FORUM NISSAN ZONE

Witam,
Czy ktoś może mi powiedzieć gdzie w Maxi QX (A32, rocznik '95, 2.0) znajduje się filtr kabinowy i jak się do niego dostać celem wymiany na nowy?

Pozdrawiam, Maniek

Niestety nie posiada takiego, dopiero po face liftingu (97r) takie montowali.

Z tego co pamiętam, to w Maximach przed liftem( końcówka 97r) nie był montowany. W A32 po lifcie znajduje się pod schowkiem głównym. Należy wykręcić z tego co pamiętam 4 śrubki, wyciągnąć schowek i pokarzą nam się owe filtry.

No to kicha trochę:( Ale swoją drogą ciekawa sprawa, bo w sklepie udało mi się taki filtr zakupić, mimo że dokładnie podałem dane samochodu:)
Dzięki za wyjaśnienie tematu.

maniek_82 pisze:No to kicha trochę:( Ale swoją drogą ciekawa sprawa, bo w sklepie udało mi się taki filtr zakupić, mimo że dokładnie podałem dane samochodu:)
Dzięki za wyjaśnienie tematu.

Jakbyś w ASO VIN podał to by Ci powiedzieli że nie masz tego filtra.

Domyślam się, że w amerykańskiej Maxi '99 takowy filtr jest?

Pozdro
Marcus

nie masz nic takiego u siebie. ale mozesz miec:D od qx poliftowego można przełożyć. ja tak zrobiłem ale już z parownikiem klimy, bo twój pewnie zasyfiony po tylu latach będzie.

Przemyślę temat

Pozdro
Marcus

P.S. W najbliższych godzinach do Ciebie brzdęknę, to się jakoś na to LPG ustawimy. Przy okazji obgadamy kwestię kolektora.

ok, ok:)

Czyli jak kto ma że nie ma (US 95) to można dołożyć i kurzyć się przestanie?

witaj. dokładnie

w moim US '95 nie moge znalezc miejsca na te filtry, moze ktos wskazac gdzie je wlozyc?

http://przeklej.org/file/tCJkao/Zdjecie0050.jpg

w 95 nie masz w ogóle filtra. parownik i jego obudowa są inne. można tylko zrobić przekładkę z poliftowej A32qx jak zrobiłem kiedyś w swojej. bezcenne uczucie świeżego powietrza..... jak zobaczysz swój parownik klimy, to Ci się odechce...wersje US mają syf straszny z racji braku filtra. rzygać się chce.

czyli zeby zalozyc filtry musze zmienic tez parownik klimy? ta czarna obudowe mozna zdjac? stawiala opor jak probowalem

kogan82, jak Ci sie uda przelozyc to daj znac co i jak bo czaje sie na ten sam zabieg, klima w USA to jest porazka

parownik trzeba zmienić, bo pewnie jest i tak zaklejony i zagrzybiony i to wszystko leci na twarz. a obudowa będzie stawiać opór, bo jest przekręcona

hehe wpadlem na to by odkrecic srubki
cos trzyma na ścianie od strony silnika, pamietasz moze czy trzeba odkrecac cos od strony komory silnika?

są śrubki tak schowane, które się filozofom nie śniły ;P to po raz, a po dwa trzyma Ci sama nagrzewnica. musisz ją odkręcić, czyli spuścić czynnik. wystają dwa króćce przez ścianę grodziową . kup sobie parownik z obudową od polifta qx. dobrze radzę ja dorwałem takowy i był w idealnym stanie.

dzieki, trzeba poszukac parownia z obudowa jak tak