[A32] Maglownica
Moderator: janusz
[A32] Maglownica
Robil ktos maglownice?
Bo mam luz i sa dwie opcje albo regenerowac albo kupic nowa listwe tylko ze cena listwy nie jest zachecajaca i nie zabardzo wiem gdzie tego szukac.
Bo mam luz i sa dwie opcje albo regenerowac albo kupic nowa listwe tylko ze cena listwy nie jest zachecajaca i nie zabardzo wiem gdzie tego szukac.
-
- wiem o czym pisze
- Posty: 64
- Rejestracja: 2009-12-15, 19:29
- Lokalizacja: Margonin
Kolego, właśnie robiłem regenerację maglownicy w ubiegłym tygodniu - miałem spory luz i niewielki wyciek płynu. Mam zaprzyjaźnionego mechanika, który robi mi za darmo, więc demontaż i montaż przekładni miałem gratis. Narzekał trochę na ciężki przypadek demontażu - w sensie: trudniej i z większym nakładem pracy niż w innych samochodach, po prostu więcej odkręcania. Pamiętam, że zdejmował wahacze i sanki pod silnikiem. Całość demontażu zajęła mu trzy godziny, a zaliczam go do szybkich mechaników. Po wymontowaniu ciągnąc za drążek kierowniczy był luz jak cholera!
Wymontowaną przekładnię kierowniczą zawiozłem do fachowca od regeneracji - zajęło mu to dobę. Zapłaciłem 260 zł., co jest śmieszną sumą. Mechanik mówi, że zazwyczaj jest to od 400 do 700 zł., sporadycznie około tysiąca, więc mój przypadek był dość niezwykły.
Po montażu i ustawieniu zbieżności Maxi śmiga, aż miło!
Kolego, rób regenerację, naprawdę warto!
Wymontowaną przekładnię kierowniczą zawiozłem do fachowca od regeneracji - zajęło mu to dobę. Zapłaciłem 260 zł., co jest śmieszną sumą. Mechanik mówi, że zazwyczaj jest to od 400 do 700 zł., sporadycznie około tysiąca, więc mój przypadek był dość niezwykły.
Po montażu i ustawieniu zbieżności Maxi śmiga, aż miło!
Kolego, rób regenerację, naprawdę warto!
Ostatnio zmieniony 2010-04-08, 20:47 przez ejaskulska, łącznie zmieniany 1 raz.
REGENERACJA kolego jak znajdę to zapodam stronkę...
[ Dodano: 2010-04-08, 22:02 ]
http://www.maglownice.polskareklama.pl/ ... lowna.html
To było chyba tutaj, jak dobrze pamiętam to cena 500 zł, rano dajesz wóz a pod fajrant odbierasz gotowy.
[ Dodano: 2010-04-08, 22:02 ]
http://www.maglownice.polskareklama.pl/ ... lowna.html
To było chyba tutaj, jak dobrze pamiętam to cena 500 zł, rano dajesz wóz a pod fajrant odbierasz gotowy.
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...
-
- wiem o czym pisze
- Posty: 64
- Rejestracja: 2009-12-15, 19:29
- Lokalizacja: Margonin
Kolego B 52, przymierzając się do regeneracji maglownicy znalazłem tę ofertę w Łodzi. To prawda, że robią wszystko w jeden dzień łącznie z ustawieniem zbieżności, ale cena za całość wynosi 1200 zł. Wiem, bo rozmawiałem z nimi telefonicznie. Co i tak nie jest złą ofertą, trzeba po prostu policzyć, co komu się opłaca.
Generalnie regeneracja przekładni kierowniczej jest o wiele tańszą sprawą od wielu innych napraw np. nowoczesnego turbodiesla z wtryskiem bezpośrednim. Fachowiec, który regenerował mi maglownicę (starej daty spec, który zęby zjadł na przekładniach kierowniczych) powiedział mi, że po regeneracji maglownica jest jak nowa i wytrzyma drugie tyle przebiegu (mam przejechane 275.000 km). Prawdopodobnie ma rację, ponieważ mój mechanik od dawna współpracuje z tym fachowcem dając mu maglownice z różnych samochodów, i jeszcze się nie zdarzyło, żeby ktoś wrócił z reklamacjami, że coś nie tak.
