FORUM NISSAN ZONE

Witam wszystkich
Dzięki forum z większością problemów poradziłem sobie sam za co jestem wam Bardzo wdzięczny.
Od kilku tygodni stałem się właścicielem Maxi jestem bardzo zadowolony z samochodu pod każdym względem przebija moje obie Primki które sprzedałem
uboga wersja GX 2.0 1997 i full pakiet SE+ 2.0 2000.
Wczoraj zrobiłem sobie wycieczke ponad 200 mil wszystko było w porządku do momentu kiedy zajechałem na stacje dolać troche PB. Zgasiłem silnik a kluczyk wyjołem. po powrocie z kasy z trudem zapalił po 12 sekundach kręcenia i zgasł LCD komputera pokładowego przez całą droge powrotną podświetlenie było a nie wyświetlał nic i nie reagował na przycisk do zmiany parametrów. Panowie czy to ta słynna masa o której wszyscy piszą czy może spadek napiecia coś pokrzaczył wyświetlacz?
Dołączam fotke mojej Maxi i licznika

https://picasaweb.google.com/Enzo.uk/Ni ... directlink



Oczywiście wszystkim z góry dziękuje za jaką kolwiek pomoc i sugestje

witaj. rozrusznik sobie wymień/zregeneruj. kranie Ci za dużo prądu podczas rozruchu, a wiąże się to z jego zużyciem. nie wiem jak w uk ale tutaj koszt regeneracji to 150-200 zł.

[ Dodano: 2012-03-30, 08:37 ]
a co do samego wyświetlacza, to przeczyść klemy i sprawdź kabel masowy, który przykręcony jest do karoserii zaraz przy akumulatorze. być może nie ma dobrego styku i stąd te jaja. miałeś problemy z zapalaniem wcześniej?? bo tak wystrzeliłem z tym rozrusznikiem a nie zapytałem.

Witaj Lombardo88,

Autko mam od 3 tygodni a zanim ją kupiłem trochę poczytałem postów i opini o Maximach, wszystko chodziło normalnie i zapalał na dotyk poprzedni właściciel wymienił rozrusznik na nówke wsumie to ma już miesiąc. Z tą masą to 100% masz racje zaraz zrana wszystko posprawdzam bo do tej pory takiego czegoś nie miałem

Co myślisz o tym?
http://www.ebay.co.uk/itm/251024031227? ... 1438.l2649

dawhell pisze:
Co myślisz o tym?
http://www.ebay.co.uk/itm/251024031227? ... 1438.l2649

Dobra masa nie jest zła

Jeszcze może być ta złączka za licznikiem, na orgu (maxima.org) coś o tym było.
Odkręcenie licznika to 10-15 minut bez najmniejszych komplikacji, wyciągasz liczydło a za nim są 2 grube wiązki, możesz je śmiało odpiąć wyczyścić i dopiąć porządnie.

Jak sprawdzisz aku a licznik lcd nie zagada to zerknij te wiązki, to proste i szybkie do zrobienia no i koszt 0.

Witam wszystkich

Posprawdzałem dzisiaj uziemienie popryskałem wszystkie śrubki wd40 wykręciłem i wkręcałem spowrotem przy okazji spzauważyłem że mam pęknięty dolot pod spodem zaraz za chłodnicą gdzie się rurki łaczą temu podczas jazdy stukało mi coś w środku. Pojechałem na szrot bo na Ebay nie ma miałem wziąść tylko dolot cały ale trafiłem na brzydko powiem (cwele araba) który zaczoł mnie i polaków obrażać i wyzywać od złodzieji. Panowie w życiu tylko jabłka sąsiadowi podkradałem z ogródka a wsumie kto tego nie robił, Miałem zapłacić tylko za dolot ale Wróciłem się do złoma który tam stał z rozwalonym automatem i nabrałem ile wlazło a kosztowałamnie mnie to 5 funtów za dolot
Fotka niżej mam gratów za kilka ładnych stówek


Panowie Masa z ebay zamówiona alemam dwa pytania do was
1. Jakie parametry powinna mieć przepływka ?
2. Czy jak rozłacze aku na noc aby zresetować kompa i sprawdzić licznik czy działa to musze go potem nauczyć wolnych obrotów?

