FORUM NISSAN ZONE

Witam szukam wszędzie i znaleźć nie mogę które modele maximy miały bądź mają napęd na tylną oś i jaką skrzynię biegów polecacie automatyczną czy może jednak manualną?

co do automatów jestem uprzedzony kiedyś mieliśmy voyagera nie było miesiąca żeby coś w skrzyni nie padło...

Tylko 1 generacja miała napęd na tył
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nissan_Maxima
Na pewno manual jest wytrzymalszy od automatu ale w automacie są mniej wysilone silniki W nowszych wersjach ciężko będzie znaleźć Maxi z automatem

Michalllo pisze: Na pewno manual jest wytrzymalszy od automatu

No tu bym polemizował, ja musiałem w swoim manualu już wymieniać łożyska, Szalony tak samo i parę innych osób z forum też, a jakoś wątków o automacie maximy który się posypał nie widziałem na forum.

No może na tym to nie ale na tamtym to chyba były, poza tym popatrz ile się trafia na allegro z uszkodzonym automatem a ile z manualem. Dodatkowo nie sadze żeby wymiana łożysk była tak kosztowna jak naprawa automatu.

nissan z tylnym napędem to przychodzi mi na myśl infiniti

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9138281

http://www.allegro.pl/item852675674_inf ... _wawa.html

Automaty, gdy się o nie dba długo szaleją:) na maxima.org widziałem wątek o przebiegach po 500 kk bez zaglądania do skrzyni:) u mnie jest 250 i śmiga jak należy bez szarpnięć czy jakiejś dziwnej pracy:)

Z nowszych to cefiro a31 mialo naped na tyl ale nie byl to model oferowany w europie
http://www.youtube.com/watch?v=A9hA4BbSfHo

Robin pisze:
co do automatów jestem uprzedzony kiedyś mieliśmy voyagera nie było miesiąca żeby coś w skrzyni nie padło...

no bo wiesz, auta mają niejednokrotnie nastukane ponad 300tyś, a na budziku 100-parę tysięcy i wszyscy zdziwieni że się Voyager psuje.

trzeba się przejechać i przetestować skrzynię i to się przejechać z 50km

jak chcesz auto z napędem na tylną oś to musisz szukać auta o oczko wyżej np. BMW

w tym problem ze BMW mi się nie podoba podobają mi się japońskie auta...

Robin pisze:w tym problem ze BMW mi się nie podoba podobają mi się japońskie auta...

Może infiniti G35x? 4x4 3.5 v6 ... fajna furka i japońiec.

dylson pisze:cefiro a31

Mam takie autko Do Polski trafiło ponoć z Omanu... Nie było sprzedawane w Europie, a tylko - ZTCW - na Bliskim Wschodzie, na Antypodach i w Japonii. W krajach bliskowschodnich oferowany był pod nazwą Laurel Altima.

Pozdro
Marcus

Marcus65 pisze:

dylson pisze:cefiro a31

Mam takie autko Do Polski trafiło ponoć z Omanu... Nie było sprzedawane w Europie, a tylko - ZTCW - na Bliskim Wschodzie, na Antypodach i w Japonii. W krajach bliskowschodnich oferowany był pod nazwą Laurel Altima.

Pozdro
Marcus

Możesz napisać coś więcej? Jaki silnik? Jak osiągi? Jakieś fotki?
Takie cudo masz KLIK ?

Albo tu: maximka z vq30det i AWD http://en.wikipedia.org/wiki/Nissan_Cedric

Właśnie takie autko... Tylko, niestety, w nieco kiepskim stanie. Nie mam czasu zadbać o niego, więc stoi biedny na parkingu i rdzewieje... W 2009 roku stuknęła mu dwudziestka. Dlatego z chęcią sprzadam go komuś, kto będzie gotów go przywrócić do świetności. Postaram się w najbliższych dniach zrobić fotki.
Co do silnika, to ma on słabszą jednostkę, niż w tym egzemplarzu z linka. Tam jest 2-litrowy silnik z turbo. W moim siedzi RB24S, sześciocylindrowy, oczywiście beznynowy, 2,4 litra, rzędowy, o mocy ok. 140 koników. Motor jest wyjątkowo trwały, elastyczny, nawet jak na swoje lata. Mam wrażenie, że cała buda się rozleci, a on i tak będzie robił. Generalnie mam ogromny sentyment do tego autka i dlatego nie chcę odporwadzać go na złomowisko i szukam dla niego "nowego domu". Oprócz niego mam Maxi i Mitsu Pajero, więc 3 samochody to raczej przesada.

Pozdro
Marcus