Ja od roku wiedziałem, że mam luzy w przekładni kierowniczej i tak jakoś nic z tym nie robiłem - a to nie dość, że stuka, to jeszcze geometrii nie da się ustawić. Dopiero, gdy na równym asfalcie miałem denerwujące postukiwania, wziąłem się za robotę. Nie ma co czekać, samo się nie naprawi, a im wcześniej - tym lepiej.
Dodam jeszcze, że po regeneracji układ kierowniczy chodzi jak marzenie - różnica jest ogromna!
Generalnie regeneracja przekładni kierowniczej jest o wiele tańszą sprawą od wielu innych napraw np. nowoczesnego turbodiesla z wtryskiem bezpośrednim. Fachowiec, który regenerował mi maglownicę (starej daty spec, który zęby zjadł na przekładniach kierowniczych) powiedział mi, że po regeneracji maglownica jest jak nowa i wytrzyma drugie tyle przebiegu (mam przejechane 275.000 km). Prawdopodobnie ma rację, ponieważ mój mechanik od dawna współpracuje z tym fachowcem dając mu maglownice z różnych samochodów, i jeszcze się nie zdarzyło, żeby ktoś wrócił z reklamacjami, że coś nie tak.
Ja od roku wiedziałem, że mam luzy w przekładni kierowniczej i tak jakoś nic z tym nie robiłem - a to nie dość, że stuka, to jeszcze geometrii nie da się ustawić. Dopiero, gdy na równym asfalcie miałem denerwujące postukiwania, wziąłem się za robotę. Nie ma co czekać, samo się nie naprawi, a im wcześniej - tym lepiej.
Dodam jeszcze, że po regeneracji układ kierowniczy chodzi jak marzenie - różnica jest ogromna!
Czyli jak w moim aucie mam wymienione amory oraz wszystkie końcówki i słychać stuki to stuki mogą być od magla ... żaden mechanik nie wpadł na to.
Dziś jadę do serwisu niech zobaczą dokładniej.
Pozdrawiam
Dziś jadę do serwisu niech zobaczą dokładniej.
Pozdrawiam
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...
Witam, mam nastepujacy problem - jak przychodzi lato (czyt.robi sie cieplo) zaczyna mi cos stukac/grzechotac w przednim zawieszeniu nawet na prostej gladkiej drodze, przy mniejszych predkosciach (powiedzmy do 70km/h, pozniej to chyba od predkosci tak nie czuc). W zeszle wakacje tez to mialem i wymienilem na chybil trafil drazki kierownicze i koncowki, laczniki stabilizatora, przeguby, sprezyny, nic nie pomoglo. Wielokrotnie bylem na diagnostykach, trzepakach i nic nie widza. Jak krece kiera to czuc ze sa jakies luzy. Obstawiam ze to moze byc zuzyta maglownica, czy warto sprobowac skasowac luz za pomoca takiej srubki co na niej jest? Wie ktos jak to sie poprawnie robi? Moze ktos probowal? Ewentualnie ile powinna kosztowac regeneracja takiej przekladni, bo uzywki to sie chyba nie oplaca kupowac?
Maxi-life
-
- wiem o czym pisze
- Posty: 64
- Rejestracja: 2009-12-15, 19:29
- Lokalizacja: Margonin
-
- fanatyk nissana
- Posty: 1189
- Rejestracja: 2009-12-08, 22:54
- Lokalizacja: Warszawa
Wszystko byloby fajnie jakby byla zuzyta identycznie na calej dlugosci listwy, a ona sie zuzywa na srodku bo tam jest najczesciej tak wiec jak przykrecisz ta srube to luz zniknie lub zmaleje na srodku a im bardziej na bok tym bedzie ciezej.Gruzin87 pisze:A przy pomocy tej sruby nikt nie probowal kasowac luz na maglownicy?
Witam, jestem po regeneracji maglownicy w swojej maximie (a33) i z poczatku wszystko bylo super ale tylko sie plyn od wspomagania nagrzal wszystko wrocilo do poprzedniego stanu, stukanie i grzechotanie podczas krecenia kierownica. Moze mi sie plyn przegrzewa? Mechanik powiedzial ze mam wrocic w poniedzialek, bedzie cos kombinowal. Macie jakies sugestie?
Maxi-life