Pozdrawiam Maxymaniaków

Wolnych obrotów specjalnie uczyć nie musisz, sam sobie adaptacje zrobi, na początku będą lekko większe. Aku możesz rozpiąć na 10-15 minut i powinno pokazać.

z kupieniem cewek bardzo dobry pomysl.

Witam
Punkty rozdane
Wyświetlacz zagadał po rozpięciu aku na 20 minut ale po przekręceniu kluczyka i odpaleniu znowu znikł.
Rozpiołem aku wyciągnołem wszystkie plastiki od powietrza włącznie a akumulatorem i podstawką. Cały kabel wyciągnołem od masy i wszystkie miejsca gdzie się przykręca wyczyściłem i przeleciałem drobnym papierem, i wsumie wyczyściłem przepływke, i przepustnice jeszcze raz. Zanim poskładałem wszystko spowrotem cykłem Fotke bo mnie coś spokoju nie dawało, po założeniu bebechów autko pali na dotyk nic nie mruga a LCD ładnie pokazuje.

Panowie co to za srebna puszka do której dochodzi jakiś węzyk a nad biegnie masa do silnika?

to odpowietrzenie skrzyni biegów. równie dobrze może być sam wężyk amerykańce taką mają.

Witam

Dzieki Lombardo88 za wyjaśnienie myslałem że poprzedni właściciel sobie coś zainstalował. Z racji tego że wszystko działa zrobiłem sobie nie wielką podróż wczoraj.
Wyczytałem na forum że aby sprawdzić cewki należy autko rozpęzić troszke potem Trójka i but. Moja maxi przez chwile szarpała po czy zaczeła iść to będdzie objaw padającej którejś cewki (poprawcie mnie jeśli sie myle). Po przejechaniu jakiegoś tam kawałka trasy i chwili postoju (auto wyłączone) odpalam i czuć benzyne nieprzepaloną to mi sie wydaje będzie czujnik cieczy chłodzącej na zdjęciu wyżej widać że niby nowy zainstalowany z czerwoną końcówka (jak dobrze pamietam takie montowało się w primerach P10) a powinno być z szarą bądź z niebieską. Na koniec po tym co pokazuje komputer to spala bardzo dużo 20 mil na galon a wcześniej było 35 do 39 na trasie przy prędkości 100 km/h.

Panowie jak sprawdzić te cewki która to nie wydala już bo z obajwem przebicia to należy wyjąć ją i wsadzić świece do niej a iskra powinna się pojawiać tylko na świecy nigdzie indziej (to silnik ma chodzić czy ma być tylko zapłon włączony?)

Jak falują obroty to na chodzącym silniku odpinać kostkę od cewek i zobaczyć która po odpięciu nic nie zmienia w pracy silnika. Możesz te wyciągnąć cewki i szukać białego nalotu.

uszkodzenie cewki może być dwojakie, a mianowicie przebicie na trzpieniu i przebicie na samym uzwojeniu. w nocy na włączonym silniku popatrz na te 3 cewki które znajdują się przy ścianie grodziowej(pomiędzy lejami kolektora ssącego) jak będzie widać iskry przeskakujące na kolektor, to znak że cewka do wymiany.

Panowie GRZECHu i Lombardo88 bardzo dziękuje wam za pomoc i zaangażowanie.
Nieestety nie udało mi się rozwiązac problemu teraz z trudem odpala tak po 5/10 sekundach chechłania silnikiem obroty wogóle nie falują, a wskakuje odrazu na 1500 i stopniowo (w miare rosnącą temperaturą silnika) schodzi w dół i sztywno stoi na 650 / 700 mniej więcej. Sprawdziłem wszystkie cewki jedna po drugiej i nie ma żadnych nalotów i, przeskoków iskry. Zapewwne któraś daje ciała sama w sobie ale ciężko mi określic która. Sprawdziłem alternator czy dobrze ładuje prąd, ma 14v ale po wyłączeniu auta i zamknięciu wszystkich drzwi na aku jest 12,7 i stopniowa spada, a po 3h jest 11.2v. Mierząc miernikiem na wyłączonym i zamknietych wszystkich drzwiach między plusem z aku a silnikiem i budą jest 0.9v jakby cos mi skradało prąd.
Jeśli coś robie nie tak to prosze poprawcie mnie bo mi ręce opadają

dawhell pisze:i sztywno stoi na 650 / 700 mniej więcej.

