[A33] Prośba o opinię
: 2011-05-12, 22:50
Witam,
ostatnio pojawiły się w mojej Maxi dwa problemy: lekki wyciek (1-max.2 krople oleju ze skrzyni biegów po każdej jeździe) i pocenie się od spodu silnika. Generalnie mechanik zdiagnozował problem na niepalący a polegający na wymianie obydwu zimmeringów. Rzekł mędrzęc ów, iż niczym to w najbliższej perspektywie (1-2 miesięcy) mi nie grozi, ale: najlepiej zrobić obie rzeczy naraz gdyż konieczny jest demontaż skrzyni (450zł), oraz poradził kupić oryginalne zimmeringi gdyż cena tych części nie powala (ok.50zł za pierwszy i ok.80-100 za drugi) a daje relatywną gwarancję jakości. Rzekł ponadto, iż można to odwlec powiedzmy o jeszcze jakiś miesiąc i gdyby okazało się po demontażu skrzyni, że sprzęgło jest do na finiszu swego żywota, to można by je także wymienić a weszło by to w koszt robocizny związanej z demontażem skrzyni i założeniem zimmieringów(te 450zł). Moje pytanie: czy to jest sensowne co on mówi?Czy ta cena jest ok? Tudzież czy odwlekanie niczym naprawdę nie grozi(w tych podanych ramach czasowych)? I wreszczcie jeżeli wszystko byłoby oki, to ile może kosztować dobry zamiennik sprzęgła i czy musi być to komplet czy wymienia się np tylko tarcze? Z góry dzięki za pomoc.
ostatnio pojawiły się w mojej Maxi dwa problemy: lekki wyciek (1-max.2 krople oleju ze skrzyni biegów po każdej jeździe) i pocenie się od spodu silnika. Generalnie mechanik zdiagnozował problem na niepalący a polegający na wymianie obydwu zimmeringów. Rzekł mędrzęc ów, iż niczym to w najbliższej perspektywie (1-2 miesięcy) mi nie grozi, ale: najlepiej zrobić obie rzeczy naraz gdyż konieczny jest demontaż skrzyni (450zł), oraz poradził kupić oryginalne zimmeringi gdyż cena tych części nie powala (ok.50zł za pierwszy i ok.80-100 za drugi) a daje relatywną gwarancję jakości. Rzekł ponadto, iż można to odwlec powiedzmy o jeszcze jakiś miesiąc i gdyby okazało się po demontażu skrzyni, że sprzęgło jest do na finiszu swego żywota, to można by je także wymienić a weszło by to w koszt robocizny związanej z demontażem skrzyni i założeniem zimmieringów(te 450zł). Moje pytanie: czy to jest sensowne co on mówi?Czy ta cena jest ok? Tudzież czy odwlekanie niczym naprawdę nie grozi(w tych podanych ramach czasowych)? I wreszczcie jeżeli wszystko byłoby oki, to ile może kosztować dobry zamiennik sprzęgła i czy musi być to komplet czy wymienia się np tylko tarcze? Z góry dzięki za pomoc.