Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

Maxima a32 klapki korektora ssącego brak podciśnienia.

Moderator: janusz

adadi14
nowy na forum
Posty: 29
Rejestracja: 2016-01-06, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Maxima a32 klapki korektora ssącego brak podciśnienia.

Post autor: adadi14 » 2016-07-27, 17:17

Cześć :) mam kolejny problem z moją maxi.
A otóż nie otwierające się klapki korektora ssącego.
Czego skutkiem maxi powyżej 2500 obrotów chodzi fajnie, za to poniżej to straszny muł.
Klapki są w stanie dobrym, siłowniczek podciśnieniowy od nich też. Ale w rurce dochodzącej do siłowniczka podciśnienia prawie wcale nie ma. Sprawdzałem wszystko na luzie ręcznie kręcąc przepustnicą i rozkręcając impulsowo silnik do 6000 rpm i łopatki ani drgną. Stąd mam pytanie. W którym miejscu wychodzi podciśnienie i jakie elementy w aucie z niego korzystają oprócz łopatek ? :)
Adrian

Lombardo88
fanatyk nissana
Posty: 1189
Rejestracja: 2009-12-08, 22:54
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Lombardo88 » 2016-08-05, 20:54

masz "akumulator podciśnienia" w okolicach lewego kielicha. zaworek masz poniżej akutatora. on jest tylko od łopatek;)
sprawdź czy dochodzi prąd na zaworek ;)

adadi14
nowy na forum
Posty: 29
Rejestracja: 2016-01-06, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: adadi14 » 2016-08-08, 18:39

Domyślam się, że prąd powinien się pojawiać przy ruszaniu przepustnicą. A tam nic się nie dzieje. Co odpowiada za sterowanie tym zaworkiem ?
Adrian

karol282
fanatyk nissana
Posty: 380
Rejestracja: 2011-08-12, 00:06
Lokalizacja: Swarzędz / Hull

Post autor: karol282 » 2016-08-08, 18:44

Sygnał jest wysyłany z ECU. Nie jestem pewien czy ten zaworek działa bez obciążenia przy przegazówkach na postoju...
Old School JDM

B12 GTI V6, done ? :)

viewtopic.php?t=19111

adadi14
nowy na forum
Posty: 29
Rejestracja: 2016-01-06, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: adadi14 » 2016-08-08, 19:37

Spróbuje jutro pociągnąć kable do kabiny i podłączę miernik. Zobaczę jak to wyglada pod obciążeniem :) dzięki za odpowiedzi. Jednocześnie zaczęła mnie martwić inna sprawa. Mianowicie stuki przy zaworach, takie jakby cykanie. Czy jest szansa, ze to przez dość kiepski olej ?

[ Dodano: 2016-08-08, 20:52 ]
Dodam, że olej mam naprawdę kiepski. Gdy byłem w niedziele u znajomego mechanika, przy naprawie podnosząc silnik uszkodził miskę olejowa. Co prawda pięknie ja wyspawał i olej nie cieknie. Ale przez to, że wykręcił straciłem olej a na pobliskiej stacji mogłem kupić tylko olej marki Orlen 10w40. Stąd mam podejrzenia, że może z olejem coś nie tak.
Adrian

Awatar użytkownika
ciepanek
stały bywalec
Posty: 117
Rejestracja: 2010-04-25, 10:20
Lokalizacja: Kwiatkowice (Łódź)
Kontakt:

Post autor: ciepanek » 2016-08-08, 23:41

Jezeli chodzi o olej ze stacji to rewelacji nie ma, ale nie powinno byc jakis dodatkowych dzwiekow tym bardziej ze spelnia on obecne normy. Az tak delikatne silniki nie sa :) Wymien sobie na jakis lepszej jakosci i przynajmniej sumienie bedziesz mial czyste. A te stuki przy zaworach to czasem nie wtryski?:)
Nissan Maxima A32 VQ30DEK

www.darkproject.com.pl

adadi14
nowy na forum
Posty: 29
Rejestracja: 2016-01-06, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: adadi14 » 2016-08-09, 07:53

Stuki są na gazie i benzynie :) jestem laikiem w tej sprawie, ale wydaję mi się, że przy przełączeniu na lpg wtryski powinny się wyłączać. Ale dla pewności nagram dzisiaj film, może ktoś osłucha i będzie miał pomysł :)