jak nic nie faule i nie czujesz podczas jazdy to nie cewka.

viewtopic.php?p=203517#203517 jak prąd ucieka zrób jak Macu radzi.

[ Dodano: 2012-04-01, 21:14 ]
jeszcze jest inna sprawa... całkiem niedawno odkryta, a mianowicie na rynku są dwa rodzaje rozruszników. Różnią się ilością zębów na bendiksie. Sa 10 i 8 zębowe. 8 zębowe słabiej kręcą i znam przypadek, gdzie dopiero wymiana rozrusznika na taki z 10 zębami uspokoiło sprawę. może być i tak,że masz za słaby akumulator i już nie domaga....to tak na szybko mogę podpowiedzieć.

Panowie żle napisamłem jak powyłanczam wszystko wsamochodzie lampki radio itp pozamykam drzwi to na plusie z aku a masą auta bądź silnika dalej jest 12v wsumie to tyle samo co w aku., wydawało by się że po wyjęciu kluczyka nie powinno być prądu nie wiem jak mierzyc te ampery bo mi nic nie pokazuje
mam taki sam multimeter jak poniżej
http://www.ebay.co.uk/itm/BLUE-SPOT-ELE ... 5ae489ca68

Lombardo88, Starter ma miesiąc i kręcił jak szalony ale po 6h stania na dworze na aku było już 9.4volt

GRZECHu, po rzogrzaniu auta na przepływce było 1,24v a na 2000 obrotach 1,65v

Co o tym myslicie?

dawhell pisze:nie wiem jak mierzyc te ampery

Prąd mierzysz szeregowo, odpinasz klemę miernik na A i miernikiem mierzysz między aku a odpiętą klemą (wtedy mierzysz przepływ prądu)

dawhell pisze:po 6h stania na dworze na aku było już 9.4volt

Akumulator do wymiany od tego zacznij.

dawhell pisze:Starter ma miesiąc i kręcił jak szalony

Ja nigdy nie kręcę, zawsze mówię prawdę

Tak jak Dylson pisze ...... ewentualnie naładuj aku. i nie podłączaj do wozu ...... będziesz wiedział czy trzyma napięcie.

Witam panów

Na wstępie sorki za moją nie obecność ale pracuje w takim systemie pracy 4 dni w robocie, 4 dni wolnego. Rozrusznik wyciągłem i sprawdziłem jaki mam wsadzony i ma on 8 zębów, są dostępne w sklepach z 11 zębami ale cena zwala z nóg 396+VAT naprawde uwierzcie mi nie pytałem o cene końcową. Podejrzenia padły na Aku i tak jak wy jak i ja mieliśmy racje nie trzyma prądu. Po 6 h trasie przyjechałem do domu i go rozłączyłem a, rano już było 8,9v. Aku wymieniony na Bosch s4 60h 540a myśle że będzie dobry, od jakiegoś czasu czuje nie spaloną benzyne jak by go przelewał i tak jak wyżej pisałem winny jest czujnik temperatury silnika (22630-70J00) taki jest teraz założony. Po rozgrzaniu auta i wyłączeniu na 20 minut i przy próbie odpalenia chechła przez 10 sekund i czuć benzynę więc zamówiłem nowy czujnik o takich numerach jak powinien mieć 22630-44B10.
Zamówiłem również czujnik ciśnienia oleju bo mój jest cały zasyfiony i kapie z niego.
Nurtuje mnie jedna rzecz dołaczam fotke niżej Panowie czy ktoś ma taki przycisk i do czego on służy?

