[A32] Maxima pare problemów
Moderator: janusz
[A32] Maxima pare problemów
Witam, mam parę problemów z maxi
otóż w maxi coś chrobocze cyklicznie po stronie rozrządu ale tylko na ciepłym i tak jest odkąd ją kupiłem (zrobiłem około 15kkm i dalej tak samo)
przełożyłem na chwile napinacz z innej maxi (okazał się mniejszy) odpalam i szok bo łańcuch napierdziela o obudowę, chodziła jak TDi XD stwierdziłem że to wina mniejszego napinacza więc wróciłem do starego robiąc z 2 jeden (uszczelka i cylinderek) złożyłem to i odpalam a on dalej jak tdi, potem jednak się napiął i było git, ale po rozgrzaniu dalej dochodziły cykliczne dźwięki, dodam że napinacz nie był mocno wyciągnięty więc łańcuszek jest raczej ok. Dźwięk słychać tylko na ciepłym, na zimnym jest normlanie cichutko)
jest i problem ze sprzęgłem reaguje ono tak jak by z opóźnieniem, normlanie się nie ślizga ale przy zmianie biegów powyżej 5/6k słychać jak by chciało się ślizgnąć ale potem zaraz łapie, to samo przy próbie sprzęgła tj stoję w miejscu zaciągam ręczny wrzucam 4 daje gazu tak to 4,5k obr i puszczam sprzęgło, po jakiejś 1s po puszczeniu auto gaśnie, sprzęgło gdy już bieg jest wrzucony i auto na tym biegu jedzie to nic się nie ślizga (można pędzić w 5 osób i nic)
Filmik 1
Filmik 2
otóż w maxi coś chrobocze cyklicznie po stronie rozrządu ale tylko na ciepłym i tak jest odkąd ją kupiłem (zrobiłem około 15kkm i dalej tak samo)
przełożyłem na chwile napinacz z innej maxi (okazał się mniejszy) odpalam i szok bo łańcuch napierdziela o obudowę, chodziła jak TDi XD stwierdziłem że to wina mniejszego napinacza więc wróciłem do starego robiąc z 2 jeden (uszczelka i cylinderek) złożyłem to i odpalam a on dalej jak tdi, potem jednak się napiął i było git, ale po rozgrzaniu dalej dochodziły cykliczne dźwięki, dodam że napinacz nie był mocno wyciągnięty więc łańcuszek jest raczej ok. Dźwięk słychać tylko na ciepłym, na zimnym jest normlanie cichutko)
jest i problem ze sprzęgłem reaguje ono tak jak by z opóźnieniem, normlanie się nie ślizga ale przy zmianie biegów powyżej 5/6k słychać jak by chciało się ślizgnąć ale potem zaraz łapie, to samo przy próbie sprzęgła tj stoję w miejscu zaciągam ręczny wrzucam 4 daje gazu tak to 4,5k obr i puszczam sprzęgło, po jakiejś 1s po puszczeniu auto gaśnie, sprzęgło gdy już bieg jest wrzucony i auto na tym biegu jedzie to nic się nie ślizga (można pędzić w 5 osób i nic)
Filmik 1
Filmik 2
- ciepanek
- stały bywalec
- Posty: 117
- Rejestracja: 2010-04-25, 10:20
- Lokalizacja: Kwiatkowice (Łódź)
- Kontakt:
Co do sprzegla to wydaje mi sie ze zaczyna ci sie slizgac. U mnie bylo to samo jak kiedys przypalilem. Po wymianie na nowe jest wszystko ok. A jezeli chodzi o ten dzwiek to nie brzmi to jak lancuch(przynajmniej wedlug mnie). Rozgrzej autko, posciagaj paski i odpal na chwile. Jak dzwiek zniknie to sprawdzach rolki, alternator itd.Jak nie to pokusilbym sie o sprawdzenie pompy wody.Pzdr
Co do sprzegla to jak strzele z jeden na dwa ale przy ok 3k to normalnie zamieli ale juz wyżej nie, tylko sie ślizgnie aż złapie, tak jest od około 10kkm, nie czuć zapachu spalenizny a gdy jade na mokrym i mam wbitą 2ke i 3,5obr i dam nagle full gazu to zamieli bez ślizgu, a ten dźwięk to tak dziwne ze dopiero po rozgrzaniu
[ Dodano: 2016-11-02, 12:00 ]
Przy spokojnej jeździe nie czuć tego ze chwile pózniej łapie
[ Dodano: 2016-11-02, 12:03 ]
A dźwięk to tez nie wydaje mi sie ze rozrząd bo on by tym bardziej na zimnym telepał i ciągłym dźwiękiem a nie tak cyklicznie
[ Dodano: 2016-11-02, 12:00 ]
Przy spokojnej jeździe nie czuć tego ze chwile pózniej łapie
[ Dodano: 2016-11-02, 12:03 ]
A dźwięk to tez nie wydaje mi sie ze rozrząd bo on by tym bardziej na zimnym telepał i ciągłym dźwiękiem a nie tak cyklicznie
Co do dzwieku to właśnie na zimnym będzie cisza a na rozgrzanym będzie halasowal z racji różnicy ciśnienia oleju. Jak silnik jest zimny to ciśnienie oleju jest wysokie i dlatego jest cisza a jak się rozgrzeje to ciśnienie oleju spada do około 0.8 Bara i napinacz się luzuje stąd mogą być dzwieki wiec ta teoria rzeczywiście moze tyczyc się napinacza.
Co do sprzęgła to się nie wypowiem bo lepiej by było samemu się przejechać. ale gdyby coś to mam nowe Exedy. Miało zostać ale idzie na handel.
Co do sprzęgła to się nie wypowiem bo lepiej by było samemu się przejechać. ale gdyby coś to mam nowe Exedy. Miało zostać ale idzie na handel.
Powiem tak, mam 18lat a na maxime zachorowałem od urodzenia bo miałem takie szczęście, że tata miał taką A32 3.0, ta jest 2.0 więc nie chcę jakoś inwestować w ten silnik, tj mam nadzieje że jeszcze pożyje, ale po maturze jak uda mi się tyle odłożyć to wsadziłbym sobie 3.0 z tamtej czyli możliwe że cykliczny dzwięk to z rozrządu, bo myślałem że jak rozrząd telepie to ciągle a nie tak cyklicznie jak by jakaś część łańcucha była krzywa czy coś i przelatywała po ślizgu robiąc taki dźwięk i jak zmieniałem ten napinacz to mówię łańcuch nie był jakoś wyciągnięty, wydaje mi się że jak u ojca robiłem pompe wody to u niego był bardziej a chodzi cichutko
W tym silniku nie było jeszcze przypadku żeby łańcuch się wyciągnął. Główny na 4 prowadnice przez co nie wpada w drgania i tym samym się nie rozciąga i nie wyciera dodatkowo prowadnic. Jedyne co może być(moim zdaniem) to wspomniany wyżej napinacz bądź główny ślizg.Ja na twoim miejscu bym tego nie robił ,no chyba że chcesz, bo jedyne czego się pozbędziesz to dźwięk.