[ Dodano: 2016-08-09, 17:01 ]
Wiem co tak stuka. To łańcuch rozrządu klepie o obudowę :( wiecie może jak w maxi dostać do rozrządu bez wyciągania silnika ? Już powoli mnie zaczyna drażnić moje auto najpierw skrzynia, potem uszczelnienia, następnie dziurawe węże od gazu nie wspominając o amortyzatorze, tarczach, przegubie, naprawie wycieraczek, czyszczeniu przepustnicy i wymianie przepływki. A to wszystko w przeciągu 2 miesięcy od kupienia. Awaria za awarią :(
Adrian

karol282
fanatyk nissana
Posty: 380
Rejestracja: 2011-08-12, 00:06
Lokalizacja: Swarzędz / Hull

Post autor: karol282 » 2016-08-09, 16:58

Niestety leciwe auta mają to do siebie że wymagają opieki a co za tym idzie inwestycji w naprawy i nowe części, ale satysfakcja z jazdy sprawną maximą jest bezcenna i napewno się odwdzięczy ;)

Co do rozrządu, dziwi mnie że po uszkodzeniu miski nagle zaczał się on odzywać, czy przypadkiem nie został jeszcze uszkodzony smok olejowy ? Tak od razu po wymianie oleju na gorszy raczej nie zaczynają się takie objawy choć są wyjątki.

Co do dostania się do rozrządu to masz na pokrywie rozrządu dwie klapki, pod jedną masz pompę wody (ta od strony pasa przedniego) a druga od ściany grodziowej jest od napinacza łańcucha (jednego z trzech ten akurat jest największy), możesz zdjąć tą klapkę i spojrzeć czy napinacz nie jest za mocno wysunięty, jeśli jest może to świadczyć o zużyciu albo napinaczy (nie trzymają ciśnienia) albo łańcucha który się wyciągnął lub ślizgów które się wytarły.

Pomimo to co napisałem i tak bym się wybrał do mechanika który robił tą miskę i zapytał mu się o smok olejowy przedstawiając sytuację która zaczeła się dziać po uszkodzeniu i naprawie tej miski.
Old School JDM

B12 GTI V6, done ? :)

viewtopic.php?t=19111

adadi14
nowy na forum
Posty: 29
Rejestracja: 2016-01-06, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: adadi14 » 2016-08-09, 19:04

Miska Była robiona miesiąc temu w niedzielę, a stuki wykryłem w tym tygodniu, więc to raczej nie to :)
Wykręciłem dziś tą klapkę, ale przez to, że jest ciasno nie za wiele widzę.
Co najgorsze w tym wszystkim nie mogę nigdzie znaleźć rozrządu do tej motorowni.
A może po prostu źle szukam :shock:
To jest maxi, która kiedyś należała do kolegi Grzegorza z forum, z tego co się orientuje wymieniał w niej rozrząd jakieś 100 tys km temu :(

[ Dodano: 2016-08-09, 20:50 ]
Dodam tylko, że nie hałasuje na zimnym silniku, hałasuje tylko na ciepłym i to nie jest hałas ciągły jaki słyszałem na filmach na youtubie tylko to jest takie puknięcie co któryś obrót wału :-o
Adrian

Oskr5
doświadczony forumowicz
Posty: 258
Rejestracja: 2013-12-24, 20:41
Lokalizacja: Choszczno

Post autor: Oskr5 » 2016-08-09, 20:51

Mój silnik wydaje takie same dźwięki jak twój. Jest to takie cykliczne głuche pukanie tak co 2-3 sek. Mam silnik 3.0 . Też podejrzewam łańcuch- bo co innego..... . Ale ja osobiście nic z tym nie będę robił. Jedynie co zrobię to wymienię napinacz jak puści ciśnienie i będą hałasować zawory. Ale spodziewam się tego nie wcześniej jak za kilka lat. W tych silnikach o zerwanie łańcucha nie ma się co martwić, nie znam takiego przypadku. Więc wymień olej na jakieś dobre 10w/40 i ciesz się jazdą . Ja polecam Valvoline- maxima pięknie na nim chodziła. Moja Primera zrobiła z luźnym napinaczem łańcucha 40 kkm i nic się nie zmieniło, nawet dźwięk ;) .

adadi14
nowy na forum
Posty: 29
Rejestracja: 2016-01-06, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: adadi14 » 2016-08-09, 21:27

Oskr5, Trochę mnie uspokoiłeś :) Dzięki, ale mimo wszystko raczej w przeciągu pół roku wymienię na pewno cały rozrząd, tak dla świętego spokoju :) Valvoline ? A co sądzisz o Castrolu ? o Valvoline słyszałem mieszane zdania :) .

