[A32] Trwałość śilnika w maximie.
: 2009-12-13, 00:21
Po 200 000 (licznikowych i mam nadzieję - jak każdy - że to prawdziwy przebieg) postanowiłem uporać się z braniem oleju przez moją maximę. Miała być tylko wymiana uszczelniaczy i przegląd głowicy (zaworów) ale koszt wyciągania góry jest dość spory więc postanowiłem wymienić trochę więcej czyli rozrząd, pompę, pierścienie, panewki....
Ja przejechałem 70 000 na LPG, poprzedni właściciel z dokumentów które posiadam zrobił 30-40 tyś więc auto zrobiło minimum 100 000 km na LPG. W tym ostatnie 100 000 na jednych świecach.
Jak się okazało, zużycia silnika praktycznie nie było, uszczelniacze były powodem brania oleju, gniazda zaworowe wystarczyło delikatnie oczyścić i wyregulować zawory. Mechanik sam był zdziwiony że nie zastał nagaru od LPG i powypalanych zaworów. Jedyne co nosiło widoczne gołym okiem ślady zużycia był ślizgacz łańcuch rozrządu, miał 0.5mm wytarcia, pozostałe 2 ślizgacze były bez wytarć (nie przenoszą takiej siły jak ten duży)
Pewnie Was zastanawia koszt tej imprezy... tu nikogo chyba nie zdziwie, miało być fajnie a wyszło jak zawsze, chciałem żeby to było dobrze zrobione więc brałem możliwie najlepsze części np pompa wody była za 60zł a oryginalna nissana 166zł:
- Pierścienie 380zł
- Uszczelka głowicy 177zł x 2
- uszczelka pokrywy zaworów 30zł (jeden się nie da kupić więc zrobili na pastę - nawet jak w katalogach mają dobra uszczelkę to po otrzymaniu paczki okazuje się że to zła)
- uszczelniacze zaworowe 8,5zł x 24 (najtańsze są po 2zł)
- pompa wody 166zł
- łańcuchy rozrządu 60 + 100 +100
- ślizg łańcucha 300zł
- świece 350zł
- planowanie głowicy + płytyki regulacyjne ...
do tego dochodzą nowe płyny, filtry, pasty uszczelniające i robocizna
A tu parę fotek.

Ja przejechałem 70 000 na LPG, poprzedni właściciel z dokumentów które posiadam zrobił 30-40 tyś więc auto zrobiło minimum 100 000 km na LPG. W tym ostatnie 100 000 na jednych świecach.
Jak się okazało, zużycia silnika praktycznie nie było, uszczelniacze były powodem brania oleju, gniazda zaworowe wystarczyło delikatnie oczyścić i wyregulować zawory. Mechanik sam był zdziwiony że nie zastał nagaru od LPG i powypalanych zaworów. Jedyne co nosiło widoczne gołym okiem ślady zużycia był ślizgacz łańcuch rozrządu, miał 0.5mm wytarcia, pozostałe 2 ślizgacze były bez wytarć (nie przenoszą takiej siły jak ten duży)
Pewnie Was zastanawia koszt tej imprezy... tu nikogo chyba nie zdziwie, miało być fajnie a wyszło jak zawsze, chciałem żeby to było dobrze zrobione więc brałem możliwie najlepsze części np pompa wody była za 60zł a oryginalna nissana 166zł:
- Pierścienie 380zł
- Uszczelka głowicy 177zł x 2
- uszczelka pokrywy zaworów 30zł (jeden się nie da kupić więc zrobili na pastę - nawet jak w katalogach mają dobra uszczelkę to po otrzymaniu paczki okazuje się że to zła)
- uszczelniacze zaworowe 8,5zł x 24 (najtańsze są po 2zł)
- pompa wody 166zł
- łańcuchy rozrządu 60 + 100 +100
- ślizg łańcucha 300zł
- świece 350zł
- planowanie głowicy + płytyki regulacyjne ...
do tego dochodzą nowe płyny, filtry, pasty uszczelniające i robocizna
A tu parę fotek.



