Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

[A32] Ratować konie

Moderator: janusz

Awatar użytkownika
Bushman
nowy na forum
Posty: 15
Rejestracja: 2009-12-30, 22:46
Lokalizacja: Gdańsk

[A32] Ratować konie

Post autor: Bushman » 2012-08-09, 03:45

Dłuuugo nie było mnie na forum i przez ostatnie 70tyś km wiodłem spokojne życie szczęśliwego użytkownika Maximy :) Niestety mój spokój skończył się w dniu kiedy to wymieniałem olej. Z własnej głupoty kazałem mechanikowi wlać 4l (nie wiem skąd mi się to wzięło). Wiedziałem, że jest za dużo więc nie szalałem, ale na stromym podjeździe z ostrym zakrętem nagle stracił moc i zaczął prychać. Na lpg powyżej 2tys. obr. nie dało się jechać a na pb wydawało się, że jest ok. Wiem, że zbyt duży poziom oleju nie powinien mieć wpływu ale wydawało mi się to zbyt dużym zbiegiem okoliczności. Przejeździłem na tym całą noc, a na drugi dzień pojechałem do mechanika odessać pół litra (teraz poziom jest w połowie skali). Po tej operacji poprawiło się aczkolwiek stan rzeczy nie powrócił do poprzedniego. Tak więc pojechałem sprawdzić czy wszystko jest ok z gazem, było więc odrazu u gazowników zamówiłem świece. Krucho z kasą więc wziąłem beru za 82PLN komet. Jak się szybko okazało nie był to dobry pomysł, chociażby ze względu na złą odległość żarnika 0,8 (szczelinomierz w ruch). Wymiana świec pomogła bo już nie muli a co ciekawe automat płynniej zmienia biegi (stare świece były w tym aucie podobno od nowości 235tys a przynajmniej od 70tys na lpg). Nie jest jednak tak różowo bo maxi już nie chodzi tak czysto i nieskazitelnie jak przy kupnie...
Reasumując:
1. Czy olej mógł mieć wpływ na usterkę świec, czy to przypadek? (były czyste kiedy je wymieniałem)
2. Czy tak naprawdę tylko dedykowane ngk 5555 warto zakładać? (moim beru trochę brakuje do ngk)
3. Jak przeciwdziałać powolnemu umieraniu koni w starej maxi kiedy się mocno i dynamicznie eksploatuje auto na lpg , tzn czy np. lepiej przejść z 5W40 na 10W, czy warto używać uszlachetniaczy do paliwa dedykowanych do gazu, czy wymieniać na wzmocnione część itd itp....
A może już poprostu nie katować staruszka? :)

Awatar użytkownika
GRZECHu
fanatyk nissana
Posty: 2365
Rejestracja: 2009-12-06, 19:54
Lokalizacja: z internetu
Kontakt:

Post autor: GRZECHu » 2012-08-09, 21:50

Dobrze wystrojone LPG nie powinno mieć wpływu na moc, o ile nie katujesz go na zimnym reduktorze i wszystko pracuje jak trzeba (reduktor, wtryski). Masz tak samo na LPG i na Pb? Jeśli tak samo to zrób prosty test i odepnij aku na 15 minut aby komp stracił ustawienia i przejedz następne 15-20 km na Pb i zobacz czy się moc nie poprawi.

Co do świec warto chyba dopłacić, to element który ma bezpośredni wpływ na pracę silnika. NKG to bardzo dobre świece, dużo osób na forum narzeka na Denso. Ja na NKG platynach zrobiłem 100tyś, gdzieś na forum są ich foty. (wymieniłem przy okazji rozbierania silnika ale pracowały równo)

Jeśli nie bierze oleju nie ma chyba nie ma sensu zmieniać na inny.

Opisz dokładnie co jest nie tak, co rozumiesz przez to co napisałeś? szarpie? nie wchodzi na obroty?
100nx - sprzedany
MAXIMA A32 - sprzedana
Maxima A33 - sprzedana
rower - w użyciu ;)
--
"Taki ze mnie Maxi Gaz" :)

Awatar użytkownika
Bushman
nowy na forum
Posty: 15
Rejestracja: 2009-12-30, 22:46
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Bushman » 2012-08-10, 00:54

Ogólnie nie ma tragedii, ale czasem się delikatnie dławi a na zimnym silniku nierówno chodzi i mocno się dławi. Trochę czeski film...

Awatar użytkownika
dawhell
wiem o czym pisze
Posty: 50
Rejestracja: 2010-03-29, 20:00
Lokalizacja: UK

Post autor: dawhell » 2012-08-10, 09:26

Bushman takie objawy miałem ja gdzie silnik się dusił bądź mocy nie miał w obrębie od 2000 do 4000 obrotów. Ta skala się ciągle wachała czasem od 3 do 4 tyś nie miał siły i jak chłopaki z forum pisali i mieli racje padała cewka. Pracuje ostatnim tchem i nie nadąża z podawaniem iskry. Zanim do tego doszłem wymieniłem większość czujników w moje maxi :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Bushman
nowy na forum
Posty: 15
Rejestracja: 2009-12-30, 22:46
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Bushman » 2012-08-11, 05:16

Dobrze gadasz, polać Ci :) Jak tylko sprawdzę cewki to dam znać

[ Dodano: 2012-08-26, 05:06 ]
Wygląda na to, że i czujnik i cewki są ok. Przydał by się ktoś mądry z kompem. Zastanawiam się nad wymianą sondy. Tylko na razie nie mam czasu na eksperymenty i dłubanie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Maxima”