FORUM NISSAN ZONE

Witam,
Od kilku tygodni pojawił się w mojej A33 problem z przyspieszaniem. Polega na tym, że silnik, czy na benzynie czy gazie ciągnie ładnie do 4 tys obrotów, potem auto jakby traci moc, już nie przyspiesza tak żwawo. Zauważyłem też, że auto słabiej przyspiesza w porównaniu do momentu sprzed awarii. Dodam, że od około pół roku mam problem z sondą lamda – tą przy katalizatorze, błąd B1S2.
Proszę o podpowiedzi gdzie może leżeć problem?

pozdrawiam

Tomek, może coś nie tak właśnie jest związane z sondą .. podaje złe odczyty.. i komputer przy pewnych wartościach ustala kiepski skład mieszanki i "d.u.p.a" ..
kiedyś jechałem Renią.. z uwalonym wydechem i było tak. że odczyt z sondy najpewniej był do d.. i auto przy 50km/h błagało mnie żebym już nie cisnął .. bo było tak słabe..

jak dla mnie typowy przyklad walnietej przeplywki
uszkodzona przeplytka tez moze powodowac zapalenie sie bledu sondy.
Polecam pojechac na komputer i zaobserwowac jak pracuje ten element

Pozdrawiam

Ale czy problem z obrotami pojawiłby się dopiero po pół roku od wywalenia błędu sondy?

no to sobie sam odpowiedziales
przeplywka
jakby to byla sonda to by sobiwe nieradzil w calym zakresie obrotow

Sprawdź też czujnik spalania stukowego. Jak auto wkrecą się na obroty na postoju? Równo, czy ma tak jakby stopnie? Że od 1 do 3 tys dobrze potem od 3 do 4,5 źle i potem od 4,5 do odcinki znów dobrze.? Zaobserwuj. U mnie takie były właśnie oznaki, że czujnik się dosłownie rozsypał. A jak masz problem z sonda, to ją odepnij. Na jednej, dobrej auto bez problemu śmiga. Zobaczysz jak pracuje maszyna, jak będzie ok to sondę kupisz druga i po sprawie. Proponuje odłączyć kleme na parę min i ruszyć w polskę na pb przez około pół godziny normalnym stylem jazdy. Jak nalapie znów błędów znaczy że coś się poniszczyło i trzeba pod kompa podpiac. To ostatnie jak masz dostęp, to na samym początku możesz zrobić. Nie ma kogoś z forum z obd z Twoich okolic co by Ci po taniości podpial maszynę?

A w jaki sposób sprawdzić na 100%, że to przepływomierz?

[ Dodano: 2011-03-24, 13:35 ]
jak jest na postoju nie sprawdzałem, wieczorem zobaczę

A filtr powietrza sprawdzałes? Może puche otwórz i się przejedz

piter2323 pisze:walnietej przeplywki

fakt o tym nie pomyślałem ..

scubzik,o co chodzi w Twoim opisie??

meylo, kolejny złapany ... poczytaj na forum o skrypcie "you" sorry za OT

A może się katalizator zapchał/rozpadł? i błąd i check by wyjaśniało

na jałowym silnik kręci bez żadnego problemu, wkręca się równo, bez oporów

katalizator też może być przyczyną.trzeba by było go odkręcić i się przejechać

auto ma dopiero 140 tyś - przebieg jest pewny... czy po takim przebiegu katalizator już umarł?

Katalizator raczej odpada.
Jak możesz, to wrzuć jakiś filmik........ bo teraz jest pytanie czy po tych 4000 auto bardzo słabo przyspiesz, czy tylko trochę gorzej. Dokładnie ile jest obrotów w momencie jak zaczynasz odczuwać muła ? Jeśli auto dostaje konkretnego muła to jest sporo rzeczy do sprawdzenia.... jeśli natomiast tylko odczuwasz, że nie ciągnie tak jak kiedyś, to ja mam swój typ, ale to najlepiej żebym zobaczył jakiś filmik jak to się wkręca na te obroty.... na 2,3 biegu

problem zaczyna się dokładnie przy 4 tyś, nie jest to konkrtny muł ale na przykład przy wyprzedzaniu na trójce wyraźnie czuję, że nie przyspiesza tak jak zwykle, jest to o tyle uciążliwe, że teraz muszę uważać przy wyprzedzaniu, wcześniej redukowałem do 3 i but, auto szło do 5,5 tyś obrotów i już dawno było po manewrze... na dwójce nie dochodzę do 4 tys

Tomek pisze: na dwójce nie dochodzę do 4 tys

Nie czaję

powiedzmy, że jeżdżę po emerycku:)

Ooooooo, to może podstaw Maximkę do Częstochowy z pełnym bakiem, to przegonimy ją delikatnie i może zacznie śmigać jak dawniej Nawet jeśli katalizator gdzieś jest przytkany, to na pewno znajdzie się za końcowym wydechem

A wracając do tematu, to nagraj jak możesz jakiś filmik.

Nie ma nic gorszego niz zamulony samochod .Ale jest na to sposob, moj ulubony, puszka preparatu do czyszczenia komor spalania i ile fabryka tak z 50km najlepiej autostrada wszystkie dolegliwosci jak reka odjol i to cudowne cykanie kolektorow wydechowych jak stygna vq30de to lubi jak cos usluge wykonam gratis

Tomek przyjedź do mnie do biura gdzie silnik ostatnio kupowałeś i podjedziemy do serwisu niech dłubną coś ...

i jak kolego, naprawiłeś furę? właśnie mam przed domem A33 z tym samym problemem, samochód odebrałem właśnie od mechanika i mówią że to skrzynia ale obstawiam na 99% że się mylą. myślę że to przepływka ale jeszcze nie sprawdzałem co i jak. może jakbyś napisał czy naprawiłeś i co było to coś by mi pomogło

cześć,
z powodu kontuzji nic w temacie nie robiłem. niedawno znów wsiadłem za kółko więc muszę to w końcu ogarnąć. Nie wiem, jak u Ciebie ale ja mam manual. Problem jest jednak i na gazie i na benzynie. Przy jakich obrotach masz problem i czy masz sprawne sondy - wywala Ci jakiś błąd check engine?

Butryn co się nie chwalisz?,

Tomek sprawdź pw.

Butryn, gratulacje! witaj znów w gronie maxymalnych!!!:) chwal sie jaka wersja i jaka skrzynia:) ja Cie widze na spocie w san domingo w ten weekend może coś się wymyśli:) jak swoją kupiłem, to miała może 120 koni i w tydzien urosło kolejnych 80, tak że może i z Twoją się coś poradzi

no dzisiaj poloneza wyprzedzałem 15 sekund

czytałem trochę na ten temat na .org'u i piszą kolesie że to przepływomierz. byłem teraz jeszcze raz u elektronika i myślę że do jutra ogarniemy temat. jak coś to będzie ryzyko i nowa przepływka na próbę.

ps - maxi A33 ......... ale nie moja
dla ciekawskich fotki z roboty jaką nad nią robiłem.
https://picasaweb.google.com/SButryn/Ni ... directlink

a co powiesz na spot w sandomierzu w piątek??

[ Dodano: 2011-07-12, 19:03 ]
jak to nie Twoja??

maxi jest w rodzinie ale nie jest moja. robiłem tapicerkę i polerkę jakiś czas temu a teraz chce ogarnąć ten problem z mocą.

a spot w sandomierzu może być tyle że przyjadę VW

1.9 TDI?

[ Dodano: 2011-07-12, 19:17 ]
w sumie na pierwszy spot z Szalonym przyjechałem astra 1.4, wiec jestem wyrozumiały