FORUM NISSAN ZONE

Prosze o pomoc gdzie mozna ten element kupic.w ciagu roku juz dwa razy wymienialem wiec moze ktos wie co moze byc przyczyna tego ze tak pada szybko ten uklad.

napisz coś więcej o aucie. Czy masz gaz, jeśli tak to którą generacje. Jakie były objawy przed wymianą przepływomierza?

to faktycznie bardzo czesto. na czym polega uszodzenie? jest ono mechaniczne czy nie? jak masz gaz pierwszej generacji to moze Ci strzela? brak bezpiecznika przed przeplywka moze skutkowac zniszczeniem. tam po srodku przeplywomierza jest taki rezystorek i on jest dosc delikatny.

Na uszkodzonej przeplywce silnik nie wkreci sie powyzej 2400obr. Kto i jak stwierdza uszkodzenie?

Mam gaz. nie holendra tu w polsce mi zakladal jeden gosc ale niezly spec. auto hula jak ta lala. po paru miesiacach zaczalo sie tak jakby ktorys cylinder nie chodzil.wpadal w vibracje i nie mial mocy.krecil sie do pelnych obrotow ale z takim dziwnym jakby prykaniem i drzeniem. pokazywalo sie to co jakis czas na poczatku. pozniej coraz czesciej az w koncu juz bylo tylko zle choc wciaz mozna bylo jezdzic. po wymianie przeplywomierza bylo idealnie.ale po jakims czasie problem powrocil. zdarza sie ze auto meczy sie tak przez kilkadziesiat kilometrow bez przerwy.po czym nastepne 200-300 robi bez tej usterki i nie ma zadnych problemow. moze cos da sie poprawic by tak sie nie dzialo???

Zaplon ci wypada. Kiedy zmienialas swiece?

albo cewka któraś padła. łatwo to sprawdzić. Jedź na 4 biegu z prędkością obrotową silnika około 1500-2000 bo czym naciśnij i przytrzymaj gaz do oporu, jeśli Ci będzie się dławił to któraś cewka - ew tak jak dylson mówi świece. Sprawdź to i daj znać jak coś ustalisz

Jak coś posiadam taki przepływomierz i również jestem z warszawy - z chęcią sprzedam bo maximy już nie posiadam a przepływomierz mi został

paula, może wrzuć fote silnika. pytałem o gaz, bo są instalacje, które mają mikser przed przepływomierzem, a to jest dla niego bardzo niezdrowe i to może być przyczyna awarii. Jak chcesz pełnej opinii, to podjedź na Ursynów po nowym roku, rzucę okiem co się dzieje.

jak będzie potrzebny przepływomierz to dobrze się składa bo jak coś też jestem z ursynowa

dzięki za pomoc - na razie samo się naprawiło zacne auto

raczej nic sie samo nie naprawia....

przepływka czasem się sama naprawia np od drgań ale pewnie na krótką metę

Pewnie chodzi ci o to że syf z drucika odpadnie pod wpływem drgań czy ciągu powietrza? eeee sporadyczne przypadki , zazwyczaj odpada z drucikiem , ja stawiam że pewnie któraś kostka niełączyła-zaśniedziała itd. i przy kombinacjach przy naprawie odpinaniu przypinaniu kostki pin zaczął łączyć, przepływka sama może ulec samo destrukcji nie naprawie.
pozrawiam kolęgę

e tam...czyszczenie przepływki pomaga na krótką metę. w tym przypadku stawiam na jej mechaniczne uszkodzenie, a to już wprowadza zmiany nieodwracalne. mechaniczne uszkodzenie to nic innego jak np z strzał w filtr powietrza, gdy masz starszą instalkę gazową. ja u siebie kiedyś miałem tzw 'zimne luty' ale to sporadyczne przypadki i u mnie objawiło się tym iż auto kręciło do 2 tys więc weszło w tryb awaryjny.po przelutowaniu wszystko wróciło do normy.