[A32] odwrotne podpięcie prądu z aku...Maxi nie odpala
: 2014-12-06, 18:20
witam,
co tu dużo mówić,przypadek bardzo szczególny,Maxi stała u kolegi w garażu na kanale,walczyliśmy z rdzą,konserwacją,myciem itp.Padło hasło wymiany aku na zimę, kolega wieczorem przyniósł i wstawił w puste miejsce,ja zjawiłem się rano i dotknąłem klemami do aku,które było postawione odwrotnie.Średnice zacisków i odległości kabli mi nie pasowały,ale było już za późno,prąd poszedł...Samochodu nie odpalałem ze stacyjki,ale w obecnej sytuacji to nie ma znaczenia,bo auto i tak nie odpala.
Jakie są objawy:
-rozrusznik rusza,zaczyna wchodzić na obroty,po czym idzie lekki strzał z wydechu i koniec,
-brak iskry,przez cały czas wtryski pracują,
-po zakończeniu próby odpalania wtryski nadal pracują,na szczęście nie podają paliwa.
Co już zrobiliśmy:
-sprawdziliśmy bezpieczniki,główny przepalony, został wymieniony,
-elektryk sprawdził komputer,wymienił elementy przepalone, podpięliśmy drugi dla sprawdzenia, obydwa zachowują się identycznie,więc mogę chyba założyć,że tu nie ma problemu?
-wymieniliśmy czujnik położenia wału,to jest chyba ten przy skrzyni,J5T10271,wraz z wiązką kabli do niego,tego pod kołem pasowym czujnika nie ruszaliśmy.
auto zachowuje się identycznie.
Co teraz?
Rozrusznik?Czy może powodować takie objawy?Przed odwrotnym podpięciem aku wymieniałem ten rozrusznik,może dostałem niewłaściwy?
bardzo proszę o jakieś porady,
proszę o wyrozumiałość,nie znam się za dobrze na mechanice (co widać po skutkach)
chciałbym ożywić moje autko,mam sentyment do takich limuzyn, kiedyś miałem podobnego Xedosa 9, i zakochałem się w japończykach, ale chyba bez wzajemności jak widzę
co tu dużo mówić,przypadek bardzo szczególny,Maxi stała u kolegi w garażu na kanale,walczyliśmy z rdzą,konserwacją,myciem itp.Padło hasło wymiany aku na zimę, kolega wieczorem przyniósł i wstawił w puste miejsce,ja zjawiłem się rano i dotknąłem klemami do aku,które było postawione odwrotnie.Średnice zacisków i odległości kabli mi nie pasowały,ale było już za późno,prąd poszedł...Samochodu nie odpalałem ze stacyjki,ale w obecnej sytuacji to nie ma znaczenia,bo auto i tak nie odpala.
Jakie są objawy:
-rozrusznik rusza,zaczyna wchodzić na obroty,po czym idzie lekki strzał z wydechu i koniec,
-brak iskry,przez cały czas wtryski pracują,
-po zakończeniu próby odpalania wtryski nadal pracują,na szczęście nie podają paliwa.
Co już zrobiliśmy:
-sprawdziliśmy bezpieczniki,główny przepalony, został wymieniony,
-elektryk sprawdził komputer,wymienił elementy przepalone, podpięliśmy drugi dla sprawdzenia, obydwa zachowują się identycznie,więc mogę chyba założyć,że tu nie ma problemu?
-wymieniliśmy czujnik położenia wału,to jest chyba ten przy skrzyni,J5T10271,wraz z wiązką kabli do niego,tego pod kołem pasowym czujnika nie ruszaliśmy.
auto zachowuje się identycznie.
Co teraz?
Rozrusznik?Czy może powodować takie objawy?Przed odwrotnym podpięciem aku wymieniałem ten rozrusznik,może dostałem niewłaściwy?
bardzo proszę o jakieś porady,
proszę o wyrozumiałość,nie znam się za dobrze na mechanice (co widać po skutkach)
chciałbym ożywić moje autko,mam sentyment do takich limuzyn, kiedyś miałem podobnego Xedosa 9, i zakochałem się w japończykach, ale chyba bez wzajemności jak widzę
