raz tylko zdażyło się, że przyśpiesząjac (kręcąc aparatem w strone kabiny zgodnie z wskazówkami zegara) Ignition zmieniał się, ale w odwrotną stronę niż chyba powinien, bo zamiast wzrastać przykładowo na 17 spadł na 13 - chybą że ja źle rozumiem przyśpieszenie zapłonu. W N15 w taki sposób reguluje zapłonem - zgodnie ze wskazówkami zegara.
O co kaman


Dodam jeszcze, że gdy na komputerze Timing pokazywał wartość 5 (próba wtedy gdy się nim bawiłem ), to po zgaszeniu auta i właczeniu go ponownie wartośc powróciła do zalecanych 15, pomimo tego, że nic nie dotykałem i aparat pozostał na położeniu takim gdy wcześniej wskazywał 5
Natomiast gdy go opuźniam, wartość nigdy nie zwiększa się powyżej 15 stopni.
Po dodaniu gazu kąt zapłonu się zmienia.