Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

[A32] Remont VQ30DE

Moderator: janusz

Oskr5
doświadczony forumowicz
Posty: 258
Rejestracja: 2013-12-24, 20:41
Lokalizacja: Choszczno

[A32] Remont VQ30DE

Post autor: Oskr5 » 2020-02-03, 14:02

W niedalekiej przyszłości mam zamiar zrobić swoją A32 USA porządnie. Kompleksowo blacharsko, silnik, skrzynia, wnętrze. Mam drugą na części. I odstawić do garażu jako auto na weekendy. Może zarejestrować na zabytek bo już skończyła 25 lat. Teraz do sedna, chodzi mi o remont silnika. Auto nie bierze oleju, łańcuch jest cicho itd. Ogólnie całe auto ładne i zadbane. Nie zajechane. Silnik będę osobiście robił i uszczelniał. Co do remontu silnika, czy jest sens wymieniać kompletny rozrząd czy tylko sam łańcuch , napinacz i główną prowadnicę? Chodzi mi o to że to stare auto i może się jakaś prowadnica plastikowa połamać ze starości. Wiadomo lepiej by było cały nowy oryginalny zestaw, ale jeśli górne koła i łańcucy oraz napinacze nie wykazują zużycia to czy jest sens to wymieniać? Druga sprawa to czy jest sens zdejmować głowice i dawać nowe uszczelki, jeśli auto ma elegancki czysty płyn chłodniczy który sam już w ciągu 5 lat dwa razy wymnieieniałem i nic się nie dzieje? Dzięki za odpowiedzi !

Awatar użytkownika
mały v8
fanatyk nissana
Posty: 505
Rejestracja: 2016-03-21, 19:35
Lokalizacja: Siedlce

Re: [A32] Remont VQ30DE

Post autor: mały v8 » 2020-02-03, 16:00

Ale po co na siłę grzebać w sprawnym silniku , który chodzi bardzo dobrze? Zmień ew. ślizgi według zaleceń serwisowych i jakieś tam uszczelki z pod których się leje . Dobrego się nie naprawia.
ObrazekObrazekObrazek

Oskr5
doświadczony forumowicz
Posty: 258
Rejestracja: 2013-12-24, 20:41
Lokalizacja: Choszczno

Re: [A32] Remont VQ30DE

Post autor: Oskr5 » 2020-02-04, 20:57

Chodzi o to że auto ma 25 lat i zastanawiam się czy nie zrobić wszystkiego kompleksowo jak będzie silnik na wierzchu. Żeby za kilka lat znowu nie bawić się. Tylko nie wiem czy głowice jest sens zdejmować?

Awatar użytkownika
mały v8
fanatyk nissana
Posty: 505
Rejestracja: 2016-03-21, 19:35
Lokalizacja: Siedlce

Re: [A32] Remont VQ30DE

Post autor: mały v8 » 2020-02-04, 22:08

Po co ściągać szczelne głowice złożone na oryginalnych uszczelkach, , poddawać je dodatkowej obróbce i naprężeniom.Dodatkowo ponieść koszt obróbki, uszczelek i śrub. No weź mi to wytłumacz?.... A za kilka lat i tak coś walnie, bo ze starego dziada jeszcze nikt nigdy nowego nie zrobił :-D
ObrazekObrazekObrazek

Awatar użytkownika
GRZECHu
fanatyk nissana
Posty: 2365
Rejestracja: 2009-12-06, 19:54
Lokalizacja: z internetu
Kontakt:

Re: [A32] Remont VQ30DE

Post autor: GRZECHu » 2020-02-05, 10:44

Też uważam, że bez powodu nie powinno się grzebać, chyba że masz za dużo kasy i czasu, ale nadal sens będzie znikomy. Oryginalne uszczelnienia i rozrząd wytrzymują do 500 tys km. Jeśli bierze olej to wystarczy uszczelniacze i powinno być dobrze. Ja remontowałem ten silnik, wymieniłem rozrząd (brałem z aso), uszczelniacze, pompę, ślizg jeden tylko miał lekkie wytarcie a pozostałe były praktycznie idealne, zrobiłem panewki bo było już i tak wszystko rozebrane na stole, zmieniłem pierścienie + honowanie. Dziś bym wymienił tylko uszczelniacze zaworowe i tyle, bo kompresja się nie zmieniła lub zmieniła na poziomie błędu pomiarowego, mocy nie przybyło - a na to trochę liczyłem :) Przestała tylko maxima brać olej, a brała go już sporo jak jeździłem szybko.
100nx - sprzedany
MAXIMA A32 - sprzedana
Maxima A33 - sprzedana
rower - w użyciu ;)
--
"Taki ze mnie Maxi Gaz" :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Maxima”