Masz jakiś dodatkowy alarm ? możliwe że ktoś zamontował jakieś odcięcie zapłonu, bo nie wygląda to na seryjny przycisk ....... najlepiej jakbyś namierzył po przewodach do czego dochodzą.

Tak jak Szalony pisze, po nitce do kłębka tylko w czasie jazdy nie testuj bo to może odpina hamulce (może poprzedni właściciel chciał pożyczyć fure teściowej) :D:D:D

Panowie był bym zapomniał dodać od pierwszego razu jak zdjołem kleme z minusa i czy to na starym jeszcze czy teraz na nowym aku samoczynnie się właca alarm. Wczoraj o 22:17 dzisiaj o 10:53 mojego czasu a ogólnie tak o różnych porach się sam włacza. Kable gubie gdzieś przy bezpiecznikach tych niebieskich i to nie jest typowy włacznik że wciśkam i jest właczone tylko taki że wciskam i wraca spowrotem na swoje miejsce działa jak micro styk. Autko na zimnym pali od razu na ciepłym trza po chehłać czuć bęzyne co potwierdza że czujnik temperatury do wymiany. Tydzień temu zamówiłem nową mase i nowe świeczki (teraz mam denso) PFR6G-11 za 46 gb bo wsklepie umnie tu gość chciał nieco ponad 70 i jeszcze nie doszły. Z tym alarmem to dziwnie jakoś jest że samoczynnie się włącza

GRZECHu, dzieki za poczucie humoru (daje do myślenia)

Seryjny nats w Maximie po podłączeniu aku. powinnien jedynie zamieszać centralnym zamkiem. Jeśli załącza Ci się syrena po podłączeniu klemy, to pewnie masz podpięty jeszcze dodatkowo jakiś alarm. Jeśli ten włącznik "działał" np. do odcięcia zapłonu, to właśnie po jego wciśnięciu centralka alarmu dostaje impuls i przepuszcza sygnał do komputera, który był odpowiedzialny za brak zapłonu.... w Maximie na 99% robi się przerwę na czujniku wałków, bądź czujniku wału przy skrzyni.
Z tym czujnikiem temperatury, to możesz sprawdzić jaką ma oporność na rozgrzanym wozie, bo nie koniecznie to może być jego wina. Jak już masz ciepły motor i wiesz, że problem wystąpi, odłącz kostkę od czujnika temperatury i spróbuj odpalić samochód.

MI ta karteczka przy wiązce do przycisku wygląda na ori. kostka także

ciapek pisze:MI ta karteczka przy wiązce do przycisku wygląda na ori. kostka także

Wydaje mi się że seryjnie Maxima z takim czymś nie wychodziła, w manualu również się nie spotkałem z takim włącznikiem.
Możliwe, że ktoś sobie zażyczył dodatkowe zabezpieczenie i zostało mu to zamontowane na złączkach serwisowych np. w serwisie.
Kostki i karteczka faktycznie wyglądają dość oryginalnie, za to włącznik daje do myślenia.....zwłaszcza złota nakręteczka

Panowie jest to strasznie pogmatwane kable idą do góry i chowają się gdzieś u samej góry w rogu za przekaźnikami wyciągłem licznik i nie pomogło nie można go nawet dostrzec gdzie on leci. Musiał bym deske całą wyciągać a z tym to odgroma roboty jest.
Co najciekawsze na wyłaczonym zapłonie jak i włączony nie ma tam żadnego prądu.
Zanim wyjme klucz a otworze drzwi to piszczy buzzer (co bym kluczy nie zapomniał) ale jak wyciągniecie kluczyk ze stacyjki to sygnalizuje takim czterokrotny pipkaniem tylko że przez głośniki nie przez buzzer?
p.s.
Moge nagrać filmik jeśli istnieje potrzeba

