Strona 1 z 1

[A32] Kolizja- Uderzenie w tył (na hak)

: 2010-08-17, 16:01
autor: Jagna
Witajcie,
Dziś miałam niemiłe zdarzenie na Al. Krakowskiej.
Merc Sprinter przywalił mi w kufer tak, że myślałam, iż starciłam połowę tyłu.

: 2010-08-17, 21:17
autor: Wieshaq
Na pewno uderzenie się odbiło na kształcie spodu auta i przypuszczam że nie tylko w miejscu mocowania haka ale i na podłodze bagażnika.
:->
Jagna pisze:Muszę wybrać teraz jakiś warsztat, z którym ubezpieczyciel sprawcy ma podpisane umowy, ale nie wiem, który wybrać (dostałam kilka adresów współpracujących warsztatów).
Wcale nie musisz wybierać warsztatu który ma podpisaną umowę z ubezpieczycielem sprawcy jeżeli umówiłaś się na bezgotówkowe rozliczenie naprawy to możesz zrobić w ASO i nikt Ci tego nie może zabronić
]:->

: 2010-08-19, 20:18
autor: Jagna
I masz rację Wieshaq :(

: 2010-08-20, 15:34
autor: B 52
Uważaj na lakiernie aso przy ul.Jagiellońskiej - mają tam wielu partaczy.
Byłem już kilka razy na reklamacji moim najmniejszym Nissankiem i nadal to samo.

: 2010-08-27, 09:29
autor: Szalony
Niestety uderzenia w hak są bardzo niebezpieczne... często z zewnątrz nic nie widać, a ucierpią właśnie miejsca konstrukcyjne.

JA od momentu jak kiedyś zobaczyłem samochód po strzale w tył, a konkretnie w hak, jeżdżę bez haka i jedynie zakładam jak jest potrzebny.

Trzymam kciuki za Twoja Maxi i faktycznie nie daj się "wydmuchać" ;-)

: 2010-08-27, 10:29
autor: B 52
Może Ci pomogę, możesz zrobić w aso dokładną wycenę uszkodzeń i podsunąć Warcie.

Koszt około 300 zł - ale jak pojedziesz zemną to może się zmienić na lepsze.

W razie pytań zapraszam.

P.S. mnie chcieli kiedyś "wydmuchać" i ochoczo proponowali jakieś 3500 zł w gotówce, po wizycie w aso koszt trochę zmienił parametry - na 8500 zł.

: 2010-08-30, 23:11
autor: Jagna
Był rzeczoznawca z Warty, teraz czekam na jakies wiadomości.

: 2010-10-04, 10:22
autor: B 52
Jagna pisze:Był rzeczoznawca z Warty, teraz czekam na jakies wiadomości.
B52- dzięki :)
W razie czego pozwolę sobe skorzystać z Twojej pomocy :)

[ Dodano: 2010-09-23, 00:24 ]
B 52 pisze:Może Ci pomogę, możesz zrobić w aso dokładną wycenę uszkodzeń i podsunąć Warcie.

Koszt około 300 zł - ale jak pojedziesz zemną to może się zmienić na lepsze.

W razie pytań zapraszam.

P.S. mnie chcieli kiedyś "wydmuchać" i ochoczo proponowali jakieś 3500 zł w gotówce, po wizycie w aso koszt trochę zmienił parametry - na 8500 zł.
Właśnie nadszedł moment, w którym chętnie skorzystam z Twojej pomocy.
Po miesiącu zapytałam grzecznie co się dzieje w mojej sprawie, i łaskawie pan mi odpisał, że... Uznali szkodę całkowitą i chcą mi wypłacić nieco ponad 3000 zł....
Odnoszę wrażenie, że wartość pierwotna została sporo zaniżona.
Chętnie więc skorzystam z konsultacji, by ktoś określił realną wartość samochodu sprzed kolizji.

Czekam w takim razie na dokumenty.