FORUM NISSAN ZONE

witam koledzy jestem tu nowa. niedawno kupiłam sobie właśnie nissana maxime i powiem szczerze, że jestem tu tylko dlatego, żeby dowiedziec się cos o tym samochedzie. nie mam chłopaka wiec w sumie jestem z tym tematem sama, a nie bardzo się na tym znam. wiec chciałabym się poradzić, co na początku, po kupnie samochodu muszę zrobić, jest cos o czym powinnam wiedzieć?? bardzo proszę o pomoc

izuś20, zacznij od tego który to rok i jaki silnik

jest to nissan maxima QX 2,0 24V 1999r. w sumie kupiłam go bo był w doś przystępnej cenie, nie brzydki. no ale szczerze mowiąc nie wiem co dalej

izuś20, w pierwszej kolejności powinnaś wymienić w silniku olej, filtr oleju i filtr powietrza.
W tym aucie nie trzeba wymieniać rozrządu. (przynajmniej nie zaraz po kupnie)
Jeżeli ma automatyczną skrzynie biegów to raczej powinnaś też wymienić olej i filtr.
Sprawdzić płyn chłodniczy i od wspomagania.
Dodatkowo dla własnego bezpieczeństwa zalecałbym wjechanie na stacje diagnostyczną (ewentualnie mechanik) w celu sprawdzenia stanu zawieszenia, amortyzatorów, klocków hamulcowych.
To tak na początek chyba wszystko Pozostaje się jedynie cieszyć długą i bezawaryjną jazdą.

Odradzam wymianę oleju w automacie, jeśli skrzynia przerzuca biegi bez szarpania.

j3 pisze:Odradzam wymianę oleju w automacie, jeśli skrzynia przerzuca biegi bez szarpania.

A to jakaś nowość. Nawet w instrukcji masz czarno na białym, co 60 tyś wymieniać olej (szarpie czy nie). Chyba, że masz warsztat zajmujący się automatami?

no to posłucham Was i to wszystko zrobię, chciałam jeszcze zapytać o jedna rzecz. moją maxime mam juz ze 2 miesiące. mam w niej elektryczne szyby i automatyczny zamek. i parę tygodni temu zaczęły mi sie przycinac szyby i nie zasze chcą się odsunąć lub tez zasunąć, ponadto zamek drzwi od pasażera przednich i tylnich też nie chce się czasem otwierać i zamykać. jeśli moglibyście mi jeszcze na to pytanie odpowiedzieć. w ogóle żałuję, że nie znalazłam tego forum wcześniej to może kupiłabym lepszy samochód...

izuś20 pisze: w ogóle żałuję, że nie znalazłam tego forum wcześniej to może kupiłabym lepszy samochód...

witam izuś20 w gronie maxymalnych jestem pewien, że kupiłabyś lepszy samochód, bo z silnikiem 3.0 hehe:)

może i 3.0 ale nie podejrzewam, żeby było mnie stać na utrzymanie takiego samochodu Panie lombardo88

heh...ubezpieczenie jest takie same (mam sierre 2.0) a spalanie Maximy 2litrowej w porównaniu z 3 litrową jest że tak tak powiem "śmiesznie podobne" moja scierra pali 10 litrów gazu i 10 litrów benzyny, ale muszę ją katować do odcinki żeby jechała, a maxi 3.0 pali porównywalnie, jedzie dwa razy raźniej i wskaźnik obrotomierza nie przekracza 2,5 tys obrotów dodam że w Maxi mam automat skrzynie

ja tez mam automatyczną skrzynie biegów w swojej, jednak nie uważam, żeby był mi potrzebny mocniejszy samochód, ten w zupełności mi wystarczy. Wątpie też, czy zrobiłam taki dobry interes kupując ten samochód. nigdy wcześniej nie słyszałam o nissanie maxime i kupiłam go tylko dlatego, że był w przystepnej cenie i ładny jak już pisałam wcześniej nie mam też pojęcia o motoryzacji co napewno mi nie ułatwia sprawy, a jak juz zaczęłam zauważać, będę chyba mieć sporo kłopotów z tym samochodem, bo juz powoli się zaczynają. może należy go sprzedać póki jeszcze chodzi?

99 i kłopoty się zaczynają???to źle wróży... a co konkretnie?

no pisałam już o tym zamku i elaktrycznych szybach, to po pierwsze i w sumie to chyba takie pierdółki, ale cos mnie się wydaję, a raczej obawiam sie ze to nie koniec

izuś20 to są żadne problemy. Ważne ze silnikowo i mechaniczne problemów nie bedziesz miała

skoro tak twierdzisz to się cieszę, jednak dla mnie to duża niedogodność jeśli nie otwieraja mi się szyby:P

heh i tylko takich problemów Ci życzę spokojnie:) auto słynie z niezawodności i myślę, że gdy tylko będzie "mądrze" eksploatowane, to na pewno będzie ok i nigdy Cię nie zawiedzie swoją mam dwa lata i nigdy jej nie holowałem do domu, czy warsztatu, a auta nie kupiłem wybitnie zadbanego

izuś20 pisze:no pisałam już o tym zamku i elaktrycznych szybach, to po pierwsze i w sumie to chyba takie pierdółki, ale cos mnie się wydaję, a raczej obawiam sie ze to nie koniec

Dasz radę sama drzwi rozebrać? Trudne raczej nie jest, tylko trzeba się chwilę pobawić. Tam są takie prowadnice, może gdzieś auto stało woda się dostała i trzeba przeczyścić z syfu linki i prowadnice szyby i będzie jak nowe.