[ Dodano: 2012-04-07, 13:34 ]
Witam wszystkich

Na wstępie chcę podziękować za zaangażowanie i pomoc.
Wczoraj przyszły świeczki a dzisiaj w serwisie nissana w Leeds zakupiłem czujnik temperatury bo gościu ze sprzedarzy wysyłkowej nie miał na stanie. Nastawiłem się na duży koszt a wsumie wyniosło mnie 36 funtów ale jak bym chciał z wymianą to 156+VAT, heh tyle za 10 minut roboty to już nawet nie myśle ile by wzieli za wymiane sprzęgła. Dla porównania dołaczam fote po lewej czujnik primery p10 a po prawej maxima a32



Autko pali już lepiej ale to nie jest to jeszcze, więc czekam na tą mase w ten sposób będe eliminował problemy.
Przy okazji chciałbym zapytać do czego służy ta czarna wtyczka przyczepiona do złączki OBD 1



[ Dodano: 2012-04-16, 11:32 ]
Witam

Mam problem z odpalaniem o to co już zrobiłem
Nowa masa taki pająk sześć kabli wypuszczone od masy do silnika, przepustnicy, skrzyni biegów, rozrusznik, buda i połączony silnik ze ścianą grodziową.
Nowe świece i czujnik temperatury i czujnik co na desce pokazuje.
Sondy sprawdzone i pracują non stop w obojętnie w jakiej pozycji jest pedał gazu od 0.2 do 0.8 volta
Rozrusznik sprawdzony i jest on nowy z 8 zębami 12v 1.4kw ma 7 tygodni dopiero.
Po wymianie czujnika temperatury problem z zapachem benzyny zniknoł stary czujnik wogóle sygnału nie dawał.
Jesli odepne czujnik położenia wałku rozrządu to autko powinno po jakimś czasie zapali ale w moim przypadu auto nie zapala po naprawde długim kręceniu. Gdy go podepne to odpali tak po kilku sekundach.
Czy to będzie wina czujnika wałka rozrządu czy wału korbowego ?

Czesc dawhell.

Swego czasu miałem również problem z zapalaniem. Musiałem kręcić 10-15 sekund aby odpalił. Często było czuć benzynę.

Problem rozwiązał genialny diagnostka z uroczej wioski na Kurpiach:) Otóż, kwestia była w rozruszniku. Mimo, iż kręcił jak szalony to podawał złe napięcie do pompy paliwa (sprawdzał go na oscyloskopie).

Wymieniłem szczotki na rozruszniku (100zł) problem zniknął i pali do tej pory od jednego strzała:)

Cefiro

Witam wszystkich

W końcu naprawiłem moją Maxi. Wyczyściłem całą przepustnice i krokowy który łudząco wyglądał na czysty a w środku był zapchany sadzą dodatkowo Masa z Ebay i teraz podczas kręcenia lampki nie przygasaja a pali od kopa.

viewtopic.php?p=210836#210836

Zostało mi tylko wyłapać wadliwą cewkę przez krtórą silnik po nagrzaniu delikatnie wibruje i póki co nie znalazłem patentu jak tego dokonać. Wszystkie wyglądają bardzo dobrze każdą jedną wyciagałem i sprawdzałem zgodnie z waszymi instrukcjami na każdej iskra występuje tylko na świecy, więc pewne jest że któraś ze starości już nie wydala.
Panowie czy istnieje jakaś metoda wykrycia psującej się cewki czy tylko komputer?

[ Dodano: 2012-05-02, 00:06 ]
Zapomniałem dodać z alarmem też poradziłem będąc w serwisie boscha gdzie kupowałem Akumulator na parkingu sam sie właczył alarm jak byłem w sklepie opowiedziałem gościowi co i jak. Zabrał jakies urzadzonko podpioł pod stary aku i kazał mi zamknąć furke z pilota. Po minucie cos tam pokręcił i gdy napiecie spadło do 7 volt!!! czujniki od alarmu zaczeły wariowac i temu sie samoczynnie właczał.
Na nówce aku i nowej masie nie właczył się ani razu i w ramach testu otwarłem drzwi kluczem wczoraj i hehe zaczoł sie drzeć jak głupi.