[A32] Maxima A32 - JAKIE SPRĘŻYNY ZAWIESZENIA ?
: 2010-05-30, 23:41
Witam !
Przy montażu oryginalnych chlapaczy oraz mocowaniu nadkoli przypadkowo zauważyłem że mam pękniętą sprężynę na przedniej osi. Pękła na samej górze, nawet auto nie siadło po tej stronie
Jakie polecacie (bez tandety), muszę zdążyć przed zlotem. Preferuje komfortową jazdę.
Na aledrogo znalazłem z nowych jedynie coś takiego: http://moto.allegro.pl/item1056386605_s ... ofors.html
Raczej jakaś niższa półka, aczkolwiek nie wiem.
Jutro jadę do ASO po odbiór innych części ale coś myślę, że cena 1 sprężyny to coś w okolicy 900 zł. Oczywiście wymienia się parami.
Czy komuś pękła już sprężyna ?
Autem wożę się z reguły sam. Nie dociążam wozu. Musiało strzelić jak "złapałem" dziurę jakieś 2 miesiące temu.
Kurde ... na badaniu technicznym w maju mówiłem gościowi aby dobrze przejrzał wózek, nie zauważył tego. Rozważę zmianę stacji obsługi technicznej aby na sztukę nie odwalali roboty.
Wiatr w oczy - przed samym zlotem.
Pośpieszcie się panowie !
[ Dodano: 2010-06-01, 00:46 ]
Koszt amorków bez rabatu - 950 zł za sztukę
!!!!
Już jadą oryginalne zastępcze - mają być na jutro.
Już siedzą w aucie !
Proszę wykasować post moderatorze.
Przy montażu oryginalnych chlapaczy oraz mocowaniu nadkoli przypadkowo zauważyłem że mam pękniętą sprężynę na przedniej osi. Pękła na samej górze, nawet auto nie siadło po tej stronie

Jakie polecacie (bez tandety), muszę zdążyć przed zlotem. Preferuje komfortową jazdę.
Na aledrogo znalazłem z nowych jedynie coś takiego: http://moto.allegro.pl/item1056386605_s ... ofors.html
Raczej jakaś niższa półka, aczkolwiek nie wiem.
Jutro jadę do ASO po odbiór innych części ale coś myślę, że cena 1 sprężyny to coś w okolicy 900 zł. Oczywiście wymienia się parami.
Czy komuś pękła już sprężyna ?
Autem wożę się z reguły sam. Nie dociążam wozu. Musiało strzelić jak "złapałem" dziurę jakieś 2 miesiące temu.
Kurde ... na badaniu technicznym w maju mówiłem gościowi aby dobrze przejrzał wózek, nie zauważył tego. Rozważę zmianę stacji obsługi technicznej aby na sztukę nie odwalali roboty.
Wiatr w oczy - przed samym zlotem.
Pośpieszcie się panowie !
[ Dodano: 2010-06-01, 00:46 ]
Koszt amorków bez rabatu - 950 zł za sztukę

Już jadą oryginalne zastępcze - mają być na jutro.
Już siedzą w aucie !
Proszę wykasować post moderatorze.