[ Dodano: 2016-08-09, 22:29 ]
karol282, Tak maxima ma swój urok, kiedy przesiadam się z nowego firmowego passata, do mojej maximy czuć wielką różnicę w prowadzeniu i dużo większy komfort :D
Adrian

Oskr5
doświadczony forumowicz
Posty: 258
Rejestracja: 2013-12-24, 20:41
Lokalizacja: Choszczno

Post autor: Oskr5 » 2016-08-09, 22:03

Najlepiej zalej Petronas 10w/40 . Albo przynajmniej Shell. Co do Castrola to już lepszy jest ten Orlen co masz teraz.... Poczytaj : viewtopic.php?t=13837 .

adadi14
nowy na forum
Posty: 29
Rejestracja: 2016-01-06, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: adadi14 » 2016-08-16, 11:58

Po wymianie oleju stuki ucichły, zakupiłem polecany Petronas. Ale zmienię trochę temat. Mam jeszcze mały problem z tempomatem w mojej maxi. Otóż rzadko kiedy mogę go włączyć, przeważnie jestrm w stanie go włączyć po przekroczeniu 140km/h. Gdy uda się już go włączyć działa już od każdej prędkości, aż do wyłączenia zapłonu. Macie jakiś pomysł od czego zacząć poszukiwanie przyczyny ?
Adrian

Awatar użytkownika
GRZECHu
fanatyk nissana
Posty: 2365
Rejestracja: 2009-12-06, 19:54
Lokalizacja: z internetu
Kontakt:

Post autor: GRZECHu » 2016-08-17, 09:30

Sprawdz szczelność przewodów podciśnieniowych, może już ze starości przepuszcza lekko i stąd te problemy.
100nx - sprzedany
MAXIMA A32 - sprzedana
Maxima A33 - sprzedana
rower - w użyciu ;)
--
"Taki ze mnie Maxi Gaz" :)

adadi14
nowy na forum
Posty: 29
Rejestracja: 2016-01-06, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: adadi14 » 2016-08-17, 20:06

A przewody podciśnienia mogą mieć coś wspólnego z tempomatem ? Pytam bo jestem laikiem w zasadzie działania tempomatu :)
Adrian

Awatar użytkownika
GRZECHu
fanatyk nissana
Posty: 2365
Rejestracja: 2009-12-06, 19:54
Lokalizacja: z internetu
Kontakt:

Post autor: GRZECHu » 2016-08-21, 14:26

Tak, przy podszybiu ma środku masz dużą puszkę. W sumie to trzeba Janusza zapytać on wie wszystko o tempomacie bo sam zakładał.
100nx - sprzedany
MAXIMA A32 - sprzedana
Maxima A33 - sprzedana
rower - w użyciu ;)
--
"Taki ze mnie Maxi Gaz" :)

adadi14
nowy na forum
Posty: 29
Rejestracja: 2016-01-06, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: adadi14 » 2016-08-25, 14:24

Tempomat działa nigdy nie zgadniecie co było problemem :D otóż ..... Tadadadam parownik lpg :D
Skubany przepuszczał podciśnienie. Kupiony zestaw naprawczy, złożony i tempomat działa. To zadziwiające jakie problemy może wywołać instalacja gazowa.
Adrian

Awatar użytkownika
GRZECHu
fanatyk nissana
Posty: 2365
Rejestracja: 2009-12-06, 19:54
Lokalizacja: z internetu
Kontakt:

Post autor: GRZECHu » 2016-08-27, 13:29

Co ma lpg do podciśnień tempomatu?
100nx - sprzedany
MAXIMA A32 - sprzedana
Maxima A33 - sprzedana
rower - w użyciu ;)
--
"Taki ze mnie Maxi Gaz" :)

adadi14
nowy na forum
Posty: 29
Rejestracja: 2016-01-06, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: adadi14 » 2016-08-27, 18:26

Też się nad tym zastanawiałem, otóż wiadomą sprawą jest, że powietrze do mieszanki paliwowopowietrznej jak i benzynę i gaz zasysa podciśnienie z cylindrów, wiadomo ssanie, sprężanie, praca itd. Gdy przepuszcza jakiś element przed kolektorem czy to będzie element instalacji gazowej czy benzynowej , to silnik gubi podciśnienie - takie jest moje wytłumaczenie tej zależności, poprawne, czy nie, fajnie że działa :D
Adrian

ODPOWIEDZ

Wróć do „Maxima”