tempomat
Moderator: janusz
tempomat
witam, jestem szczesliwym posiadaczem maximy a32 wersja kanadyjska , maskymalna predkosc jaka moge ustawic na tempomacie to okolo 145km/h i zastanawiam sie czy tez tak macie? a jesli mozna wiecej to co trzeba zrobic.
... jedno życie masz, tylko raz możesz być wielki...
-
- wiem o czym pisze
- Posty: 64
- Rejestracja: 2009-12-15, 19:29
- Lokalizacja: Margonin
Według instrukcji obsługi tempomat działa w zakresie prędkości 40-160 km/h, czyli 25-100 mil/h. U mnie można lecieć na tempomacie licznikowo nawet troszkę ponad 170 km/h, powyżej już się nie załącza. Tę najwyższą prędkość na tempomacie wypróbowałem podbijając o 1,6 km/h (1 mil/h) w górę górnym klawiszem sterowania przy kierownicy.
Nie mam pojęcia, dlaczego masz tak niska prędkość maksymalną na tempomacie i nie wiem też, co z tym można zrobić...
Nie mam pojęcia, dlaczego masz tak niska prędkość maksymalną na tempomacie i nie wiem też, co z tym można zrobić...
-
- fanatyk nissana
- Posty: 1189
- Rejestracja: 2009-12-08, 22:54
- Lokalizacja: Warszawa
[A32]
U mnie wersja usa jeździła około 150km/h. Powyżej tej prędkości pozostawało tylko butowanie, ale myślę, że właśnie ta prędkość maksymalna na tempomacie jest optymalna na autostradę.
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...
- GRZECHu
- fanatyk nissana
- Posty: 2365
- Rejestracja: 2009-12-06, 19:54
- Lokalizacja: z internetu
- Kontakt:
Odgrzeje kotleta.Lombardo88 pisze:???? u mnie tempomat działa od 60 do minimum 190 bo tyle jechałem najwięcej na autostradzie przez parę minut.
Dziś się zdziwiłem, pierwszy raz testowałem minimalną prędkość tempomatu i wyszło 37 km/h. Zmierzone radarem. GPS pokazywał 36KM/h licznik lekko ponad 40km/h.
100nx - sprzedany
MAXIMA A32 - sprzedana
Maxima A33 - sprzedana
rower - w użyciu
--
"Taki ze mnie Maxi Gaz"
MAXIMA A32 - sprzedana
Maxima A33 - sprzedana
rower - w użyciu
--
"Taki ze mnie Maxi Gaz"
W A33 są inne prędkości na to wychodzi. Wkurzało mnie, że od 47 km/h działał tempomat, mógłby tak jak u Ciebie Grześ.GRZECHu pisze:Odgrzeje kotleta.Lombardo88 pisze:???? u mnie tempomat działa od 60 do minimum 190 bo tyle jechałem najwięcej na autostradzie przez parę minut.
Dziś się zdziwiłem, pierwszy raz testowałem minimalną prędkość tempomatu i wyszło 37 km/h. Zmierzone radarem. GPS pokazywał 36KM/h licznik lekko ponad 40km/h.
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...
Widocznie ja jakiś dziwny jestem, bo wcale nie używam tempomatuagaj666 pisze:Ja używam tempomatu od 35 km/h jak np. jade ulicą z garbami. Ustawiam 35 km/h i nie dotykam hamulca. Po Warszawie również tempomatu używam, o ile uda się jechać ponad 35 km/h
Zastanawiam się tylko ile km jedziesz taką drogą z garbami i przy ruchu jaki panuje w Warszawie, to chyba się sporo nawciskasz tego guzika od załączania.
└(-.-)┘┌(-.-)┘┌(-.-)┐└(-.-)┐
- agaj666
- fanatyk nissana
- Posty: 427
- Rejestracja: 2010-07-02, 10:11
- Lokalizacja: koło Warszawy
- Kontakt:
Szalony, mam kilka takich kawałków z garbami, którymi dość często jeżdże i tam korzystam. Po co mam dojeżdzać, hamować, przyspieszać i się męczyć skoro mogę przejechac cały odcinek nic nie robiąc? Tempomat jest dla wygody, mojej wygody i korzystam kiedy się da, nawet jak mam przejechać 200-300 metrów Nie chce mi sie gimnastykować ale każdy robi jak uważa i jak chce.
Jak ktos lubi startowac z piskiem i tak samo hamowac to fakt, tempomat to męka i jest zbędny ale jak wiem, ze za 200-300 metrów zatrzymaja mnie światła to po co mam gnać?
Jak ktos lubi startowac z piskiem i tak samo hamowac to fakt, tempomat to męka i jest zbędny ale jak wiem, ze za 200-300 metrów zatrzymaja mnie światła to po co mam gnać?
ale jak wiem, ze za 200-300 metrów zatrzymaja mnie światła to po co mam gnać?
_________________
Wtedy naciskasz "stop " na tempomacie i toczysz się niczym low rider
_________________
Wtedy naciskasz "stop " na tempomacie i toczysz się niczym low rider
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...
myślę, że nie ma co ciągnąć tematu.... każdy jeździ jak lubi i tyle. Ja osobiście nie wyobrażam sobie jazdy na tempomacie w mieście. Nie należę do kierowców którzy na mieście ruszają i hamują z piskiem, preferuję jednak dynamiczny styl jazdy i szybkie przemieszczanie z punktu A do B w sposób jak najmniej "zawalający" drogę. Wolę dojechać do czerwonego światła i stać na "Pole position" niż czekać gdzieś na szarym końcu. Generalnie to lubię jak wóz się wkręca na obroty zwłaszcza te powyżej 5000 i fajnie słychać kiedy się otworzy zmienna długość kolektora. Odcięciem również nie gardzę przy około 7400, bo lubię porobić trochę hałasu
Niech każdy jeździ jak lubi, byle nie stwarzać zagrożenia innym oraz nie tamować ruchu
Niech każdy jeździ jak lubi, byle nie stwarzać zagrożenia innym oraz nie tamować ruchu
└(-.-)┘┌(-.-)┘┌(-.-)┐└(-.-)┐
stać na "Pole position" niż czekać gdzieś na szarym końcu. Generalnie to lubię jak wóz się wkręca na obroty zwłaszcza te powyżej 5000 i fajnie słychać kiedy się otworzy zmienna długość kolektora. Odcięciem również nie gardzę przy około 7400, bo lubię porobić trochę hałasu
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...