Najwięcej zabawy chyba za 1szym razem miałem z klamką a raczej jej tyłem (ten plastik za nią) trzeba to od góry i dołu lekko podważyć, ma zatrzask od góry i dołu, jeden koniec poziomy (ten przy wycieciu na uchwyt klamki) ma jakby haczyk a z 2 strony jest na wcisk. Więc od końca pełnego pchasz w stronę tego wycięcia sciskając gorę i dół lekko śrubokrętem.

mogę spróbować, chociaż nie wiem czy sobię poradzę. w sumie jak to opisałeś to nie wygląda mi to na trudne do wykonania. napewno spróbuje, a jak coś nie wyjdzie to sie odezwę

W Częstochowie i Łodzi masz spoty lokalne co jakiś czas, tam są maxsiarze to chętnie pomogą. Chyba, że do wawy się wybierasz.

GRZECHu pisze:W Częstochowie i Łodzi masz spoty lokalne co jakiś czas, tam są maxsiarze to chętnie pomogą. Chyba, że do wawy się wybierasz.

Grzechu, w Polsce są dwa Opatówki. W tym jeden w zachodniopomorskim. Nie wiadomo, z którego koleżanka jest. Niemniej jednak warto się skumać z grupą regionalną. Tam zawsze masa chłopaków chętnych do pomocy

Pozdro
Marcus Maximus

Panowie coz za poruszenie 19 postow od wczorajszego popoludnia hmmm no tak kobieta w potrzebie
Witam izuś20 , no szkoda ze nie 3.0 , znajdz sobie jakiegos dobrego mechanika w okolicy i pocieszysz sie tym autkiem dlugo. Tylko nie pana Tadzia specjaliste od wieswagenow co nie jeden juz samochod tasma izolacyjna i silikonem naprawil. Maxima nie jest typowym autem tu trzeba serca, poglaskac, posluchac. Moze ktos z grupy lokalnej ma maxi napewno dobrze doradzi.

Och drodzy koledzy dziękuje za taką ofiarność nie no żartuje oczywiście ja z tego wielkopolskiego więc jeśli będzie sie coś działo napewno do jakiegoś kolegi z forum się odezwę a póki co mam nadzieje, że autko będzie chodziło jak należy:):)

[ Dodano: 2011-01-18, 18:29 ]
zapomniałam jeszcze dodać co do rady kolegi GRZECHu o rozbieraniu drzwi, owszem próbowałam ostro, jednakże moja próba zakończyła się porażka, gdyż chyba za bardzo boję się, że cos popsuje i nie urzywam zbyt wiele siły:P chyba udam się jednak do jakiegos mechanika, naprawa samochodów to chyba nie dla mnie:P

Witam sympatyczną koleżankę izuś20,

pod tym linkiem znajdziesz niezbędne instrukcje, które pomogą Ci rozebrać drzwi.

Drzwi przednie:

http://www.youtube.com/watch?v=0hqr2feh7bk


Drzwi tylne:

http://www.youtube.com/watch?v=7LWetSZw ... re=related

Mam nadzieje, że będą pomocne.

rozkręcić- bajka, skręcić0koszmar:P

izuś20,
ja nie posiadam zdolności manualnych, majsterkowicza. Zawsze miałem tą przyjemność, że ktoś zawsze mi coś zrobił, najczęściej mechanicy a poradziłem sobie z drzwiami.

Jak ja sobie poradziłem he, he to myślę, że i Ty sobie poradzisz.

Jeżeli nie chcesz sama podjąć się pracy to jestem pewien, że "klubowe chłopaki" na pewno Tobie pomogą.


Trzymamy wszyscy kciuki (nie pogub śrubek).

poradzę sobie poradzę

Jak nie poradzisz to zapraszam do mnie ...

Grzechu,
pierwsza fota wykonana z instrukcji obsługi A33:


druga fota wykonana z wykazu czynności serwisowych wykonywanych w ASO:


Legenda powyższych - K=kontrola, W=Wymiana.

trzeci dowód to rozmowa z pracownikiem ASO drogą telefoniczną na temat zasadności wymiany oleju w automacie - jeśli nic się nie dzieje, lepiej nie grzebać.

czwarty dowód - znajomy chciał wymienić wszystkie płyny w aucie po zakupie. Efekt, pojeździł dwa miesiące i skrzynia do remontu.
Nie wnikam w jakim zakładzie tego dokonał.

Co innego jeśli to auto eksploatowane w ciężkich warunkach terenowych.

Pozdr.

Olej w skrzyni aut. zmieniamy co 60000 km.

Lepiej trzymać się zmian oleju niż jeździć bez zmiany.

B 52, w oparciu o co takie wnioski przedstawiasz?